Witam w środę (03.03) tego roku miałem operacje obrzezania. Mój napletek został całkowicie usunięty,
1
odpowiedzi
Witam w środę (03.03) tego roku miałem operacje obrzezania. Mój napletek został całkowicie usunięty, wszystko zostało zszyte i zostałem wypuszczony do domu.
Gaza którą owijam członka przy zmianie opatrunku często się zaczepia z szwy lub przykleja się od spodu penisa i dość ciężko jest go odkleić, bo powoduje to dość niesmaczny ból i inne odczucia towarzyszące, ale to raczej normalne.
I moje pytania brzmią:
Co ile mam wymieniać opatrunek by było okej?
Po zdjęciu opatrunku czym mogę przemywać ranę by nie zaszkodzić sobie w gojeniu (zwykła woda, rumianek?) - dodam, że pryskam ją Oceniseptem, który został mi przypisany po zabiegu.
Gdy na noc robię opatrunek zaraz przed spaniem rano gdy się budzę jest on cały we krwi, która oczywiście zasechła i zrobiła się taka jakby "podeszwa" / "skorupa" która jest dość nie fajna przy zmianie opatrunku, bo wymaga dużo czasu by ją lekko zdjąć, a nie chce szarpć bo tylko sobie tym zaszkodzę.
Jeżeli jakiś specjalista tutaj mógłby odpowiedzieć na moje pytania lub doradzić coś od siebie byłbym bardzo wdzięczny.
Opatrunek z gazy, który stosuje jest bardzo uciążliwy przez to przyklejanie się i zasychanie na nim krwi oraz zaczepianiu o szwy na ranie. Jest ciś czym to mogę zastąpić jakiś inny opatrunek który będzie lepszy i łatwiejszy w zdjęciu bo zajmuje mi to tak plus minus 30 minut dość niefajnych odczuć i męki, że tak to nazwę.
Czekam na odpowiedź z góry dziękuję za każdą jaka się pojawi.
Gaza którą owijam członka przy zmianie opatrunku często się zaczepia z szwy lub przykleja się od spodu penisa i dość ciężko jest go odkleić, bo powoduje to dość niesmaczny ból i inne odczucia towarzyszące, ale to raczej normalne.
I moje pytania brzmią:
Co ile mam wymieniać opatrunek by było okej?
Po zdjęciu opatrunku czym mogę przemywać ranę by nie zaszkodzić sobie w gojeniu (zwykła woda, rumianek?) - dodam, że pryskam ją Oceniseptem, który został mi przypisany po zabiegu.
Gdy na noc robię opatrunek zaraz przed spaniem rano gdy się budzę jest on cały we krwi, która oczywiście zasechła i zrobiła się taka jakby "podeszwa" / "skorupa" która jest dość nie fajna przy zmianie opatrunku, bo wymaga dużo czasu by ją lekko zdjąć, a nie chce szarpć bo tylko sobie tym zaszkodzę.
Jeżeli jakiś specjalista tutaj mógłby odpowiedzieć na moje pytania lub doradzić coś od siebie byłbym bardzo wdzięczny.
Opatrunek z gazy, który stosuje jest bardzo uciążliwy przez to przyklejanie się i zasychanie na nim krwi oraz zaczepianiu o szwy na ranie. Jest ciś czym to mogę zastąpić jakiś inny opatrunek który będzie lepszy i łatwiejszy w zdjęciu bo zajmuje mi to tak plus minus 30 minut dość niefajnych odczuć i męki, że tak to nazwę.
Czekam na odpowiedź z góry dziękuję za każdą jaka się pojawi.
Proszę kupić jałowe gaziki 10x10 cm i nimi robić opatrunki. Po za tym przed zdjęciem opatrunku pomoczyć pod zwykłą wodą aż odejdzie. Opatrunki zmienia się w miarę potrzeby - po sikaniu, kąpieli.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.