lek. Renata Kurczab

Ginekolog więcej

Września 2 adresy

Nr PWZ: 6898938

51 opinii

Moje doświadczenie

Adresy (2)

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu
Indywidualna Praktyka Lekarska
ul. Sarmacka 14c / 4, Stare Miasto, Poznań

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

51 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
B
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Bardzo polecam Panią doktor, chodzę do niej już kilka lat, prowadziła też moją pierwszą ciążę. Jest bardzo troskliwa i dokładna. Nie bagatelizuje żadnych sytuacji, robi szczegółowe badania, nawet liczniejsze niż te obowiązkowe, zawsze docieka wyjaśnienia i dobiera odpowiednie leczenie. Jest kompetentna i mimo, iż każda wizyta jest opóźniona, zawsze ma czas dla pacjentki.

M
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Przychylam się do pozytywnych komentarzy na temat opieki Pani doktor do pacjentki. Wizyta się opóźniła ale moim zdaniem jest to spowodowane tylko i wyłącznie bardzo szczegółowemu wywiadowi przeprowadzonemu z każdą pacjentką. Bardzo delikatna przy badaniach, wszystko tłumaczy, wypytuje dosłownie o wszystko - co dla niektórych ginekologów jest nieistotne. Bardzo troskliwa, nie chce niczego pominąć i prosi o wykonanie badań na wszelki wypadek - nawet wskazuje najtańsze miejsca do badań. Pani Doktor to też człowiek i myślę, że jakie podejście pacjentki takie zachowanie lekarza. Po wizycie od razu wskazuje termin do omówienia badań i dalszych działań. Zdecydowanie polecam i oby więcej takich lekarzy !

M
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Pani doktor przez całą wizytę na mnie krzyczała. Zgłosiłam się do szpitala, w którym pracuje z powodu niepokojących objawów we wczesnej ciąży- pani Kurczab kazała mi poczekać w domu na ewentualny krwotok lub ból brzucha, bo objawy, które mnie zaniepokoiły były zbyt błahe! Brak empatii, oskarżycielski ton sprawiają, że pacjent chce jak najszybciej uciec z gabinetu. Lekarz wymaga sprzątania po sobie jednorazowego prześcieradła.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

A

Chodzę do doktor Kurczab już cztery lata czyli tyle, ile przyjmuje w naszym ośrodku. Jest to kobieta, która owszem, ma sporo wad. Spóźnia się zawsze godzinę na wizytę, ma wzrok mordercy nie interesują ją długie historie życia, tylko konkretne odpowiedzi na pytania i sprawne wskoczenie na fotel ginekologiczny, często nie pamięta o czym rozmawiałyśmy na ostatniej wizycie...

A teraz dlaczego dałam 4 gwiazdki:
1. Pielęgniarka w naszej przychodni, umawiając na wizytę, zawsze informuje, żeby przyjść godzinę później lub zadzwonić spytać o czas, więc nie ma problemu z czekaniem.
2. Do wzroku mordercy już się przyzwyczaiłam i jej sposobu bycia również - ostatecznie, lekarz nie ma być miły, tylko skuteczny
3. Fakt, nie pamięta, co powiedziała ostatnio, ale mając tyle pacjentek, ja też bym nie pamiętała. Ale nigdy jeszcze nie wyparła się swoich słów, gdy jej tłumaczyłam czego dotyczyła ostatnia rozmowa. Raz, na samym początku, gdy cytologia wyszła mi zła, faktycznie było zamieszanie ze zrobieniem prywatnie dosyć drogiego badania w innym mieście - ale oprócz tego incydentu, nie było żadnego problemu.
4. Gdy wykryła mi nadżerkę, wyjaśniła co i jak, bez problemu.
5. Kiedy zobaczyła mnie 2x jak umawiam się na wizytę, by odebrać receptę, powiedziała, że mam nie marnować swojego i jej czasu, tylko zadzwonić rano na recepcję z prośbą o wypisanie recepty, a później wpaść, ją odebrać z recepcji.
6. Mnie osobiście podoba się podejście pani doktor do restrykcyjnego przestrzegania terminów badań. Już przy pierwszej wizycie zapowiedziała: USG co pół roku, cytologia co trzy lata i obowiązkowo po skończeniu 25 lat, co 1-1,5 roku odstawienie antykoncepcji hormonalnej, by sprawdzić, czy nie szkodzi. - Wcześniej żaden ginekolog nie pilnował tak badań, czy w ogóle ich nie zalecał. Negatywne skutki widzę u koleżanek, których lekarze nie zawracają im głowy częstymi badaniami, czy badaniami w ogóle i teraz mają problemy z zajściem w ciążę po tabletkach, poronieniami, czy innymi problemami.
7. Rozmów prywatnych przy mnie nie prowadziła, co najwyżej krótką rozmowę służbową.
8. Badania w jej wykonaniu nie są bolesne - może nieco nieprzyjemne, jak to zawsze gdy wkłada się w pochwę zimne metalowe przedmioty - ale w czasie badania wszystko tłumaczy i jest ogólnie w porządku.
9. Fakt, bywa, że pielęgniarka wchodzi do gabinetu bez pytania, ale do tego również się przyzwyczaiłam. Nikt mnie tam nie chce przecież podglądać, czy molestować.

