Zwracam się do Państwa z duża prośba może , ktoś z Was specjalistów miał podobnego pacjenta lub wie

2 odpowiedzi
Zwracam się do Państwa z duża prośba może , ktoś z Was specjalistów miał podobnego pacjenta lub wie co to może być za przyczyna . Ostatnio miałem sytuacje , w której musiałem się bronić i nie było wyjścia , odrazu zaznaczam , ze jestem w miarę spokojna osoba i lecze się na depresje , w momencie gdy napastnik do mnie podszedł i poszły w ruch pięści totalnie mnie sparaliżowało nie potrafiłem oddać czułem lęk przed uderzeniem , ze mogę coś mu zrobić chociaż każdy normalny człowiek by się bronił , strasznie chciałbym wiedzieć co zrobić aby w przyszłości np w obronie kogoś np żony dziecka potrafić oddać . Dodam ze trenowałem pare lat pojęcie i Ciosy umiem wyprowadzać . Bardzo proszę o odpowiedz będę bardzo wdzięczny . Z góry bardzo dziękuje za diagnozy .
Dzień dobry, sytuacje, które nas zaskakują, zwłaszcza tak trudne, jak atak napastnika, mogą powodować w nas reakcję takiego "zamrożenia", o jakim Pan pisze. Zwłaszcza jeśli mamy w sobie wrażliwość, empatię i czujemy, czym jest idea walki fair play (która jest pewnie Panu bliska, skoro trenował Pan kilka lat).

Rozumiem Pana chęć przygotowania siebie do sytuacji, w której będzie Pan chciał bronić słabszych, choć mam nadzieję, że taka sytuacja nie wystąpi i szczerze Panu tego życzę, bo uwolniona agresja fizyczna może wymknąć się spod kontroli i mieć dramatyczne konsekwencje (zwłaszcza jeśli ćwiczył Pan sztuki walki).

Pana dyskomfort po tej sytuacji "zamrożenia" jest w pełni zrozumiały. Wiele osób boryka się np. z takimi snami, a doświadczenie tego w realnym życiu jest trudne.

Przygotowanie siebie na wszelkie takie zaskakujące a dramatyczne sytuacje stresowe myślę, że nie jest w pełni możliwe. Niestety zgadzam się z tezą, że "tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono". Nie jest to jednak powód, aby nie próbować poznać siebie i pracować nad lepszym panowaniem nad swoimi emocjami w sytuacjach stresowych.

To na co warto zwrócić uwagę to:
- przepracowanie sytuacji, która miała miejsce - uwolnienie od negatywnych emocji wobec siebie (jeśli ma Pan je w sobie)
- być może skorzystanie z metod narracyjnych (wspólnie z terapeutą) - opowiadanie tej sytuacji, tak, aby ją zintegrować z Pana doświadczeniem, a nie traktować jako coś, co chce Pan wyprzeć/ zapomnieć
- następnie być może skorzystanie z metod czystej ekspozycji (wspólnie z terapeutą poznawczo - behawioralnym), która pomoże Panu wyobrazić sobie podobne sytuacje i zaplanować swoje zachowanie (nie mówię o bójce, ale o reakcji na zagrażającą sytuację)
- warto też być może poznać techniki oddechowe pomagające opanować ataki paniki - terapeuta poznawczo behawioralny na pewno je Panu pokaże. Przydają się również wtedy jeśli zagraża nam realna sytuacja, a my tracimy kontrolę nad własnym ciałem.
- być może dobrym rozwiązaniem dla Pana będzie również zapisanie się na treningi sztuk walki i wybranie szkoły z odpowiedzialnym Sensei, który również, być może nakieruje Pana na ciekawe sposoby radzenia sobie w takich sytuacjach.

Wysyłam serdeczności dla Pana i Pana najbliższych :).

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, takie sytuacje są wyzwaniem dla nas ponieważ przykladowo agresywna, ale obronna odpowiedź może kojarzyć się z zarzutami o przekroczenie obrony koniecznej. Inaczej mówiąc nasza "zwierzęca natura" została ucywilizowana i nie może się bezpiecznie realizować. Piszę o tym z uwagi na to, że wspomina Pan, że leczy się na depresję, którą można w uproszczeniu rozumieć jako wycofanie złości i skierowanie jej do siebie zamiast na zewnątrz. Nie wiem, jak leczy depresję, czy jest to farmakoterapia czy psychoterapia, czy obie naraz. Może potrzebuje Pan bardziej zająć się swoją złością pod kontem konfrontacji w ogóle. Przykladowo, jak reaguje Pan w sytuacjach, gdy coś się Panu nie podoba, albo jest niezgodne z Pana systemem wartości. Czy wchodzi Pan w takie konfrontacje? Możliwe, że praca w tym zakresie pomoże Panu w przyszłości reagować w trudnych dla Pana sytuacjach w inny sposób.
Jeśli chodzi o częstotliwość tego rodzaju problemów są one dość powszechne i w psychoterapii często się tym zajmujemy.
Pozdrawiam, Beata Szulik Bomba

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.