Witam, Zdradziłam mojego męża. Nie był to pierwszy raz. Pierwszy był 3 lata temu, wybaczył mi ale
2
odpowiedzi
Witam,
Zdradziłam mojego męża. Nie był to pierwszy raz. Pierwszy był 3 lata temu, wybaczył mi ale nasz związek nie był stabilny. Rok temu poszliśmy na terapie dla par ale pandemia ja przerwała. W tym czasie ja dopuściłam się drugiej zdrady. Powiedziałam mężowi ale On nie widzi już i nie chce już ze mną być. Czy jest szansa na uratowanie tego małżeństwa? On zapewnia mnie ze mnie kocha ale nie da się więcej skrzywdzić.
Zdradziłam mojego męża. Nie był to pierwszy raz. Pierwszy był 3 lata temu, wybaczył mi ale nasz związek nie był stabilny. Rok temu poszliśmy na terapie dla par ale pandemia ja przerwała. W tym czasie ja dopuściłam się drugiej zdrady. Powiedziałam mężowi ale On nie widzi już i nie chce już ze mną być. Czy jest szansa na uratowanie tego małżeństwa? On zapewnia mnie ze mnie kocha ale nie da się więcej skrzywdzić.
Odpowiedzialność za zdradę spoczywa na osobie zdradzającej.
Zdrada informuje, że w małżeństwie czegoś brakuje i jest to powód do szczerej rozmowy i zastanowienia się nad jego kondycją. Zdrada jest sytuacją traumatyczną, a osobie zdradzonej trudno jest się z tym pogodzić szczególnie jeśli darzy partnera uczuciem. Nikt nie lubi być oszukiwany i raniony.
Ze zdrady należy wyciągnąć wnioski, porozmawiać o swoich pragnieniach i oczekiwaniach.
Może to być pretekst do zmiany relacji, naprawienia jej niedoskonałości, a wówczas nie musi się ona powtórzyć.
Proponuje terapie par z udziałem terapeuty, bezstronnego obserwatora, który pozwoli na ostateczne rozstrzygnięcie czy jest szansa na kontynuację waszych relacji czy najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie się rozstać.
Z wyrazami szacunku
Agnieszka Petruczenko
Zdrada informuje, że w małżeństwie czegoś brakuje i jest to powód do szczerej rozmowy i zastanowienia się nad jego kondycją. Zdrada jest sytuacją traumatyczną, a osobie zdradzonej trudno jest się z tym pogodzić szczególnie jeśli darzy partnera uczuciem. Nikt nie lubi być oszukiwany i raniony.
Ze zdrady należy wyciągnąć wnioski, porozmawiać o swoich pragnieniach i oczekiwaniach.
Może to być pretekst do zmiany relacji, naprawienia jej niedoskonałości, a wówczas nie musi się ona powtórzyć.
Proponuje terapie par z udziałem terapeuty, bezstronnego obserwatora, który pozwoli na ostateczne rozstrzygnięcie czy jest szansa na kontynuację waszych relacji czy najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie się rozstać.
Z wyrazami szacunku
Agnieszka Petruczenko
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga Pani, wszystko zawsze można uratować, Pani mąż, po dwukrotnej zdradzie, nadal twierdzi ze Panią kocha, to podwód do szacunku i nadziei. Zdrada to ogromne cierpienie dla zdradzonego, nic dziwnego, ze nie chce tego przezywać więcej. Jeżeli Pani chce cos ratować, a chce Pani bo postawiła Pani to pytanie na naszym forum, proszę koniecznie poddać się intensywnej psychoterapii, poprosić męża o szanse, o karencje w podjęciu decyzji o rozstaniu. Patologiczna niewierność, to trudny problem ale przy zaangażowaniu pacjenta i właściwej terapii do opanowania.
Trzymam kciuki
Trzymam kciuki
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.