Dałam 4 a nie 5 bo nie byłam jeszcze w ciąży i nie wiem, jak ją poprowadzi. No i na początku musiałam się przyzwyczaić do jej powierzchowności "zimnej suki" i roztrzepania, ale spotykamy się już tyle, że żartujemy i jest w porządku.

Co prawda przypomina doktora Hausa w spódnicy, ale nigdy nie była niemiła, co najwyżej dobitnie stwierdziła, że "ja rozumiem, że pani jest młoda i może zachowywać się bezmyślnie, ale ja zawsze powtarzam pacjentkom... pilnować badań i dokumentów medycznych".

Największa jej wada to rzeczywiście, kiedy wykryje coś niepokojącego, potrafi wyznaczać wizyty co tydzień i bywa bezkompromisowa. Idąc do niej trzeba przygotować się na to, że doktor Kurczab... to doktor Kurczab. Nie będzie nas głaskać po główce, a jeśli się to komuś nie podoba, może zmienić lekarza.

W

Bardzo miła i sympatyczna pani doktor. Zmieniłam po latach lekarza i myślę, że dobrze zrobiłam. Jest bardzo przystępna, wesoła i w miarę delikatna podczas badania. Od razu umawia się na kolejną wizytę, czego poprzednio nie doświadczyłam. Myślę, że mogę ją polecić. Jeżeli coś się zmieni na gorsze, na pewno napiszę. Na razie jest ok.

P

BARDZO, ALE TO BARDZO NIE POLECAM!!!!!! WIZYTA STRASZNA , NIEKOMPETENTNY LEKARZ. SPÓŹNIA SIĘ WIZYTA UMÓWIONA NA KONKRETNĄ GODZINĘ A WIZYTA GODZINĘ PÓŹNIEJ. NA WIZYCIE ŚMIEJE SIĘ NIE WIADOMO Z CZEGO , ZADAJESZ PYTANIE A ONA NIE DOPUSZCZA CIE DO GŁOSU PO CZYM JAK W KOŃCU JAK WYDUSISZ PYTANIE ODPOWIADA NIE NA TEMAT.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

L

Super lekarz.Chetnie porozmawia,odpowie na każde pytanie!!!Nie krytykuje(ostatni raz u ginekologa bylam 2 lata temu)Zadaje konkretne pytania i oczekuje konkretnych odpowiedzi(nie opowieści).Dobry specjalista i człowiek.Polecam!!!

