Z tym zapytaniem zwracałam się do wielu osób. Mam kuzyna który w sierpniu będzie kończył 6 lat.Zawsz
2
odpowiedzi
Z tym zapytaniem zwracałam się do wielu osób. Mam kuzyna który w sierpniu będzie kończył 6 lat.Zawsze jest w swoim świecie i nie potrafi odróżnić rzeczy realistycznych od swojej wyobraźni. Być może przesadzam ale jego zachowanie martwi mnie coraz bardziej ponieważ jest już na tyle duży że powinien zachowywać się dojrzalej.
Zanim się urodził jego ojciec trafił do więzienia na 3 lata lecz on już w tym wieku zachowywał się bardzo dziwnie.Jego rodzice nigdy nie mieli poważnych problemów zdrowotnych, ale jego matka jest bardzo zestresowaną osobą. Często na niego krzyczy co powoduje stresem mojego kuzyna ale chłopiec wobec niej jest bardzo dobrze nastawiony.
Jedną z dziwnych dla mnie sytuacji była rozmowa Mateusza z wymyślonym Stasiem. Zapytałam go kim on jest a on stanął przede mną i przez 5 minut nic nie odpowiadał tylko mruczał coś pod nosem dopiero gdy już któryś raz zapytałam odpowiedział -,, Stasiu jest w mojej głowie".Dla niektórych może nie wydawać się dziwne no bo to jest dziecko. Następnymi zachowaniami które wydawały mi się dziwne jest bieganie przez godzinę z pokoju do pokoju i mówienie do siebie oraz śpiewanie, gdy ktoś coś do niego mówi trzeba czekać przez przynajmniej pół minuty żeby ,, zszedł na ziemię ". Chwilami da się z nim normalnie porozmawiać jak z normalnym dzieckiem ale to dosłownie przez moment bo po kilku minutach zaczyna krzyczeć i znowu biegać po pokojach. Często trzęsie głową i do tego śpiewa pod nosem. Mam wielu kuzynów i kuzynek i żadne ich zachowanie nie jest takie dziwne jak jego. Moja ciocia była z Mateuszem u wielu lekarzy którzy byli w pełni zdecydowani że nie ma żadnych chorób psychicznych i że jest normalnym chłopcem. W szkole radzi dobie bardzo dobrze i nie ma problemów z pamięcią. Jestem tym naprawdę zdziwiona ponieważ w szkole jest skoncentrowany a gdy rozmawiam z nim w domu to jest inaczej. Jego matka nawet nie chce słyszeć że Mati odróżnia się od innych dzieci ponieważ według niej jest normalnym dzieckiem. Sama już nie wiem co o tym myśleć bo kocham mojego kuzyna i zaczynam się martwić że to jego dziwne zachowanie kiedyś wpłynie na jego rozwój.
Zanim się urodził jego ojciec trafił do więzienia na 3 lata lecz on już w tym wieku zachowywał się bardzo dziwnie.Jego rodzice nigdy nie mieli poważnych problemów zdrowotnych, ale jego matka jest bardzo zestresowaną osobą. Często na niego krzyczy co powoduje stresem mojego kuzyna ale chłopiec wobec niej jest bardzo dobrze nastawiony.
Jedną z dziwnych dla mnie sytuacji była rozmowa Mateusza z wymyślonym Stasiem. Zapytałam go kim on jest a on stanął przede mną i przez 5 minut nic nie odpowiadał tylko mruczał coś pod nosem dopiero gdy już któryś raz zapytałam odpowiedział -,, Stasiu jest w mojej głowie".Dla niektórych może nie wydawać się dziwne no bo to jest dziecko. Następnymi zachowaniami które wydawały mi się dziwne jest bieganie przez godzinę z pokoju do pokoju i mówienie do siebie oraz śpiewanie, gdy ktoś coś do niego mówi trzeba czekać przez przynajmniej pół minuty żeby ,, zszedł na ziemię ". Chwilami da się z nim normalnie porozmawiać jak z normalnym dzieckiem ale to dosłownie przez moment bo po kilku minutach zaczyna krzyczeć i znowu biegać po pokojach. Często trzęsie głową i do tego śpiewa pod nosem. Mam wielu kuzynów i kuzynek i żadne ich zachowanie nie jest takie dziwne jak jego. Moja ciocia była z Mateuszem u wielu lekarzy którzy byli w pełni zdecydowani że nie ma żadnych chorób psychicznych i że jest normalnym chłopcem. W szkole radzi dobie bardzo dobrze i nie ma problemów z pamięcią. Jestem tym naprawdę zdziwiona ponieważ w szkole jest skoncentrowany a gdy rozmawiam z nim w domu to jest inaczej. Jego matka nawet nie chce słyszeć że Mati odróżnia się od innych dzieci ponieważ według niej jest normalnym dzieckiem. Sama już nie wiem co o tym myśleć bo kocham mojego kuzyna i zaczynam się martwić że to jego dziwne zachowanie kiedyś wpłynie na jego rozwój.
