Witam, Zaczelam nowa prace.Praca o której marzylam.Studio kuchenne.W pracy mam nacisk na sprzedaż
16
odpowiedzi
Zaczelam nowa prace.Praca o której marzylam.Studio kuchenne.W pracy mam nacisk na sprzedaż przez kierownika.Ogolnie moja pierwsza praca z klientem. Potrzebna duża wiedza w zakresie projektowania. Doprowadzialm sie do stanów lekowych, budze się o 3 w nocy, i mam natlok mysli czy sobie poradzę. Do pracy jade bardzo zestresowana. Ogólnie nie mam żadnych używek ale zaczęłam podpalac papierosy. Sa to ciężkie chwile dla mnie.
Dzień dobry,dla każdego byłaby to trudna sytuacja,w której się Pani znajduje. Z jednej strony ma Pani pracę marzeń,uczy się nowych rzeczy,stara się jak najlepiej sprawdzić w tej sytuacji a z drugiej jest obawa,że Pani się nie uda oraz nacisk ze strony szefa. Kilka spotkań z terapeutą poznawczo -behawioralnym powinno Pani pomóc lepiej radzić sobie w tej sytuacji. Na razie proszę poczytać i spróbować zastosować różne techniki relaksacyjne i codziennie wykonywać trening autogenny Schulza lub Jakobsona. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry bardzo dobrze że szuka Pani rozwiązania dla siebie w sytuacji którą Pani opisuje. Lęki które się u Pani pojawiają najlepiej skonsultować z psychoterapeutą. Nowa praca jest jeszcze czymś co Pani poznaje więc potrzebuje Pani i nie ma Pani przekonania że dobrze ją Pani wykonuje. Zachęcam do konsultacji że specjalistą
Szanowna Pani,
stres, jest szczególną, naturalną reakcją mobilizującą organizm do radzenia sobie z nowymi wyzwaniami. Zmiana pracy jest jednym z takich wyzwań, często wymagającym odwagi, której serdecznie Pani gratuluję :) Mogę sobie natomiast wyobrazić, że lęk, budzenie się w nocy, zamartwianie się zabierają Pani dużo sił potrzebnych w tym okresie. Jeśli chce Pani znaleźć pomoc w doświadczaniu większego spokoju i tego, że jest Pani wystarczająco kompetentna do wykonywania tej pracy, kontakt ze specjalistą może być pomocny!
stres, jest szczególną, naturalną reakcją mobilizującą organizm do radzenia sobie z nowymi wyzwaniami. Zmiana pracy jest jednym z takich wyzwań, często wymagającym odwagi, której serdecznie Pani gratuluję :) Mogę sobie natomiast wyobrazić, że lęk, budzenie się w nocy, zamartwianie się zabierają Pani dużo sił potrzebnych w tym okresie. Jeśli chce Pani znaleźć pomoc w doświadczaniu większego spokoju i tego, że jest Pani wystarczająco kompetentna do wykonywania tej pracy, kontakt ze specjalistą może być pomocny!
Dzień dobry,
Rozumiem, że Pani kłopotem może być silna reakcja na stres. Bywa, że w takich przypadkach może być pomocna psychoterapia. Czasem po to, by przyjrzeć się swoim sposobom radzenia ze stresem i być może je zmodyfikować. Czasem po to, by poczuć bardziej to, co Pani może służyć, żeby być spokojną. Czasem po to, by odkryć swoje zasoby, umiejętności, możliwości do potraktowania tej sytuacji z dystansu lub jako wyzwania.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Śmieszek
Rozumiem, że Pani kłopotem może być silna reakcja na stres. Bywa, że w takich przypadkach może być pomocna psychoterapia. Czasem po to, by przyjrzeć się swoim sposobom radzenia ze stresem i być może je zmodyfikować. Czasem po to, by poczuć bardziej to, co Pani może służyć, żeby być spokojną. Czasem po to, by odkryć swoje zasoby, umiejętności, możliwości do potraktowania tej sytuacji z dystansu lub jako wyzwania.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Śmieszek
Witam Panią serdecznie. Często jest tak, że zmiany, których dokonujemy w życiu są źródłem silnego stresu. To, co nowe- nawet jeżeli bywa upragnione- może okazać się być trudne, wywoływać napięcie i silny stres. Pani ciało i emocje sygnalizują, że z jednej strony bardzo Pani zależy na pracy, a z drugiej strony ma Pani wiele obaw dotyczących zmiany. To naturalne że przeżywa Pani ciężkie chwile. Zachęcam do kontaktu ze specjalistą, jeżeli poczuje pani potrzebę pracy nad sobą i zmiany w pożądanym kierunku. Serdecznie pozdrawiam.
