Witam serdecznie.Od stycznia jestem z mężem po rozwodzie rok jak nie mieszkamy że sobą mamy syna.Był
3
odpowiedzi
Witam serdecznie.Od stycznia jestem z mężem po rozwodzie rok jak nie mieszkamy że sobą mamy syna.Były mąż mieszkać blisko więc w ostatnim czasie widywać syna codziennie.Pewnego razu poprosił mnie abym mu poprawiła włosy bo fryzjer u którego był złe to zrobił.Poszłam nie widziałam nic dziwnego w tym by mu pomóc.Czasem jak mu brakło pieniędzy też zgłaszał się do mnie.Wyszlo tego dnia Tak że przestaliśmy się spotykam się z kimś ale nie jest to czesta relacja i tez mnie ona przytłacza bo sądzę że ja zakończę.Teraz były mąż dość często luźno pisze do mnie odpisuje mu.Nie wiem co tchneło mnie aby sie z nim przespac ale czulam ze potrzebowalam tego bliskosci czulosci poczucia bycia kochaną przez kogos może.Teraz ciężko mi z tym bo wiem że mogłam zrobić mu nadzieję a sama mam mętlik w głowie bo zrozumiałam że nie jest mi do końca obojętny.Ze nie zamulam tej relacji Tak naprawdę.Rostalismy się że względu iż nie miałam w nim wsparcia pomocy z jego strony a on w tym czasie też wpadł w hard.Mam dzieci z małżeństwa i one cierpiały gdy między nami zaczęło się psuć co ja mam zrobić teraz wszyscy mi doradzają powrót do byłego męża a ja sama nie wiem co chce teraz Tak naprawdę a może się boję.
Dzień dobry,
Pani chce bliskości, czułości, poczucia bycia kochaną. Pytanie jak - w Pani sytuacji - najlepiej to dostać. Z byłym, czy jakimś przyszłym? Wasz związek w przeszłości nie wypalił. Pytanie, na ile Wasze obecne osobowości są takie same jak wtedy. A może teraz jesteście bardziej kompatybilni? Może każdy coś zrozumiał i teraz macie większe szanse? Czy w ogóle wiecie jakiego związku chcecie (każdy z osobna)? A może separacja jest lepszym związkiem niż poprzedni? Na te pytania nie umiem odpowiedzieć na podstawie przytoczonego opisu, ale być może Pani zna na nie odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Zemsta-Piasecki
Pani chce bliskości, czułości, poczucia bycia kochaną. Pytanie jak - w Pani sytuacji - najlepiej to dostać. Z byłym, czy jakimś przyszłym? Wasz związek w przeszłości nie wypalił. Pytanie, na ile Wasze obecne osobowości są takie same jak wtedy. A może teraz jesteście bardziej kompatybilni? Może każdy coś zrozumiał i teraz macie większe szanse? Czy w ogóle wiecie jakiego związku chcecie (każdy z osobna)? A może separacja jest lepszym związkiem niż poprzedni? Na te pytania nie umiem odpowiedzieć na podstawie przytoczonego opisu, ale być może Pani zna na nie odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Zemsta-Piasecki
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, rozwód to bardzo trudny moment dla całej rodziny. To tak naprawdę proces, w którym może pojawić się wiele emocji. Łączyła Państwa długa i bliska relacja, dlatego czasami, pomimo podjętej decyzji możemy mieć poczucie "mętliku w głowie". Jednak z jakiegoś powodu relacja ta się zakończyła. W takiej sytuacji warto skontaktować się ze specjalistą i omówić to, co się w Pani dzieje. Stworzenie relacji z terapeutą może pomóc w rozpoznawaniu własnych emocji, mocniejszemu wgłębieniu się w sytuacje, które spotkały nas w życiu oraz omówienie ich w bezpiecznych warunkach. Pozdrawiam serdecznie. Jagoda Szerel
Szanowna Pani, w pełni rozumiem Pani strach i zdezorientowanie w sytuacji, w której się Pani znajduje. Często nie łatwo jest szybko, jednoznacznie i konkretnie odpowiedzieć sobie na pytania, które rodzą się w trakcie i po rozwodzie. On już sam w sobie jest trudny- w końcu łączy Was spora przeszłość- dom, dzieci, związek.
Myślę, że w Pani wypowiedzi wybrzmienia dużo niepewności, ale też naturalnych potrzeb, takich jak poczucie bliskości, miłości, być może bezpieczeństwa. To zrozumiałe. Jednak warto zastanowić się czy to właśnie w byłym męzu chciałaby/ widziałaby Pani osobę do pielęgnowania i budowania tych potrzeb.
Myślę też, że warto zastanowić się nad konsultacją psychologiczną/ psychoterapeutyczną, która być może pozwoliłaby Pani odpowiedzieć sobie na te pytania.
Służę pomocą i trzymam kciuki,
Karolina Antoniuk
Myślę, że w Pani wypowiedzi wybrzmienia dużo niepewności, ale też naturalnych potrzeb, takich jak poczucie bliskości, miłości, być może bezpieczeństwa. To zrozumiałe. Jednak warto zastanowić się czy to właśnie w byłym męzu chciałaby/ widziałaby Pani osobę do pielęgnowania i budowania tych potrzeb.
Myślę też, że warto zastanowić się nad konsultacją psychologiczną/ psychoterapeutyczną, która być może pozwoliłaby Pani odpowiedzieć sobie na te pytania.
Służę pomocą i trzymam kciuki,
Karolina Antoniuk
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.