wypadek i jego skutki

miałem w pracy wypadek element mebla przeznaczony do tapicerowania o wadze ok 20 kg spadł mi z wysokości ok.2,5 metra prosto na kręgosłup szyjny w porę zdążyłem schować głowę bo w przeciwnym wypadku mebel spałby mi prosto na głowę.Wiadomo ból od uderzenia niesamowity aż mnie skręciło na posadzkę .a że byłem w pracy jakoś się pozbierałem i pracowałem dalej. dopiero w domu żona zobaczyła pozdzieraną skórę na karku i całych plecach.następnego dnia obolały udałem się do pracy.wypadku nie zgłosiłem ani też nie udałem sie do lekarza bo jakoś tam zaciskając zęby z bólu pracowałem. do dnia tego wypadku nie miałem problemu z kregosłupem szyjnym dolegliwości dopiero pojawiły się teraz bóle głowy kręgosłupa bóle mrowienie i osłabienie rąk po miesiącu zaplanowana wizyta u ortopedy Skierowanie na RTG a następnie MR.badanie MR wykazało zmiany zwyrodnieniowe leczenie to operacja czas oczekiwania 18 miesięcy aby jednak potwierdzić konieczność operacji ponowne badanie MR badanie było robione w innym mieście i na innym aparacie cóż się okazało Ze oprócz zmian zwyrodnieniowych występują na poziomach C 2-3 C 5-6 kręgozymki przednie - trzon kręgu C2 jest przemieszczony względem trzonu kręgu C3 ok 2 mm trzon kręgu C 5 jest przemieszczony względem trzonu kręgu C 6 o ok. 2 mm Moje pytanie jest następujące czy wyżej opisane dolegliwości i skutki mogą mieć związek z w opisanym wypadkiem