Elżbieta Kuna, psycholog
Elżbieta Kuna, psycholog
Szanowna Pani. Często nowe sytuacje budują stres i strach czy poradzimy sobie z takimi wyzwaniami. To co Pani opisuje to być może również brak poczucie pewności w nowej pracy. Jest Pani na początku swojej kariery w tej firmie i stoją przed Panią liczne obowiązki. Stany lękowe mogą być wynikiem strachu przed sprawdzeniem się. Najlepszą drogą byłoby skonsultowanie się z psychoterapeutą, aby chociaż trochę lepiej przeżyć ten ciężki dla Pani czas. Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, nowa sytuacja i konieczność wdrożenia się w obowiązki może wywoływać stres. Ważnym jest jednak, aby nie stało się to powodem
do ciągłego nakręcania, koncentrowania na problemie. Warto wypracować konstruktywne formy radzenia sobie z trudnościami, nakierować na rozwiązanie- psychoterapia mogłaby to Pani umożliwić.
do ciągłego nakręcania, koncentrowania na problemie. Warto wypracować konstruktywne formy radzenia sobie z trudnościami, nakierować na rozwiązanie- psychoterapia mogłaby to Pani umożliwić.
Dzień dobry
Zaczęła Pani nowa pracę, dlatego lęk jest bardzo naturalny w takiej sytuacji. Czasami wydaje nam się, że robiąc to, co kochamy, nie będziemy czuli lęku, ale tak nie jest. Umysł człowieka nową sytuację, a szczególnie ważna dla nas, zawsze odbiera jako zagrożenie. Z czasem się oswaja i jest lepiej. Walka z lękiem i myśleniem, na przykład rozmyślanie: ”nie chcę się tak czuć”, „muszę coś zrobić, żeby przestać się bać” sprawia, że efekt jest odwrotny- zaczynamy analizować, krytykować się i poziom leku zwiększa się. Wtedy pojawiają się myśl: „zwariuję od tego myślenia”.
Dobrze by było gdyby poszukała Pani swojego sposobu na zrelaksowanie po pracy- spacer, sport, joga, albo przynajmniej kilka chwil z uważnym oddychaniem- kilka wdechów i wydechów (np.: 3sek. wdech - 0,5 sek. pauza- 6 sek. wydech - 0,5 sek pauza). Czy słyszała Pani o mindfulness/uważności? Jest to pomocna technika między innymi na natłok myśli.
Jeśli to nie wystarczy, warto rozważyć terapię, żeby przyjrzeć się Pani przekonaniom dotyczącym siebie, innych, świata i poszukać optymalnych sposobów na radzenie sobie w stresujących sytuacjach.
Pozdrawiam serdecznie
Zaczęła Pani nowa pracę, dlatego lęk jest bardzo naturalny w takiej sytuacji. Czasami wydaje nam się, że robiąc to, co kochamy, nie będziemy czuli lęku, ale tak nie jest. Umysł człowieka nową sytuację, a szczególnie ważna dla nas, zawsze odbiera jako zagrożenie. Z czasem się oswaja i jest lepiej. Walka z lękiem i myśleniem, na przykład rozmyślanie: ”nie chcę się tak czuć”, „muszę coś zrobić, żeby przestać się bać” sprawia, że efekt jest odwrotny- zaczynamy analizować, krytykować się i poziom leku zwiększa się. Wtedy pojawiają się myśl: „zwariuję od tego myślenia”.
Dobrze by było gdyby poszukała Pani swojego sposobu na zrelaksowanie po pracy- spacer, sport, joga, albo przynajmniej kilka chwil z uważnym oddychaniem- kilka wdechów i wydechów (np.: 3sek. wdech - 0,5 sek. pauza- 6 sek. wydech - 0,5 sek pauza). Czy słyszała Pani o mindfulness/uważności? Jest to pomocna technika między innymi na natłok myśli.
Jeśli to nie wystarczy, warto rozważyć terapię, żeby przyjrzeć się Pani przekonaniom dotyczącym siebie, innych, świata i poszukać optymalnych sposobów na radzenie sobie w stresujących sytuacjach.
