Zaniżone libido, brak podniecenia
6
odpowiedzi
Witam,
Mam 20lat i dość specyficzny problem który nie łatwo opisać.
Mianowicie nie odczuwam podniecenia, nie ciągnie mnie do mężczyzn, nie mam fantazji.
Potrafię się zauroczyć, podobają mi się poniektórzy ludzie, jednakże podejrzewam, że to tylko platoniczne. Nieraz mam chęć dotyku ze strony drugiego człowieka, stąd to może jest jakieś światełko w tunelu. Mówiąc dalej.
Nie przepadam za nadmiernym dotykiem. Dopuszczalne jest dla mnie przytulenie natomiast już po samym pocałunku w następnych dniach odczuwam silne przygnębienie i obrzydzenie do samej siebie. Większość gestów, czy też działań seksualnych ze strony innych osób kierowanych do mnie jest dla mnie niezręczne bądź kompletnie bezsensowne.
Dany problem zauważyłam u siebie już w wieku siedemnastu lat, natomiast chęć zmiany mam od roku.
Pragnę normalności, stworzenia związku jak każdy inny, normalny człowiek.
Dlatego zastanawia mnie czy istnieje możliwość "naprawienia" tego problemu.
Czy w ogóle jest sens coś z tym robić.
Bądź może istnieje jakaś magiczna tableteczka która wzbudzi we mnie kobietę taką jak każdą inną.
Jeżeli mam się pogodzić, że tak po prostu musi być przyznam, że trochę mnie to przygnębi. Liczę na odrobinę nadziei. ; )
Pozdrawiam.
Mam 20lat i dość specyficzny problem który nie łatwo opisać.
Mianowicie nie odczuwam podniecenia, nie ciągnie mnie do mężczyzn, nie mam fantazji.
Potrafię się zauroczyć, podobają mi się poniektórzy ludzie, jednakże podejrzewam, że to tylko platoniczne. Nieraz mam chęć dotyku ze strony drugiego człowieka, stąd to może jest jakieś światełko w tunelu. Mówiąc dalej.
Nie przepadam za nadmiernym dotykiem. Dopuszczalne jest dla mnie przytulenie natomiast już po samym pocałunku w następnych dniach odczuwam silne przygnębienie i obrzydzenie do samej siebie. Większość gestów, czy też działań seksualnych ze strony innych osób kierowanych do mnie jest dla mnie niezręczne bądź kompletnie bezsensowne.
Dany problem zauważyłam u siebie już w wieku siedemnastu lat, natomiast chęć zmiany mam od roku.
Pragnę normalności, stworzenia związku jak każdy inny, normalny człowiek.
Dlatego zastanawia mnie czy istnieje możliwość "naprawienia" tego problemu.
Czy w ogóle jest sens coś z tym robić.
Bądź może istnieje jakaś magiczna tableteczka która wzbudzi we mnie kobietę taką jak każdą inną.
Jeżeli mam się pogodzić, że tak po prostu musi być przyznam, że trochę mnie to przygnębi. Liczę na odrobinę nadziei. ; )
Pozdrawiam.
Witam serdecznie,
przyczyny mogą być różne Twoich trudności. Złe wspomnienia z dzieciństwa, jakaś trauma, brak zadowalających więzi z rodzicami itp.
Może to być również związane z orientacją psychoseksualną.
Mam dla Ciebie dobrą i złą informację. Zła jest taka, że nie ma magicznej tableteczki, która Ci pomoże. Jest i dobra wiadomość. Psycholog lub terapeuta pomoże Ci wejść wgłąb siebie, zrozumieć pewne Twoje trudności, poszukać odpowiedzi na nurtujące Cię pytania i zrozumieć przyczyny sytuacji, którą opisujesz.
Nadzieja jest! Pomóż sobie i zgłoś się do psychologa, terapeuty, któremu zaufasz i będziesz z nim odkrywała swój świat.
Życzę Ci powodzenia w odnalezieniu siebie! :)
przyczyny mogą być różne Twoich trudności. Złe wspomnienia z dzieciństwa, jakaś trauma, brak zadowalających więzi z rodzicami itp.
Może to być również związane z orientacją psychoseksualną.
Mam dla Ciebie dobrą i złą informację. Zła jest taka, że nie ma magicznej tableteczki, która Ci pomoże. Jest i dobra wiadomość. Psycholog lub terapeuta pomoże Ci wejść wgłąb siebie, zrozumieć pewne Twoje trudności, poszukać odpowiedzi na nurtujące Cię pytania i zrozumieć przyczyny sytuacji, którą opisujesz.
Nadzieja jest! Pomóż sobie i zgłoś się do psychologa, terapeuty, któremu zaufasz i będziesz z nim odkrywała swój świat.