P
Numer telefonu zweryfikowany

Moje wizyty - na NFZ - u pani Kurczab były tragedią. Wszystkie z nich źle wspominam (na szczęście znalazłam już genialnego ginekologa). Nie zwraca uwagi na pacjenta, nie jest delikatna, nie zapewnia podstawowego komfortu - rozbierasz się zaraz obok drzwi, za którymi czekają kolejni pacjenci, a czasami rejestratorce zdarzy się wejść. Żadnego parawanu. Wydaje polecenia. Czasami o coś zapyta. Jeśli jej zada się pytanie, albo odpowiada wymijająco, albo wcale, albo po pięciu minutach, albo zupełnie nie na temat. Powiedziałabym, że nie szanuje pacjentów. Do tego popełniła kilka gaf - najpierw zdiagnozowała coś, zapisała w karcie, kiedy przyszłam na kontrolę zarzekała się, że nic takiego nie ma i niemożliwe, żeby ona coś takiego w ogóle zdiagnozowała. Innym razem, kilka lat temu, kazała umówić się na badanie cytologiczne. Obliczyła sobie, że to będzie najwyższy czas, licząc od pierwszego stosunku. Po przyjściu na badanie prawie "ochrzaniła" mnie, dlaczego ja niby chcę to badanie, skoro nie robi się go przed 21 rokiem życia. Kiedy powiedziałam, że sama mi je zleciła, zaprzeczała. Nie dość, że brak profesjonalizmu, to jeszcze bardzo oschła. Po co komu taki lekarz?

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

J

Moim zdaniem pani doktor jest bardzo kompetentną osobą. Do tego miłą i z poczuciem humoru. Przede wszystkim potrafi słuchać. Przyznam, że ostatnio przyszłam do niej z dość często spotykaną dolegliwością (drobną, acz dokuczliwą) a pani doktor nie zbyła mnie - tak jak moja poprzednia lekarka. Przejęła się bardziej niż mogłabym oczekiwać. Wytłumaczyła mi wszystko, zadała sporo pytań. Rzuciła też zupełnie nowe światło na sprawę moich dolegliwości. Nie mogę narzekać. Rzeczywiście, trochę w kolejce musiałam się naczekać, ale sądzę, że w gabinetach NFZ to nie jest nic nadzwyczajnego. Aha! USG robi za każdym razem! (Nie daję 5 gwiazdek tylko dlatego, że nie miałam jeszcze żadnych bardzo poważnych problemów ginekologicznych, więc uznaję, że nie "przetestowałam" pani doktor do końca ;) )

N

Chodziłam do tej Pani. Mam 22 lata i mogę powiedzieć, że jest lekarzem tylko lecącym na kase..
Mam nadżerkę ogromną z tego co mówi, w tamtym roku u niej byłam i leczyła mnie ZE STANU ZAPLNEGO i cytologia wyszla mi 3.. Owszem, twierdząc, ze wyleczyla kazala mi przyjsc za rok na kotrolę, czyli na wiosnę, a bylam w pon teraz.. :). Weszłam do gabinetu, na wejściu pare nie miłych slow uslyszalam, ze ona nie jest samochodem wyscigowym, ze ona sama musi poczytac po co bylam co mi bylo itd.. ze mam sie polozyc i lezec, gdy zadalam jej pytanie to nie rozumiala wogole tresci, a potem wogole nie odpowiedziala, wlozyla wziernik i powiedziala NADZERKA OGROMNA CZY CHCE PANI USUNAC? noo zastanawialam sie nad tym, ale nigdy tak na powaznie, bo nie rodziłam zaznaczam... zaproponowala mi krio... czyli zamrażanie nadzerki. no i wszystko pieknie ladnie, ale w Poznaniu w gabinecie prywatnym, za 700 zl.. cena przeszla sama siebie, bo czytalam ze zabieg jest do 450 maksymalnie! Jestem osoba bezrobotną i nie stac mnie na taki zabieg... A jeszcze co? W tamtym roku mialam ta sama wielkosc nadzerki i nie wiem po co kazala mi sie leczyc globulkami i innymi tabletkami na ktore wydalam ponad 200 zl skoro wiedziala od razu, ze nadzerka nadaje sie na zabieg, a stan zapalny bede miala dopoki, dopoty nie usune nadzerki bo to ona go powoduje. TOTALNY BRAK ZAINTERESOWAIA Z JEJ STRONY.. ZERO ODPOWIEDZI NA PYTANIA...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil

Najczęściej zadawane pytania

Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional