Witam serdecznie. Miałem problem z zębem nr 7. Zaczął mnie boleć. Udałem się do stomatologa. Stoma
1
odpowiedzi
Witam serdecznie.
Miałem problem z zębem nr 7. Zaczął mnie boleć. Udałem się do stomatologa. Stomatolog przystąpił do leczenia zęba. W trakcie leczenie zęba stwierdził, że próchnica jest dość głęboko, więc aby nie naruszyć miazgi na razie założy lek - tlenek cynku. Po 3 trzech tygodniach, udałem się do dentysty, stomatolog stwierdził, że udało się uniknąć leczenia kanałowego i po zdjęciu opatrunku, doczyścił ząb oraz założył wypełnienie chemoutwardzalne. Po trzech miesiącach zaczął mnie boleć ząb w trakcie przeżuywania twardego pokarmu (pierś z indyka). Udałem się do stomatologa, który po otworzeniu stwierdził, że jest on wyczyszczony, nie ma próchnicy wstórnej i prawdopodobnie plomba naciskała na miazgę. Założył nowy lek, który nazywał się chyba "dentol" Stomagolog stwierdził, że próchnica leczenie nie było na tyle głębokie, żeby ząb leczyć kanałowo. Po ustaniu znieczuenia ten ząb z nowym lekiem nadal mnie bolał. Na drugi dzień ból ustał. Na razie ząb nie boli. Staram się obecnie nie przeżuwać pokarmu tą częścią jamy ustnej.
Pytanie:
1) czy powinienem, wybrać się z tym zębem do innego stomatologa?
2) czy możliwe jest, aby dobrze wyczyszczony ząb z próchnicy odezwał się już po 3 miesiącach , a po otworzeniu go nie było śladu próchnicy?
3) Czy mogło dojść to zapalenia miazgi?
4) Czy duża jest szansa na to, aby ten nowy lek odbudował zębinę?
5) Czym mógł być spodowowany ból zęba, skoro próchnica została zlikodowana, a założone wypełnienie było szczelne?
Miałem problem z zębem nr 7. Zaczął mnie boleć. Udałem się do stomatologa. Stomatolog przystąpił do leczenia zęba. W trakcie leczenie zęba stwierdził, że próchnica jest dość głęboko, więc aby nie naruszyć miazgi na razie założy lek - tlenek cynku. Po 3 trzech tygodniach, udałem się do dentysty, stomatolog stwierdził, że udało się uniknąć leczenia kanałowego i po zdjęciu opatrunku, doczyścił ząb oraz założył wypełnienie chemoutwardzalne. Po trzech miesiącach zaczął mnie boleć ząb w trakcie przeżuywania twardego pokarmu (pierś z indyka). Udałem się do stomatologa, który po otworzeniu stwierdził, że jest on wyczyszczony, nie ma próchnicy wstórnej i prawdopodobnie plomba naciskała na miazgę. Założył nowy lek, który nazywał się chyba "dentol" Stomagolog stwierdził, że próchnica leczenie nie było na tyle głębokie, żeby ząb leczyć kanałowo. Po ustaniu znieczuenia ten ząb z nowym lekiem nadal mnie bolał. Na drugi dzień ból ustał. Na razie ząb nie boli. Staram się obecnie nie przeżuwać pokarmu tą częścią jamy ustnej.
Pytanie:
1) czy powinienem, wybrać się z tym zębem do innego stomatologa?
2) czy możliwe jest, aby dobrze wyczyszczony ząb z próchnicy odezwał się już po 3 miesiącach , a po otworzeniu go nie było śladu próchnicy?
3) Czy mogło dojść to zapalenia miazgi?
4) Czy duża jest szansa na to, aby ten nowy lek odbudował zębinę?
5) Czym mógł być spodowowany ból zęba, skoro próchnica została zlikodowana, a założone wypełnienie było szczelne?
witam
wszystkie podane dolegliwości to odczyn ze strony miazgi
Może się uspokoić ale może też zaistnieć konieczność leczenia kanałowego
Pozdrawiam Anita Małysa
wszystkie podane dolegliwości to odczyn ze strony miazgi
Może się uspokoić ale może też zaistnieć konieczność leczenia kanałowego
Pozdrawiam Anita Małysa
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.