dr Rafał Górski

Niestety 3 lata temu miałem przeprowadzoną operacje kręgosłupa przez Pana Rafała, operacja była zbędna a sam zabieg nie przyniósł żadnych pozytywnych efektów. Na chwilę obecną jestem szczuplejszy o 30 tysięcy a sprawność mojego kręgosłupa spadła przez zabieg.

Lekarz godny polecenia! Wyjaśnia wszystko przystępnym językiem. Dokładnie analizuje badania. Odpowiada na pytania pacjenta. Wyjaśnił skrupulatnie krok po kroku ,,co dalej,,.
Czas wizyty dostosowany jest do problemu z jakim zgłasza się pacjent, nie ma pośpiechu wiec jest czas o wszystko dokładnie dopytać!
Dziękuję za pomoc!

dr Górski operował mojego teścia który miał blisko 80 lat wstawiając DIAM do kregoslupa. Przed operacja tesc poruszal sie o lasce biorac mase lekow p/bolowych. Po operacji od okolo 10 lat wykonuje sam wszystkie czynnosci, porusza sie bez bolu w pelnym zakresie. Ogromne uznanie i wdziecznosc. Sam jestem operatorem i potrafie zrozumiec i docenic prace dobrego lekarza, a nie oceniac prace na podstawie tytulow naukowych, milego usmiechu czy ladnego gabinetu. Dziekuje :)

Ten lekarz operował moją mamę, operację wykonał poprawnie, ale według opinii innych lekarzy, neurochirurgów, stabilizację wykonał nad wyrost. Po kilku latach od operacji, mama umówiła się na prywatną wizytę, ponieważ po stabilizacji odcinka piersiowego, zaczęły się pojawiać przepukliny w odcinku lędźwiowym. Na wizycie mama się rozpłakała, a pan bardzo opryskliwy i zuchwały lekarz, do mamy z takim tekstem " nie beczy mi tu, bo pwinna leżeć, a jakoś chodzi".
Nie polecam, 350 zł za 5 minut, niemiłej, opryskliwej rozmowy, bez żadnych konkretów. Daję 1 gwiazdkę, bo nie można dać 0, na lepszą opinie, ten lekarz nie zasługuje.

Z problemem kręgosłupa- odcinek L5/S1- zmagałem się od maja ubiegłego roku. Wystąpiły zmiany dyskopatyczne krążka L5/S1 w postaci dehydratacji i obniżenia jego wysokości. Występowały również uciski na oba korzenie nerwowe. Była również wypuklina prawostronna. Po wielomiesięcznym bezowocnym leczeniu trafiłem do wspaniałego i wybitnego fachowca jakim jest Doktor Rafał Górski. Pan Doktor uznał za stosowne zastosowanie metody ALIF, gdzie mięśnie kręgosłupa zostaną nienaruszone, ponieważ cięcie odbywa się po stronie brzucha. Dokładnie również nakreślił dalszy proces leczenia. Zaufałem temu człowiekowi w pełni. Dzięki niemu obecnie wracam do zdrowia i nie potrzebuję żadnych leków. Dla mnie ten człowiek to fachowiec o najwyższym standardzie z jakim miałem do czynienia z zakresu medycyny w leczeniu urazów kręgosłupa. Panie Doktorze dziękuję i wyrażam ogromny szacunek dla Pana pracy i kompetencji, które pozwalają na powrót uśmiechu na twarz oraz chęć dalszego życia.

Brak mi słów, które mogłyby wyrazić moją wdzięczność dla Pana Doktora Rafała Górskiego i całego zespołu lekarzy i personelu medycznego w szpitalu w Grodzisku Mazowieckim. Wybitny specjalista neurochirurgii. Do tego niezmiernie empatyczny i miły człowiek. Tacy ludzie trafiają się jak jeden milion. Trafiłem do niego w opłakanym stanie. Wcześniej w okresie dwóch lat - 2019 i 2020r dwukrotnie operowany l-4,l-5 w Konstancinie Jeziorna gdzie bylo tylko gorzej. Nie byłem w stanie chodzić, pomimo zażywania b.silnych leków p-bólowych i /kul łokciowych/.Najtrudniej jest poprawiać po kimś... W czerwcu ubiegłego roku p.doktor podjął się b.skomplikowanej operacji: stabilizacji TLIF L3,L4,L5,S-1 oraz wstawienie trzech implantów. Pan Doktor jest niesłychanie zaangażowany w pacjentów, wkłada dużo serca. Daje poczucie bezpieczeństwa na każdym etapie leczenia. Co tu dużo pisać, Pan Doktor uratował mnie od bólu i kalectwa. Dziękuje panie doktorze.

Dwukrotnie niedokończona konsultacja 1.telekonsultacja 2.wizyta osobista pomimo zapłaty 2x450zł.P.dr polecił dosłać płytki z badaniem kręgosłupa po operacji,nawet dostałam skierowanie na TK.Czekam na kontakt telefoniczny już kilka m-cy.Od p.dr nie uzyskałam żadnej pomocy a nawet sugestii dlaczego mam duże problemy z chodzeniem po wg Niego udanej operacji.