Pozdrawiam serdecznie
Czasami jeśli nam na czymś zależy, to zamiast szczęścia ze zdobycia wymarzonej pracy, pojawia się lęk związany z tym, czy spełnię oczekiwania, poradzę sobie. Ponieważ odpowiedź nie przychodzi - sukcesy w nowej pracy wymagają czasu, stres narasta. Czasami dzieje się tak dlatego, że wiążemy poczucie naszej wartości z naszymi osiągnięciami. Warto w tej sytuacji przyjrzeć się swoim zasobom, żeby poczuć się silniejszą - takim pani zasobem jest na pewno zaangażowanie, rzecz nie do przecenienia z punktu widzenia pracodawcy! oraz z drugiej strony przekonaniom, które powodują, że wątpi pani w swoje możliwości. Warto też odróżnić oczekiwania zewnętrzne (tzn to, czego faktycznie chce kierownik, od tego co pani sądzi, że chce - nie zawsze są to te same rzeczy). Warto docenić siebie samą za zdobycie pracy marzeń - samo to jest już osiągnięciem!
Witam. To naturalne, że Pani reaguje stresem w nowej sytuacji. Jest to dla Pani bardzo ważna praca, więc chciałaby Pani wypaść jak najlepiej się da. Jednak ten stres czy lęk może być dla Pani destruktywny w dłuższej perspektywie czasu, dlatego warto byłoby, aby Pani skorzystała z dodatkowego wsparcia psychologa czy psychoterapeuty i popracowała z nim choćby nad konstruktywnymi technikami radzenia sobie z napięciem. Zachęcam do szerszego przyjrzenia się problemowi. Nie ma co czekać, zachęcam do współpracy. Pozdrawiam
Tak jak moi szanowni koledzy podpowiadają, dopadła panią stresowa sytuacja. Nie panią jedyną na świecie. Wszystkie objawy na to wskazują. Co zrobić? podaję kilka sposobów na szybki relaks, powinno nieco zmniejszyć stres. Papierosy nieco mogą chwilowo zmniejszyć napięcie, ale to nie rozwiązanie na całe życie i można szybko się uzależnić od używek, alkoholu i jeszcze sobie zaszkodzić.Więc działamy: rano pani nastawia sobie budzik na x godzinę, pól godziny wcześniej niż zwykle. Parę ćwiczeń rozciągających np.koci grzbiet, staje pani na palce i szybko opada na pięty 20x. Dobre śniadanko, jajka na patelni czy gotowane, owsianka ale nie ta z kartonu, tylko z woreczka górskie płatki, do tego parę rodzynek, parę płatków migdałowych, trochę goji plus gorąca woda.Zaparza pani imbir osobno do picia. Jabłko lub grapefruit. Jedzie pani do pracy. Obserwuje przyrodę i mówi sobie cały czas. Lubię moją pracę i uczę się każdego dnia, jestem coraz doskonalsza w tym co robię. W pracy nie boi się pani zapytać kolegów w sytuacji kiedy są wątpliwości. Z uśmiechem bez nerwów, wszyscy kiedyś zaczynaliśmy, proszę być do siebie miła. Jak pani idzie do łazienki, po korytarzu, do obiadu proszę sobie powtarzać Dam radę robię to co lubię. I nie ma niepowodzeń, są tylko dni kiedy się uczę. Jeżeli szef pokazuje niezadowolenie, powie mu pani dziękuję za pana uwagi, będę się nimi kierować. Dziękuję za wskazówki, moim celem jest być świetna w tym co robię. Jeżeli panią zdenerwuje, i czuje pani chęć ucieczki, precz, dusi się pani, serce bije, proszę przeprosić i wyjść na korytarz i do WC. Tam umyć twarz zimną wodą i trochę też się jej napić. Spojrzeć oknem na zewnątrz, niebo jest pani przychylne, świat jest piękny, tylko chwile niekiedy są denerwujące ale to nic. Proszę z siebie zrobić szersznia i zabzyczeć, lub komara i wysoko śpiewać. to rozlużni pani usta będzie się pani czuć lepiej. Poruszać energicznie rękoma, nogami, potupać idąc korytarzem nogami, pomaga. Przy wychodzeniu z pracy zamyka pani drzwi, mówi do widzenia i zostawia za sobą dzień pracy. W domu proszę się przebrać w domowe, można przed tym natrysk wziąć, usiąść na chwilę nogi na stól zamknąć oczy. Jest pani w domeczku, spokojna, bo dzisiejszy dzień coś panią nauczył, jest pani mądrzejsza z każdym dniem, klientem, rozmową. Jedzonko ciepłe , bambosze ciepłe, koniecznie skarpetki wełniane na nogi i nosić rękawiczki na zewnątrz i czapkę. Jeżeli bardzo zimnenogi i ręce -kąpiel wielokrotnie w umywalce z gorącą wodą i w pracy. Przed snem spacer,najlepiej z przyjazną osobą, jeżeli jej nie ma trudno, idzie pani spokojnie oddycha jest pani spokojna bo PANI W SIEBIE WIERZY. Droga pani, proszę nauczyć się w siebie wierzyć, jasne trzeba sięgać do internetu, do książek, pytać doświadczonych nie bać się pytać. Ale przy spojrzeniu w lustro zawsze sobie powiedzieć jesteś wspaniała mądra i dasz sobie radę patrzeć w oczy. Oddychać spokojnie. W nocy koniecznie skarpety na nogi, można i chusteczkę na głowę. Puścić sobie relaksującą muzykę inie wiem czy pani wierząca czy nie : Podziękować Bogu, Energii, Aniołom, Sobie za dzień który upłynął bo to był jeden dzień z pani wspaniałego życia. Odwaga jest pani młodszym bratem. Pozdrawiam
Dzień dobry,
podjęcie nowej pracy, w dodatku takiej, która zawsze jawiła się jako spełnienie marzeń - może nieść poza ekscytacją i radością również napięcie i poczucie lęku.
