Właśnie pochowałam męża i tak mi ciężko nie wiem co mam zrobić tak mi źle pusto ,tak bym chciała zam
3
odpowiedzi
Właśnie pochowałam męża i tak mi ciężko nie wiem co mam zrobić tak mi źle pusto ,tak bym chciała zamknąć oczy i juz sie nie obudzić tak tesknie za moim ukochanym mężem nawet myślę żeby skończyć z sobą i byc juz przy moim mężu ukochanym nie mam siły żyć dalej tylko zastanawiam się co wtedy będzie z naszym synem
Szanowna Pani,
przede wszystkim proszę przyjąć wyrazy głębokiego współczucia z powodu doznanej straty. Pani odczucia są bezpośrednio związane z przeżywaną przez Panią żałobą i świadczą o zmaganiach, jakich Pani doświadcza w związku ze stratą męża.
Żałoba zazwyczaj przechodzi przez pięć etapów. Pani opisuje uczucia i emocje związane z drugą jej fazą. Z całego serca serdecznie polecam Pani konsultację z psychologiem i/lub lekarzem psychiatrą, którzy postarają się Pani pomóc w przeżywanych trudnościach.
przede wszystkim proszę przyjąć wyrazy głębokiego współczucia z powodu doznanej straty. Pani odczucia są bezpośrednio związane z przeżywaną przez Panią żałobą i świadczą o zmaganiach, jakich Pani doświadcza w związku ze stratą męża.
Żałoba zazwyczaj przechodzi przez pięć etapów. Pani opisuje uczucia i emocje związane z drugą jej fazą. Z całego serca serdecznie polecam Pani konsultację z psychologiem i/lub lekarzem psychiatrą, którzy postarają się Pani pomóc w przeżywanych trudnościach.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
bardzo współczuję Pani straty. Utrata małżonka to jedno z najbardziej stresujących i krytycznych wydarzeń w życiu człowieka. Odczuwanie bólu i rozpaczy, jest naturalnym etapem przeżywania żałoby, wyrazem tęsknoty za ukochana osobą. Nic nie zniweluje tego cierpienia na już, w tym momencie, ale światełkiem w tunelu dla osób w żałobie może być świadomość, że tak samo jak przeżywanie bólu, tak samo późniejszy powrót do równowagi będzie kolejnym, naturalnym etapem przeżywania żałoby. Długość przeżywania kolejnych etapów jest sprawą indywidualną dla każdej osoby, ale najczęściej okres powrotu do równowagi trwa od kilku miesięcy do około roku.
Jeśli w Pani ocenie przeżywa Pani ból po stracie na tyle mocno, że martwi się Pani o swoje własne zdrowie i życie warto zgłosić się do specjalisty, psychiatra może zdecydować o zaleceniu farmakologii, która pomoże przetrwać najtrudniejszy okres. Proponuję również, aby spróbowała Pani opowiedzieć komuś bliskiemu o przeżywanych emocjach. Jeśli w Pani otoczeniu nie ma nikogo z kim chciałaby Pani porozmawiać na ten temat można rozważyć wsparcie psychologa.
bardzo współczuję Pani straty. Utrata małżonka to jedno z najbardziej stresujących i krytycznych wydarzeń w życiu człowieka. Odczuwanie bólu i rozpaczy, jest naturalnym etapem przeżywania żałoby, wyrazem tęsknoty za ukochana osobą. Nic nie zniweluje tego cierpienia na już, w tym momencie, ale światełkiem w tunelu dla osób w żałobie może być świadomość, że tak samo jak przeżywanie bólu, tak samo późniejszy powrót do równowagi będzie kolejnym, naturalnym etapem przeżywania żałoby. Długość przeżywania kolejnych etapów jest sprawą indywidualną dla każdej osoby, ale najczęściej okres powrotu do równowagi trwa od kilku miesięcy do około roku.
Jeśli w Pani ocenie przeżywa Pani ból po stracie na tyle mocno, że martwi się Pani o swoje własne zdrowie i życie warto zgłosić się do specjalisty, psychiatra może zdecydować o zaleceniu farmakologii, która pomoże przetrwać najtrudniejszy okres. Proponuję również, aby spróbowała Pani opowiedzieć komuś bliskiemu o przeżywanych emocjach. Jeśli w Pani otoczeniu nie ma nikogo z kim chciałaby Pani porozmawiać na ten temat można rozważyć wsparcie psychologa.
Dzień dobry, słyszę, że cierpienie po stracie męża jest tak duże, że ma Pani myśli samobójcze. Ważne, aby porozmawiała Pani o tym z kimś bliskim, lub skorzystała z pomocy psychologa, aby nie zostać z tymi myślami sama. W internecie może Pani znaleźć też bezpłatne numery tel. dla osób w kryzysie psychicznym. Fundacja Nagle Sami również prowadzi taki telefon zaufania. Tak silne emocje, choć bardzo bolesne, są elementem żałoby, która jest kryzysem bardzo indywidualnym. Żałoba to cena jaką płacimy za miłość, za więź z bliską osobą. Bardzo ważnym elementem w Pani sytuacji jest skorzystanie ze wsparcia (osoby bliskie, pomoc psychologa), rozmowa, otwarcie się na emocje, które się pojawiają. Żałoba to proces, którego nie da się zamknąć w ramy (etapy, konkretny okres czasu), jest to przeżycie bardzo indywidualne, tak samo jak więź, która łączy Panią z mężem. Dobrze by było, gdyby miała Pani obok siebie osobę, która będzie Pani towarzyszyć w tej drodze. Życzę Pani dużo siły i nadziei.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.