Życie bez nadziei na lepsze
1
odpowiedzi
Mam 29 lat i nie układa mi się ani zawodowo, ani prywatnie. Nigdy nie byłam pewna, co chcę robić w życiu, po studiach utknęłam w pracy bez perspektyw. Od zawsze miałam problem z relacjami z ludźmi, nie mam znajomych, z którymi mogłabym spędzać czas, nigdy nie byłam w związku, choć próbuję szukać na portalach randkowych, kilka razy byłam zauroczona bez wzajemności w osobach, które tylko się bawiły, dając nadzieję na coś więcej. Nie potrafię być pozytywną osobą, co pewnie odstrasza ludzi. Z roku na rok narasta we mnie gorycz, robię coraz bardziej emocjonalna, przewrażliwiona. Chciałabym się rozwijać, chodzić na jakieś kursy, ale blokuje mnie brak pieniędzy i motywacji. Fantazjuję o cudownej zmianie, która mogłaby zmienić moje życie, bo sama nie umiem nic z tym zrobić. Nie wierzę, że terapia byłaby w stanie mi pomóc, mam za sobą dwie nieudane w poradni związane z zdiagnozowaną przez psychiatrę depresją. Czy istnieje szansa, że uda mi się jakoś "przeprogramować" swoje myślenie, a tym samym życie, by poczuć się szczęśliwsza?
Droga Pani,
terapeuta nie jest w stanie nikogo zmusić do podjęcia wysiłku w celu osiągnięcia zmiany. Natomiast zamiana najczęściej na początku doświadczana jest jako coś frustrującego, innego, nie pasującego do dotychczasowego "bycia". Dlatego myślę, że Pani podejście do niej jest dość typowe i naturalne, a co za tym idzie nie widzę przeszkód, które miałyby uniemożliwić Pani dotarcie do celu o którym Pani pisze. W pojedynkę, faktycznie jest to trudne. Jak jesteśmy w centrum huraganu, ciężko dostrzec możliwości wyjścia z opresji. Proponuję wybrać psychoterapeutę z doświadczeniem, ukończonym całościowym kształceniem w zawodzie i dyplomem. Pozdrawiam serdecznie.
terapeuta nie jest w stanie nikogo zmusić do podjęcia wysiłku w celu osiągnięcia zmiany. Natomiast zamiana najczęściej na początku doświadczana jest jako coś frustrującego, innego, nie pasującego do dotychczasowego "bycia". Dlatego myślę, że Pani podejście do niej jest dość typowe i naturalne, a co za tym idzie nie widzę przeszkód, które miałyby uniemożliwić Pani dotarcie do celu o którym Pani pisze. W pojedynkę, faktycznie jest to trudne. Jak jesteśmy w centrum huraganu, ciężko dostrzec możliwości wyjścia z opresji. Proponuję wybrać psychoterapeutę z doświadczeniem, ukończonym całościowym kształceniem w zawodzie i dyplomem. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.