Witam. Pytanie skomplikowane do wszystkich Psychologów oraz Psychiatrów. Jestem hazardzista. Uzależn
1
odpowiedzi
Witam. Pytanie skomplikowane do wszystkich Psychologów oraz Psychiatrów. Jestem hazardzista. Uzależniony ponad 7 lat. Aktualnie nie gram, choć zdarzają się epizody kiedy zagram. Jestem wrakiem człowieka. Aktualnie znalazłem zamiennik w postaci sprzedaży rzeczy i Jestem tym zafiksowany ze myślę o tym w 90% dziennie. Od dłuższego czasu mam strasznie źle myśli, bywam zły na ludzi, wyzywam ich oraz potrafię rozmawiać z moją dziewczyną byle by gadać jakieś głupoty zupełnie nie na temat. Bywają dni że jestem pełen energii, mam 100 planów co będę robić, a mija tydzień ja nie mam nawet siły posprzątać pokoju a chodzę do pracy by tylko chodzić. Nie potrafię rozmawiać na normalne tematy, ciężko mi. Bywam okropny w stosunku do innych, choć mam świadomość że to jest źle to samo się dzieje...jakby byly we mnie 2 osoby. Proszę o poradę, czy to może jakaś choroba? Dziękuję.
Dzień dobry, nie trzeba myślę aż tak komplikować problemu. Nie nowa choroba, czy nowe choroby, nie "dwie osoby w jednej" i tak dalej. Wszystko wpisuje się myślę w Pana podstawowy problem jakim są nałogowe sposoby radzenia sobie z życiem. Cóż z tego że regularnie nie gra Pan, pojawiła się sprzedaż rzeczy, która podejrzewam wymyka się spod kontroli, pojawiła się złość którą Pan praktycznie w żaden sposób nie zarządza, pojawia się bardzo zmieniająca się Pana aktywność w ciągu dnia. Trzeba zacząć od terapii - myślę że na pierwszym etapie u terapeuty uzależnienia. Pozdrawiam i zdrowia życzę. Maciej Gołąb.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.