Życiowy zakręt
1
odpowiedzi
Witam chcialam zapytać o możliwość terapii, jestem w trakcie rozwodu z alkoholikiem. Po 18 latach małżeństwa powiedzialam dość niestety on mieszka zaraz obok, czesto nas nachodzi, robi dzieciom wode z mózgu i bardzo ubliza. Zaczynam wierzyć że jestem nikim i nic ze mnie nie będzie. Jestem strzepkiem nerwów i przestaję sobie radzić ze sobą. Czy jest szansa na terapię i jak by to wyglądało? Na kasę chorych czy prywatnie. Będę wdzieczna za odpowiedź
Witam; Jest bardzo duża szansa na terapię w ramach NFZ; ponieważ zarówno uzależnienie jak i współuzależnienie jest refundowane w całości ze środków NFZ i nie trzeba mieć żadnego skierowania od specjalisty. Pomoc jest świadczona w placówkach leczenia "odwykowego" - najkrócej pisząc.
Jeśli mąż Panią nachodzi, ubliża; dzieciom zakłóca spokój; to można to złościć organom ścigania; bo to są również zachowania przemocowe, a przemoc jest przestępstwem. Proszę poszukiwać pomocy w swojej okolicy, listę placówek znajdzie Pani w internecie.
Pozdrawiam i życzę dobrych decyzji, Janina Czech, psycholog i specjalista psychoterapii leczenia uzależnienia i współuzależnienia w procesie certyfikacji.
Jeśli mąż Panią nachodzi, ubliża; dzieciom zakłóca spokój; to można to złościć organom ścigania; bo to są również zachowania przemocowe, a przemoc jest przestępstwem. Proszę poszukiwać pomocy w swojej okolicy, listę placówek znajdzie Pani w internecie.
Pozdrawiam i życzę dobrych decyzji, Janina Czech, psycholog i specjalista psychoterapii leczenia uzależnienia i współuzależnienia w procesie certyfikacji.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.