Witam serdecznie, mam pytanie jako powstaje pesymistyczny (i w ogóle) światopogląd - nie chodzi o to
2
odpowiedzi
Witam serdecznie, mam pytanie jako powstaje pesymistyczny (i w ogóle) światopogląd - nie chodzi o to, że osoba go posiadająca jest chora i ma zaburzenia psychiczne ponieważ pesymizm jako cecha filozoficzna (filozofia) nawet z cechami pesymizmu jako cechy psychologicznej (psychologia, medycyna) nie prowadzi po prostu zależnością do schorzeń klinicznych (typu zaburzenia depresyjne). Interesują mnie konkretnie udział rozłożenia procentowy genów, temperamentu, środowiska... To ważne aby odróżnić osobę zdrową od chorej w kontekście "negatywnego" postrzegania świata ponieważ na pewno jakiś niuans odróżnienia istnieje i "dobrzy" specjaliści potrafią to rozpoznać.
Witam.
Cechy temperamentu (struktury wrodzonej genetycznie) i osobowości (struktury nabywanej i rozwijanej w toku życia) mogą mieć wpływ na powstawanie zaburzeń i chorób psychicznych.
Aby to potwierdzić konieczna jest wizyta u psychiatry lub psychologa klinicznego.
Analiza poszczególnych cech w kontekście filozoficznym (filozofia) lub medycznym (medycyna, psychologia) nie ma odpowiedzi na powyższe pytanie.
Cechy temperamentu (struktury wrodzonej genetycznie) i osobowości (struktury nabywanej i rozwijanej w toku życia) mogą mieć wpływ na powstawanie zaburzeń i chorób psychicznych.
Aby to potwierdzić konieczna jest wizyta u psychiatry lub psychologa klinicznego.
Analiza poszczególnych cech w kontekście filozoficznym (filozofia) lub medycznym (medycyna, psychologia) nie ma odpowiedzi na powyższe pytanie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Domyślam się, że postawione przez Pana/Panią pytanie może (ale nie musi!) dotyczyć Pana/Pani własnej kondycji psychicznej, tzn. na ile mój sposób patrzenia na świat (rozumiem, że określa to Pan/Pani jako pesymistyczny) jest "normalny" (bo np. jest to element mojego temperamentu), a kiedy można mówić o tzw. "zaburzeniu"? Z mojego punktu widzenia ważne jest subiektywne poczucie Pana/Pani satyfakcji z życia, tzn. czy sposób patrzenia na świat, jego przeżywanie przynosi Pani/Panu cierpienie czy nie. Jeśli czujemy, że nasz "pesymizm" sprawia, że czujemy się źle, że wpływa na nasze życie, relacje itp., to warto udać się do specjalisty. Oprócz wpływu genów, duże znaczenie ma nasz sposób myślenia, schematy myślowe i doświadczenia. Tymi sferami można się zaopiekować i sprawdzić, czy potrzebujemy wsparcia np. psychologicznego, czy nie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.