Życzę Ci powodzenia w odnalezieniu siebie! :)
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
przyczyn braku odcuzwania podniecenia seksulanego może być wiele. Z Pani opisu odczytuję również, że pojawiają się zahamowania w tej sferze i przeżywanie negatywnych odczuć po jakiejś formie zbliżenia. Być może podjęcie konsultacji/terapii pomogłoby Pani przyjrzeć się bliżej własnym emocjom i przeżywaniom tak by osiągnąć zgodę ze samą sobą i poczucie "normalności", o którym Pani pisze. Zapraszam na konsultacje i pozdrawiam serdecznie
przyczyn braku odcuzwania podniecenia seksulanego może być wiele. Z Pani opisu odczytuję również, że pojawiają się zahamowania w tej sferze i przeżywanie negatywnych odczuć po jakiejś formie zbliżenia. Być może podjęcie konsultacji/terapii pomogłoby Pani przyjrzeć się bliżej własnym emocjom i przeżywaniom tak by osiągnąć zgodę ze samą sobą i poczucie "normalności", o którym Pani pisze. Zapraszam na konsultacje i pozdrawiam serdecznie
Witam.
Opisywane przez Panią objawy sugerują problem w odczuwaniu "bliskości" w stosunku do drugiej osoby. Obawiam się, że nie ma na to tabletki a jedynym rozwiązaniem może być terapia seksualna w połączeniu z psychoterapią. Musiałbym zebrać z Panią dokładny wywiad psychiatryczny i seksuologiczny aby ustalić bardziej konkretnie przyczynę i plan terapii.
Pozdrawiam.
Opisywane przez Panią objawy sugerują problem w odczuwaniu "bliskości" w stosunku do drugiej osoby. Obawiam się, że nie ma na to tabletki a jedynym rozwiązaniem może być terapia seksualna w połączeniu z psychoterapią. Musiałbym zebrać z Panią dokładny wywiad psychiatryczny i seksuologiczny aby ustalić bardziej konkretnie przyczynę i plan terapii.
Pozdrawiam.
Dziękuję za zaufanie prze wszystkim,
Zacznę od końca..nie ma cudownych tabletek na rozwiązanie tego problemu bo Pani przeżycia są bardziej emocjonalne.
Czy ma sens ? Owszem i to duży sens aby poczuć się kobietą w pełnym wymiarze i mieć seksualność funkcjonalną zgodnie z Pani oczekiwania bez żadnego przymusu wewnętrznego lub zewnętrznego.
Sądzę, że w dużym mierze Pani problem ma psychologiczną genezę i radzę aby poszukać odpowiedniego seksuologa/psychologa, który Pani z pewnością pomoże.
Pozdrawiam
Gaudium Vitae Bassam Aouil
Zacznę od końca..nie ma cudownych tabletek na rozwiązanie tego problemu bo Pani przeżycia są bardziej emocjonalne.
Czy ma sens ? Owszem i to duży sens aby poczuć się kobietą w pełnym wymiarze i mieć seksualność funkcjonalną zgodnie z Pani oczekiwania bez żadnego przymusu wewnętrznego lub zewnętrznego.
Sądzę, że w dużym mierze Pani problem ma psychologiczną genezę i radzę aby poszukać odpowiedniego seksuologa/psychologa, który Pani z pewnością pomoże.
Pozdrawiam
Gaudium Vitae Bassam Aouil
Witam Panią, niestety nie ma na to magicznej tabletki, ale widzę szansę naprawy, jeśli podejmie Pani psychoterapię. Pozdrawiam
Szanowna Pani,
wydaje się, że Pani problem wykracza poza sferę seksualności. Pani ma problem z bliskością, przynajmniej w wymiarze fizycznym. Ciekawe jak się sprawy mają gdy chodzi o bliskość emocjonalną.
Niestety, nie ma żadnej magicznej tabletki, która rozwiązuje taką trudność. Żaden medykament nie "naprawi" Pani, ale mam dobrą wiadomość, problem z bliskością można rozwiązać. Podczas psychoterapii, bo o takim sposobie dochodzenia do rozwiązania myślę, będzie Pani miała możliwość spojrzenia na to, jak funkcjonuje Pani w roli kobiety, czym dla Pani jest pożądanie, bliskość i dotyk, jakie emocje budzą; jakie są przyczyny przygnębienia i obrzydzenia o których Pani wspomniała.
Psychoterapia to proces zmiany, zastępowania tego co nie służy czymś dobrym i funkcjonalnym. Jestem przekonana, że zmiany jakie dokonają się w Pani przy udziale psychoterapeuty pozwolą Pani wejść w związek i wieść normalne życie.
Pozdrawiam serdecznie
wydaje się, że Pani problem wykracza poza sferę seksualności. Pani ma problem z bliskością, przynajmniej w wymiarze fizycznym. Ciekawe jak się sprawy mają gdy chodzi o bliskość emocjonalną.
Niestety, nie ma żadnej magicznej tabletki, która rozwiązuje taką trudność. Żaden medykament nie "naprawi" Pani, ale mam dobrą wiadomość, problem z bliskością można rozwiązać. Podczas psychoterapii, bo o takim sposobie dochodzenia do rozwiązania myślę, będzie Pani miała możliwość spojrzenia na to, jak funkcjonuje Pani w roli kobiety, czym dla Pani jest pożądanie, bliskość i dotyk, jakie emocje budzą; jakie są przyczyny przygnębienia i obrzydzenia o których Pani wspomniała.
Psychoterapia to proces zmiany, zastępowania tego co nie służy czymś dobrym i funkcjonalnym. Jestem przekonana, że zmiany jakie dokonają się w Pani przy udziale psychoterapeuty pozwolą Pani wejść w związek i wieść normalne życie.
Pozdrawiam serdecznie
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.