zmaganie się z każdym dniem
7
odpowiedzi
Dzień dobry, zastanawiam się czy to, z czym się zmagam to kwestia choroby czy też po prostu "niektórzy tak mają" i już, taki temperament że się nad sobą użalam, nie potrafię docenić i cieszyć się drobnymi sprawami w rutynie dnia codziennego... Chodzi mianowicie o poczucie, że zmagam się z każdym dniem, że każdy dzień to dla mnie wyzwanie, szczególnie rano i popołudniu. Często zastanawiam się i czuję, że to wszystko nie ma sensu, ciągła gonitwa, w kółko to samo, zmęczenie... budzę się i najchętniej zostałabym w łóżku ale że jestem obowiązkowa i odpowiedzialna to wstaję i udaję się do pracy. W niej czasem się nieco rozkręcam a czasem nie. Niby się realizuję, choć z ogromnym trudem i wysiłkiem to pomału rozwijam się zawodowo, a jednak czasem mam wrażenie że mimo robienia czegoś, o czym marzyłam, i tak każdy dzień to wyzwanie. Bywa że mam lepsze dni, wtedy czuję, że wszystko się ułoży, że będzie dobrze, mam więcej energii. Ale mam wrażenie, że takich dni jest malutko i coraz mniej. Czy taka już moja natura? Nie docenianie tego, co mam? Gdybym nie pracowała i faktycznie zaległa w łóżku, wszystko byłoby jasne - pewnie byłaby to depresja. Ale ja wstaję każdego dnia i realizuję obowiązki. Jest na to rada? Zaczynam tracić nadzieję bo jestem po psychoterapii... Biorę witaminę D od jakiegoś czasu...
Boję się mieć z tego powodu dzieci bo co jeśli nie poczuję sensu życia i "zarażę" je swoim wewnętrznym smutkiem? Mam 35 lat...
Boję się mieć z tego powodu dzieci bo co jeśli nie poczuję sensu życia i "zarażę" je swoim wewnętrznym smutkiem? Mam 35 lat...
Witam, opis Pani trudności sugeruje diagnozę zaburzeń depresyjnych, prawdopodobnie o charakterze dystymii. Konieczne jest również wykluczenie przyczyn somatycznych w/w objawów. Poprawa funkcjonowania jest możliwa dzięki długoterminowej psychoterapii w połączeniu z farmakoterapią. Pani typ osobowości wpływa na sposób przeżywania trudności oraz stosowane strategie radzenia sobie. Zatem fakt, iż jest Pani aktywna zawodowo i realizuje wybrane cele nie wpływa na zmianę diagnozy. Pozdrawiam i zachęcam do poszukiwania pomocy.
Sugeruję wizytę:
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
dzień dobry,
Sposób, w jaki radzimy sobie ze stresem i trudnościami jest wynikiem poprzednich doswiadczeń i uczenia się. Trudno powiedzieć, że jest taka Pani natura i ta jest niezmienna. Myślę, że pochylenie się nad tym, dlaczego tak Pani ma, kiedy się Pani nauczyła użalać nad sobą i nie doceniać tego co dobre w Pani życiu, moga być pierwszym krokiem do zastanowienia się , czy chce Pani to zmienić, co chce mieć Pani w zamian, i w efekcie może pomoc zastanowić się nad pierwszym krokiem do zmiany postrzegania siebie i świata.
Być może jest to dobry czas, aby spróbować kolejnej terapii. Czasami proces terapeutyczny tak właśnie wygląda - zaczynamy się poznawać na jednej terapii, potem postanawiamy ją zakończyć, by po jakimś czasie kontynuować to, co rozpoczęliśmy . Może dzięki temu każde kolejne doświadczenia jest głębsze. i to jest w porządku.
pzdrawiam
Monika Chajdas
Sposób, w jaki radzimy sobie ze stresem i trudnościami jest wynikiem poprzednich doswiadczeń i uczenia się. Trudno powiedzieć, że jest taka Pani natura i ta jest niezmienna. Myślę, że pochylenie się nad tym, dlaczego tak Pani ma, kiedy się Pani nauczyła użalać nad sobą i nie doceniać tego co dobre w Pani życiu, moga być pierwszym krokiem do zastanowienia się , czy chce Pani to zmienić, co chce mieć Pani w zamian, i w efekcie może pomoc zastanowić się nad pierwszym krokiem do zmiany postrzegania siebie i świata.
