Witam, Rok temu w lipcu uzupełniono mi ubytek w zębie trzonowym 36 wypełnieniem wielopowierzchnio

1 odpowiedzi
Rok temu w lipcu uzupełniono mi ubytek w zębie trzonowym 36 wypełnieniem wielopowierzchniowym w klinice znanego lekarza dentysty w Katowicach. Zaplacilam wtedy ponad 800zł za zabieg wypełnienia wielopowierzchniowego. Po polowie roku od zabiegu ząb stal sie wrazliwy na zmiany temperatur oraz tkliwy w dotyku. Moja specyfika pracy nie pozwala na natychmiastowe zgłoszenie sie do stomatologa, w zwiazku z czym musiałam poczekać. Po pewnym czasie przyzwyczailam się do tego typu bólu.

Dwa tygodnie temu ząb zaczął mnie tak bardzo boleć, że aż pulsował do ucha i głowy. Nie mogłam jeść, pić, spać, pracować, uczyć się - NIC. Płakałam i skręcałam się z bólu. Przez cały weekend nie moglam dodzwonić się do mojego stomatologa. Zaczełam rozpaczliwie szukać pomocy u kogoś innego.

Przemila Pani stomatolog do której trafiłam przewiercila mi zęba i stwierdziła zgorzel. Wyczyściła go bez znieczulenia aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ostrego stanu zapalnego. Włożyła do niego lekarstwo i zostawiła otwartego, żebym mogła wytrzymać do poniedziałku i pojsc na spotkanie tam, gdzie go leczyłam wczesniej.

Po rozmowie z moim stomatologiem zapewniono mnie, że zrobili wszystko co w ich mocy, żeby uratować zeba i ze w 99% przypadków się udaje, a ja jestem akurat tym 1% gdzie się nie udało.

Trzy dni temu zrobili mi leczenie przewodowe opiewające na kwotę 3323zł. Przed leczeniem wykonano mi zdjecie panoramiczne oraz tomografie komputerowa. Zapewnili mnie, że zabieg bedzie bezbolesny. Dostalam 4 lub 5 znieczulen, ale mimo wszystko czułam ból. Wyjaśniono mi to występowaniem ciśnienia w miejscu leczenia przy wprowadzaniu narzędzia. Zabieg wykonany został przez endodontę pod mikroskopem Zeiss Pro Ergo. Zęba zabezpieczono klamrą oraz koferdamem. Oczyszczono go za pomocą nanotec endo, ultradźwiękow i ozonu przy wykorzystaniu elektronicznego endometru. Wypełniono go ćwiekami z gutaperki oraz termicznie "biokompatybilną" gutaperką. Co jakiś czas sprawdzano na zdjeciach RTG jak to wygląda. W trakcie leczenia wystąpił problem bo Ćwiek byl za krótki. Endodonta wymieniał go kilka razy. Na ostatnik zdjęciu wyszlo, ze gutaperka wylala sie poza kanal. Powiedział, że jest to normalne i organizm powinien sobie sam poradzić z pozbyciem sie tej gutaperki. Usłyszałam, że jest to materiał biokompatybilny i nic nie powinno się dziać.

Całą tą sytuacją bardzo się niepokoję. W czwartek w zeszłym tygodniu trafiłam do szpitala ze stanem przedprzełomowym tarczycy. Lekarze ostrzegli mnie, że ta gutaperka moze wywołać stan zapalny bo dostała się daleko poza kanał. Stan zapalny przy moim stanie zdrowia zagraża mojemu życiu.

Różne zdania i różne opinie słyszę od różnych stomatologów. Czy ktoś mógłby mi doradzić jak się w tej sytuacji zachować? Wszyscy są bardzo mili, ale boję się że coś się stanie złego.

Chyba jak na taką ilość pieniędzy zainwestowaną w leczenie jednego zęba (800zl wypelnienie przestrzenne, 750zl tomografia komputerowa, ??? zdjecie panoramiczne, 3323zł leczenie przewodowe) nie powinno być żadnego przelania?

Pilnie proszę o pomoc
Przy wypełnianiu kanału może dojść do przepchnięcia gutaperki oraz uszczelniacza, nie jest to uznawane za błąd przy niewielkiej ilości i nie wymaga żadnej interwencji. W zdecydowanej większości przypadków organizm nie postrzega tego jako problem i kość się prawidłowo goi.
Jeżeli zostało potwierdzone, że materiał powoduje stan zapalny (ale to by było wiadomo po najwcześniej 3-6 miesiącach od leczenia), to można go usunąć chirurgicznie, bez usuwania zęba.
Problemem może być zastosowanie leczenia otwartego, które obecnie nie jest zalecane. Wynika to z tego, że może dojść do zakażenia kanałów drobnoustrojami bardzo trudnymi do usunięcia z kanałów. W wyniku tego może nie dojść do wygojenia się zmiany zapalnej.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.