Witam, Spotykałam się z chłopakiem, który najprawdopodobniej boryka sie z lękiem przed zaangażowan
2
odpowiedzi
Witam,
Spotykałam się z chłopakiem, który najprawdopodobniej boryka sie z lękiem przed zaangażowaniem, odrzuceniem, miłością. Często powtarzał mi wchodząc w związek ze mną że nie potrafi kochać i że kobiety od ostatniego rozstania z dziewczyna stały się mu obojętne. Bardzo chciałabym mu w jakiś sposób pomóc i być może za jakiś czas uratować nasz związek pytanie czy w tym wypadku powinien on wybrać się na terapie do psychologa, jak długo taka terapia mogłaby trwać? Jak zaproponować mu taki rozwiązanie by go nie wystraszyć i czy warto?
Spotykałam się z chłopakiem, który najprawdopodobniej boryka sie z lękiem przed zaangażowaniem, odrzuceniem, miłością. Często powtarzał mi wchodząc w związek ze mną że nie potrafi kochać i że kobiety od ostatniego rozstania z dziewczyna stały się mu obojętne. Bardzo chciałabym mu w jakiś sposób pomóc i być może za jakiś czas uratować nasz związek pytanie czy w tym wypadku powinien on wybrać się na terapie do psychologa, jak długo taka terapia mogłaby trwać? Jak zaproponować mu taki rozwiązanie by go nie wystraszyć i czy warto?
Dzień dobry. Pisze Pani, że chłopak deklarował, że dziewczyny stały mu się obojętne, mimo to wszedł w związek z Panią. Mogłaby Pani zapytać go, co sądzi o konsultacji z psychologiem, gdzie mógłby porozmawiać z osobą obiektywną i niezaangażowaną na temat budowanych przez siebie relacji z kobietami. Być może niepotrzebna jest od razu terapia, być może także chłopak sam zdecyduje, że warto popracować w ten sposób nad uratowaniem Waszego związku.
Pozdrawiam serdecznie Marzena Pietrusińska.
Pozdrawiam serdecznie Marzena Pietrusińska.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry!
Widzę, że zależy Pani na związku z chłopakiem, o którym Pani pisze. Jest to sytuacja bardzo delikatna, ponieważ pójście do psychologa jest decyzją tylko i wyłącznie Pani byłego partnera. Może też być tak, że potrzebuje on czasu po ostatnim swoim rozstaniu - każdy przeżywa w związku z rozstaniem większe lub mniejsze emocje, które są pewnego rodzaju żałobą. Jednak gdy taka żałoba trwa za długo staje się mechanizmem nieadaptacyjnym opartym na błędnych przekonaniach (to jest tylko przypuszczenie, ale warto to wziąć pod uwagę, czas tutaj jest znaczący). Jak najbardziej można zaproponować byłemu chłopakowi, aby skorzystał z pomocy psychologa i być może nie będzie konieczna terapia, ale psycholog już dobierze odpowiednie do sytuacji metody oraz rozwiązania. Pytanie jest tylko czy Pani chłopak chciałby skorzystać z takiego rodzaju pomocy - dowie się Pani tego pytając czy chciałby skorzystać - nawet dla własnego komfortu! Każde spotkanie z psychologiem jest poszerzające świadomość i wgląd we własną głębię więc zawsze można spróbować :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
mgr Karolina Żółtek - Psycholog
Widzę, że zależy Pani na związku z chłopakiem, o którym Pani pisze. Jest to sytuacja bardzo delikatna, ponieważ pójście do psychologa jest decyzją tylko i wyłącznie Pani byłego partnera. Może też być tak, że potrzebuje on czasu po ostatnim swoim rozstaniu - każdy przeżywa w związku z rozstaniem większe lub mniejsze emocje, które są pewnego rodzaju żałobą. Jednak gdy taka żałoba trwa za długo staje się mechanizmem nieadaptacyjnym opartym na błędnych przekonaniach (to jest tylko przypuszczenie, ale warto to wziąć pod uwagę, czas tutaj jest znaczący). Jak najbardziej można zaproponować byłemu chłopakowi, aby skorzystał z pomocy psychologa i być może nie będzie konieczna terapia, ale psycholog już dobierze odpowiednie do sytuacji metody oraz rozwiązania. Pytanie jest tylko czy Pani chłopak chciałby skorzystać z takiego rodzaju pomocy - dowie się Pani tego pytając czy chciałby skorzystać - nawet dla własnego komfortu! Każde spotkanie z psychologiem jest poszerzające świadomość i wgląd we własną głębię więc zawsze można spróbować :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
mgr Karolina Żółtek - Psycholog
Podobne pytania
- Witam, ostatnio... a dokładnie od dwóch dni, borykam się z napadami lęku (nieokreślonego), niepokoju. Mam pytanie, kiedy powinnam zgłosić się do specjalisty? Jakich sposobów ich zniwelowania mogę spróbować samodzielnie? Jak napisałam, to dopiero dwa dni... Na razie piję dużo rumianku, biorę ziołowe tabletki…
- Witam. Jestem 20-letnią dziewczyną, za kilka dni wyjeżdżam na II rok studiów wieczorowych. Miasto, w którym studiuję jest oddalone od mojego domu rodzinnego o 180 km, dojazd zajmuje dwie godziny samochodem. Od 10 lat cierpię na lęki związane z podróżowaniem, oddalaniem się od domu. Podróżuję mniej więcej…
- Witam, mam problem z tym, że nie potrafie zaufać drugiej osobie. Wszędzie szukam jakiejś konspiracji, podejrzewam drugą połówkę chociaż jest to bezpodstawne. Gdy wyjezdżam do rodziców na pare dni to dostaję świra - muszę śledzić, znać wszystkie hasła, znac grafik zajęć drugiej połówki i czasami to po…
- Błagam pomocy boje się ludzi i rozmowy z nimi,przy każdej rozmowie bardzo się stresuje. Dlaczego tak jest?
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 5 pytań dotyczących usługi: Lęk
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.