Warto aby zadbała Pani o siebie i udała się na konsultację do psychoterapeuty przyjmującego w Pani okolicy, celem opracowania strategii poradzenia sobie z nową sytuacją oraz być może nauczenia się technik autoregulacji organizmu.
Życzę powodzenia,
Anna Schulz
podjęcie nowej pracy, w dodatku takiej, która zawsze jawiła się jako spełnienie marzeń - może nieść poza ekscytacją i radością również napięcie i poczucie lęku.
Warto aby zadbała Pani o siebie i udała się na konsultację do psychoterapeuty przyjmującego w Pani okolicy, celem opracowania strategii poradzenia sobie z nową sytuacją oraz być może nauczenia się technik autoregulacji organizmu.
Życzę powodzenia,
Anna Schulz
Nowa praca wymaga nowych wyzwań, czasami wyobrażenie wymarzonej pracy rożni się od tego co spotykamy w rzeczywistości. Fakt ten może być przyczyną napięć i obaw z jakim się Pani zmaga. Wymagania stawiane przez szefa wzmagają emocje, które nie pozwalają spać. Wydaje mi się , że terapia ,która polega na systematycznych spotkaniach na których można o wszystkim powiedzieć, podzielić się wrażeniami i odczuciami. Na bieżąco można omówić każdą sytuację która powoduje zmiany w zachowaniu i wywołuje niepokojące reakcje. Daje to nadzieję na poprawę nastroju. Być może należałoby poszukać przyczyn takich zachowań , które mogą mieć źródło w przeszłości. Pozdrawiam i życzę wiary we własne możliwości i zmiany. Ważne jest aby Pani uwierzyła, że jest sposób, który rozwiąże Pani problemy. Życzę skutecznych poszukiwań Alicja Serocka
psycholog psychoterapeuta
psycholog psychoterapeuta
Witam serdecznie, przede wszystkim gratuluję, że znalazła Pani pracę marzeń:) to bardzo ważne w życiu, by robić, to co lubimy. Natomiast lęki, związane z zarządzaniem w firmie, to zupełnie inny temat. Najważniejsze jest rozpoznanie, z czym lub kim, na głębszym poziomie te lęki są związane? Zachęcam do różnego rodzaju form relaksacji, ale przede wszystkim kontakt z psychoterapeutą/coachem.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Serdecznie
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Serdecznie
Dzień dobry,
na pewno jest Pani bardzo ciężko psychicznie oraz towarzyszy wyczerpanie fizyczne organizmu z braku snu.
zachęcam Panią do przepracowania emocji oraz stresu, przyjrzeniu się dogłębnie problemowi i wspólnie z psychologiem/psychoterapeutą poszukanie rozwiązań.
Zapraszam Panią na sesję psychologiczną. Wspólnymi silami poprawimy komfort Pani życia.
Z pozdrowieniami,
Joanna Jaworska
na pewno jest Pani bardzo ciężko psychicznie oraz towarzyszy wyczerpanie fizyczne organizmu z braku snu.
zachęcam Panią do przepracowania emocji oraz stresu, przyjrzeniu się dogłębnie problemowi i wspólnie z psychologiem/psychoterapeutą poszukanie rozwiązań.
Zapraszam Panią na sesję psychologiczną. Wspólnymi silami poprawimy komfort Pani życia.
Z pozdrowieniami,
Joanna Jaworska
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Zachęcam do kontaktu ze specjalistą i pracy w terapii najlepiej poznawczo-behawioralnej,
pozdrawiam
pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.