Być może jest to dobry czas, aby spróbować kolejnej terapii. Czasami proces terapeutyczny tak właśnie wygląda - zaczynamy się poznawać na jednej terapii, potem postanawiamy ją zakończyć, by po jakimś czasie kontynuować to, co rozpoczęliśmy . Może dzięki temu każde kolejne doświadczenia jest głębsze. i to jest w porządku.
pzdrawiam
Monika Chajdas
Witam,
przy depresji nie trzeba koniecznie zalec w łóżku. Opisane przez Panią objawy są niepokojące. Proszę udać się na wizytę do lekarza i skonsultować z nim objawy. Może trzeba będzie wykonać badania laboratoryjne, między innymi pod kątem gospodarki hormonalnej. Jeśli wyniki będą prawidłowe kolejnym krokiem byłaby wizyta u lekarza psychiatry.
Pozdrawiam serdecznie, Emilia Szymanowicz
przy depresji nie trzeba koniecznie zalec w łóżku. Opisane przez Panią objawy są niepokojące. Proszę udać się na wizytę do lekarza i skonsultować z nim objawy. Może trzeba będzie wykonać badania laboratoryjne, między innymi pod kątem gospodarki hormonalnej. Jeśli wyniki będą prawidłowe kolejnym krokiem byłaby wizyta u lekarza psychiatry.
Pozdrawiam serdecznie, Emilia Szymanowicz
Dzień dobry. Przykro mi, że źle się Pani czuje, a dotychczasowa psychoterapia Pani nie pomogła. Nie wierzę, że "niektórzy tak mają" - na kiepski stan zawsze znajdzie się sposób, tyle, że niektóre formy terapii są mało skuteczne. Nie wiem, czy to, co Pani dolega, to depresja - mam za mało informacji. Wiem na pewno, że depresja wygląda różnie, tylko czasami polega na tym, że człowiek nie jest w stanie wstać z łóżka. Gorąco polecam Pani spotkanie z innym psychoterapeutą, ewentualnie pójście do psychiatry. Nie ma sensu się męczyć, szkoda życia. Gdyby miała Pani ochotę na spotkanie ze mną - zapraszam do ustalenia terminu, w tym tygodniu mogłybyśmy spotkać się w czwartek 15:45 lub 18:15. Pozdrawiam serdecznie, Anna Tylikowska.
Dzień dobry,
To co się z Panią dzieje wymaga diagnozy psychologicznej. Opisywane stany mogą występować w różnego rodzaju problemach natury psychicznej. To, że ktoś ktoś pojawia się w pracy nie oznacza, że nie ma depresji. Dokładnie tak samo w drugą stronę, to, że ktoś się w niej nie pojawia nie oznacza, że ją ma. Zachęcam do kontaktu z diagnostą, który pomoże dowiedzieć się Pani, co się dzieje. W zależności od diagnozy należy podjąć odpowiednie działania redukujące stany, o których Pani wspomina. Powodzenia!
To co się z Panią dzieje wymaga diagnozy psychologicznej. Opisywane stany mogą występować w różnego rodzaju problemach natury psychicznej. To, że ktoś ktoś pojawia się w pracy nie oznacza, że nie ma depresji. Dokładnie tak samo w drugą stronę, to, że ktoś się w niej nie pojawia nie oznacza, że ją ma. Zachęcam do kontaktu z diagnostą, który pomoże dowiedzieć się Pani, co się dzieje. W zależności od diagnozy należy podjąć odpowiednie działania redukujące stany, o których Pani wspomina. Powodzenia!
Dzień dobry,
Warto byłoby dodać informację czego dotyczyła psychoterapia. Czy tamten temat jest już rozwiązany?
Szczerze, to mam do Ciebie więcej pytań niż odpowiedzi...
Np.:
Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Jakie i w jaki sposób stawiasz sobie cele na najbliższy rok?
Jaką masz pasję, co lubisz robić, a czego nie lubisz?
itd.
Pozdrawiam
Warto byłoby dodać informację czego dotyczyła psychoterapia. Czy tamten temat jest już rozwiązany?
Szczerze, to mam do Ciebie więcej pytań niż odpowiedzi...
Np.:
Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Jakie i w jaki sposób stawiasz sobie cele na najbliższy rok?
Jaką masz pasję, co lubisz robić, a czego nie lubisz?
itd.
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
bez względu na kwalifikację medyczną - cierpi Pani. Musi się udać, jeśli nie usunąć Pani cierpienia, to choć istotnie je zmniejszyć. To jednak bezwzględnie wymaga fachowej pomocy i z pewnością odpowiedź z internetu nie spełni tego zadania. Konieczny jest kontakt osobisty z profesjonalistą.
Z wyrazami szacunku
bez względu na kwalifikację medyczną - cierpi Pani. Musi się udać, jeśli nie usunąć Pani cierpienia, to choć istotnie je zmniejszyć. To jednak bezwzględnie wymaga fachowej pomocy i z pewnością odpowiedź z internetu nie spełni tego zadania. Konieczny jest kontakt osobisty z profesjonalistą.
Z wyrazami szacunku
Eksperci
Podobne pytania
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 2 pytań dotyczących usługi: kryzys życiowy
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.