Witam spotykałem się z dziewczyną z depresja i zaburzeniami tak twierdziła że ma zaburzenia emocjona

2 odpowiedzi
Witam spotykałem się z dziewczyną z depresja i zaburzeniami tak twierdziła że ma zaburzenia emocjonalne powtarzała mi cały czas że nie iwedziala że jestem taki wrażliwy że jestem dziecinny bo wczesnej spotykała się ze starszymi i ze jestem zbyt nachalny naciskałem chciałem we wszystkim pomóc to przytłaczało co zrozumiałem co tydzień mne rzucała żeby znów się z chodzić mówiła o zaburzeniach więc trwałem przy nej bo owedzialem ze to chwilowe miała dni dobre spędzaliśmy czas naprawdę super i romantyczne po czym na drugi dzień kończyło soe tak samo że ma mne Dosyć że mne nienawidzi nienawidzi samej siebie i ze tylko ona może sobie z tym poradzić bo namawiałem na psychologa wtedy wybuchała mówiła że kiedyś też tak miała i sama z tego wyszla kiedy zerwałem z nią bo już Ne dawałem rady i sam wpadłem w dołek chciala mne odzyskać pogadaliśmy szczerze opowiedziała co siedzi w głowę zrozumiałem i daliśmy sobie szanse po trzech dniach powiedziała że nie ma to sensu bo ona nie ma na nic czasu i Ne ma czsu na związek stwierdzila że potrzebuję mężczyzny a Ne chłopaka który zmienia się na siłę gdzie ja robiłem to dla siebie i po drodze dla nej piwewaz bardzo mne u szczęśliwa i ja kocham choć sam wpadłem w depresję chodziłem do psychologa ca co też była bardzo zla że on Ne pomoże i moje pytanie czy jest szansa na bycie razem? Naprawdę wiąże z, nią duże uczucie mówi że przy mne w kocu czuje ulgę ale zawsze po paru dniach gdzie jeszcze coś ja przytłoczy jest odrzucenie nie 9wem czy to moja wina że nie jestem wstanę się zmienić
Dzień dobry, niestety niewiele da się poradzić na to, że ktoś ma swoje wewnętrzne problemy. To prawda, że najlepszym rozwiązaniem wówczas byłoby, gdyby ta dziewczyna poszła po wsparcie do psychoterapeuty. Inaczej będzie za każdym razem na Tobie odreagowywać swoje nastroje. Jeżeli zależy jej na Waszej relacji, to zadba o to, żeby Ciebie nie krzywdzić swoimi wahaniami. Nie wiemy co jej jest, ale w tej sytuacji zapowiada się niełatwa relacja. Ty natomiast pomyśl o sobie i o tym co w tej relacji zyskujesz, a co tracisz oraz o tym, ile jesteś w stanie pomieścić bez szkody dla Ciebie. Nie bez powodu pojawiła się depresja, taka szarpanina to ogromne obciążenie. Może w tamtej sytuacji jej psycholog nie pomógł, ale psychoterapia pomaga ludziom jeżeli tylko chcą z terapeutą współpracować. To jest udokumentowane licznymi badaniami naukowymi :-) Pozdrowienia i powodzenia!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby szerzej omówić ten temat podczas wizyty.
Pozdrawiam serdecznie

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.