Dzień dobry,
Z Pani opisu wynika, że niepokoi się Pani o zachowanie kuzyna i mimo zapewnień lekarzy, że rozwój chłopca przebiega bez zaburzeń, to niektóre sytuacje wydają się Pani odbiegające od normy. Dzieci rozwiajają się bardzo różnie, niemniej jednak to jak reagują na trudne dla nich sytuacje, to jak radzą sobie ze stresem zależy od relacji jaką udało im się nawiązać z najbliższymi opiekunami (przeważnie jest to matka i/lub ojciec). Jak dziecko rośnie i zdobywa nowe umiejętności musi czuć się bezpiecznie i mieć pewność, że w razie potrzeby może trafić w ramiona mamy - to ten najważniejszy opiekun powinien być słuchaczem wszystkich fantastycznych opowieści, ocierać łzy w razie porażek, uczyć przyjaźni i dobrej zabawy... Często zachowania dzieci, podobne do tych opisanych przez Panią, mają służyć zwróceniu na siebie uwagi, lub są rozładowaniem stresu... czasami dzieci wymyślają sobie fikcyjnych przyjaciół, którym mogą opowiedzieć o różnych trudnych lub niezrozumiałych sprawach, jak nie mają komu opowiedzieć to opowiadają sobie... Jeżeli chce Pani pomóc kuzynowi to proponuję się z nim bawić, poświęcić mu czas... w trakcie zabawy można rozmawiać na temat lalek i misiów, układać domy z klocków itp. tym samym pozna Pani jego świat i być może dowie się Pani o czym opowiada Stasiowi z jego głowy. To mogą być bardzo ciekawe i barwne opowieści...Proszę też pamietać, że dzieciom trudno jest mówić wprost o swoich problemach, nie potrafią też odpowiedzieć na pytanie "Dlaczego tak się zachowujesz?" - często same nie rozumieją czemu są smutne lub dlaczego akurat teraz muszą biegać. Pozdrawiam Małgorzata Walkowicz
Z Pani opisu wynika, że niepokoi się Pani o zachowanie kuzyna i mimo zapewnień lekarzy, że rozwój chłopca przebiega bez zaburzeń, to niektóre sytuacje wydają się Pani odbiegające od normy. Dzieci rozwiajają się bardzo różnie, niemniej jednak to jak reagują na trudne dla nich sytuacje, to jak radzą sobie ze stresem zależy od relacji jaką udało im się nawiązać z najbliższymi opiekunami (przeważnie jest to matka i/lub ojciec). Jak dziecko rośnie i zdobywa nowe umiejętności musi czuć się bezpiecznie i mieć pewność, że w razie potrzeby może trafić w ramiona mamy - to ten najważniejszy opiekun powinien być słuchaczem wszystkich fantastycznych opowieści, ocierać łzy w razie porażek, uczyć przyjaźni i dobrej zabawy... Często zachowania dzieci, podobne do tych opisanych przez Panią, mają służyć zwróceniu na siebie uwagi, lub są rozładowaniem stresu... czasami dzieci wymyślają sobie fikcyjnych przyjaciół, którym mogą opowiedzieć o różnych trudnych lub niezrozumiałych sprawach, jak nie mają komu opowiedzieć to opowiadają sobie... Jeżeli chce Pani pomóc kuzynowi to proponuję się z nim bawić, poświęcić mu czas... w trakcie zabawy można rozmawiać na temat lalek i misiów, układać domy z klocków itp. tym samym pozna Pani jego świat i być może dowie się Pani o czym opowiada Stasiowi z jego głowy. To mogą być bardzo ciekawe i barwne opowieści...Proszę też pamietać, że dzieciom trudno jest mówić wprost o swoich problemach, nie potrafią też odpowiedzieć na pytanie "Dlaczego tak się zachowujesz?" - często same nie rozumieją czemu są smutne lub dlaczego akurat teraz muszą biegać. Pozdrawiam Małgorzata Walkowicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
obawia się Pani,że rozwój kuzyna nie jest standardowy. Opisane przez Panią zachowania kuzyna faktycznie są nieco nietypowe. Jednakże jego mama, z tego, co Pani pisze, skonsultowała jego zachowanie ze specjalistą. Nawet jeśli kuzyn rozwija się nieprawidłowo, to tak na prawdę trudno czasami przekonać Rodzica dziecka,że coś się dzieje. Także specjaliści mają z tym trudność czasami.
Tak jak radzi poprzedniczka, może Pani zbudować z chłopcem relację, być blisko, towarzyszyć mu...I w razie potrzeby być także wsparciem dla jego Rodziców.
obawia się Pani,że rozwój kuzyna nie jest standardowy. Opisane przez Panią zachowania kuzyna faktycznie są nieco nietypowe. Jednakże jego mama, z tego, co Pani pisze, skonsultowała jego zachowanie ze specjalistą. Nawet jeśli kuzyn rozwija się nieprawidłowo, to tak na prawdę trudno czasami przekonać Rodzica dziecka,że coś się dzieje. Także specjaliści mają z tym trudność czasami.
Tak jak radzi poprzedniczka, może Pani zbudować z chłopcem relację, być blisko, towarzyszyć mu...I w razie potrzeby być także wsparciem dla jego Rodziców.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.