Dopiero rozpoczynam leczenie. Do Pana dr trafiłam po tym , jak radiologom ( pomimo dobrych opinii o rezonansie poprzedniego mojego neurochirurga) nie podobał się rezonans . Spróbujcie : mówili .Zapisałam się przez FORM . Wcześniej robiąc świeży rezonans. Przez lata miałam kilka stabilizacji kręgosłupa, jestem dodatkowo po porażeniu mozgowym , z historią nawet leczenia w USA . Po dużej liczbie operacji . Nie tylko neurochirurgicznych , lecz także ortopedycznych . Przypadek niełatwy . Boli mnie od kilku lat i to tak , że przewlekłe stosuje plastry z morfina i tramal . Boli i boli ,a według poprzedniego neurochirurga rezonans bez zarzutu . Najpewniej mam więc neuropatie . Poprzednik proponuje wszczepienie neurostymulatora bólu . To takie urządzenie jak sam określa do leczenia " paliatywnego " , gdy już nie wie się co dalej . Do końca życia ze sprzętem w pośladku i też bez gwarancji powodzenia . Niefajna perspektywa, a boli dalej . Nie śpię , jeżdżę na wózku . Pomimo ,że nawet ze swoją choroba wcześniej dość sprawnie chodziłam , rehabilitacja nie przynosi efektów, noga słaba , drętwa miejscami , ogólnie dramat . Dopiero dr Górski prawidłowo odczytał rezonans. Nie jest on oczywiście taki super jak określił tamten neurochirurg i sprawa najpewniej skończy sie operacja . Wiedząc jak trudnym przypadkiem jestem nie obiecywałam sobie wiele . Nawet nie sądziłam ,że dr Górski będzie miał na mnie plan i będzie chciał mi pomóc :) Myślałam ,że " wystraszy" się skomplikowania przypadku. Nawet, gdy długo nie dzwonił pisałam maile do Formu ( skaleczona poprzednimi lekarzami , którzy często zostawiali sprawę bez słowa ) . Za maile od razu przepraszam personel Form ;) . Oczywiście, dr Górski odezwał się i to z planem ! Zlecony komplet badań , wiem wszystko co będzie dalej. Uczciwie uprzedził mnie o konsekwencjach i trudności operowania osoby po tylu stabilizacjach , ale ma plan i chcę pomóc mimo wszystko. O skuteczności działania nie mogę jeszcze nic powiedzieć. Mam nadzieję,że będzie równie taka jak sumienną i chętna do pomocy osoba jest Pan Doktor

Moje życie w pewnym momencie leglo w gruzach. Zawsze prowadziłem aktywny tryb życia (siłownia 13 lat, piłka nożna, rower, basen itp.), aż do momentu gdy z powodu bólu moja codzienność zmieniła się o 180 stopni - w tryb leżący. Problemy z plecami miałem od 2017 r. ale udawało mi się je zaleczyć różnymi metodmi. Epizody z silnym bólem pleców wielokrotnie nawracały. Trzeci atak był na tyle silny, że zostałem całkowicie wyłączony z normalnego funkcjonowania. Wszytkie metody fizykoterapii jak i farmakologii zawiodły. Nie byłem w stanie przejść kilku kroków przy asekuracji. Moje życie wyglądało następująco : łóżko - toaleta - łóżko.

Trafiłem do dr. Górskiego z polecenia swojego fizjoterapeuty. Początkowo przeraziły mnie długie terminy oczekiwania na wizytę do Doktora (8 miesięcy). Zdecydowanie polecam skontaktować się przez Form. Proszę również przygotować świeży rezonans, aby otrzymać prawidłową diagnozę w celu podjęcia dalszego działania.

Dr. Górski zdiagnozował u mnie szerokopodstawną przepuklinę L4/L5, która modelowała worek oponowy, jak i znacząco zawężała kanał kręgowy.
Na spotkaniu przez operacją (do tej pory kontakt z lekarzem był wyłącznie zdalny) Dr Górski wyjaśnij wszystko bardzo skrupulatnie, przedstawił różne warianty, jak i argumentacje ku jego decyzji. Odpowiadał na każde pytanie bardzo wyczerpująco i, co najważniejsze, wzbudził moje 100% zaufanie i świadomość, że oddaję się w najlepsze ręce.

Operacja została przeprowadzona 23.03.22 r. w Centrum Medycznym Gamma. Obustronna facetektomia L4/L5, usunięcie masywniej przepukliny centralno lewobocznej oraz dysku L4/L5 i zastosowana stabilizacja międzytrzonowa Capstone i przeznasadowa L4,L5 Solera.
Dzień po operacji wróciłem do domu na własnych nogach.

Poprawa była widoczna z dnia na dzień. Dziś mija prawie miesiąc od operacji i mogę powiedzieć, że praktycznie zapomniałem o tym, że miałem operację :) Wszystke ruchy wykonuję zachowawczo, ale co najważniejsze - ból minął :) Długie spacery, ćwiczenia rehabilitacyjne to czysta przyjemność w powrocie do mojej codzienności i sportowego trybu życia.

Dziękuję Panie Doktorze za przywrócenie mi uśmiechu oraz chęci do życia. Jest Pan wielkim człowiekiem.

Pan doktor na początku lipca wykonał u mnie zabieg endoskopowej mikrodiscektomii - odcinek L5- S1. Trafiłam do niego w opłakanym stanie z wydzielającym się sekwestrem 10 mm. Nie byłam w stanie chodzić, ani siedzieć. Bolało nawet podczas leżenia. Zoperował mnie w trybie pilnym i uwolnił od bólu i groźby kalectwa. Wszystko dokładnie wytłumaczył. Pan doktor jest nie tylko najlepszym specjalistą w swojej dziedzinie, ale też przede wszystkim niezwykle empatycznym i dobrym człowiekiem. Dziękuję Panie Doktorze !.