dr n. med. Ryszard Galus

Najlepszy lekarz ever. Po milionach wizyt u innych dermatologow Pan Ryszard w końcu mnie wyleczyl. Mało tego sprawdził mi też pieprzyki czy wszystko jest ok i zrobił to dodatkowo kiedy nie przyszło mi do głowy nawet o to prosić... Innym lekarzom niestety nigdy nie przyszło do głowy tego zbadac..lekarz wspaniały uczciwy z mega dobrym podejściem do pacjenta i ogromna wiedzą

Bardzo słaby dermatolog. Nie zrobił/wysłał na żadne badanie i przepisał antybiotyk. Mogłem przyjść na darmowe konsultacje po kolejne leki gdyby pierwsza kuracja zawiodła jak się zresztą stało ale nie skorzystałem. Nie mam zamiaru odżywiać się antybiotykami. Dodatkowo zostałem pobłażliwie wyśmiany gdy powiedziałem że lapacho zmniejsza mi dolegliwość, z którą przyszedłem. Miły dermatolog ale ignorant i nie stara się leczyć a przepisuje w ciemno antybiotyki.

Lekarz kompetentny, wie o czym mówi. Podał kilka diagnoz, ale żeby konkretnie określić co dolega, polecił zrobić dodatkowe badania. Kazał o koszta kolejnych wizyt się nie martwić, bo zależy na tym, żeby wybadać przypadłość i doprowadzić do końca, a nie, żeby zedrzeć pieniądze z pacjenta. Polecam lekarza :)

Ilość pozytywnych opinii jak i zapełniony grafik zachęcają do wizyty u dr Galusa. Owszem, mężczyzna kulturalny, miły, potrafi obdarować komplementem- i już kobieta zachwycona. Jednak idę do dermatologa z konkretnym problemem i szukam rozwiązania, a nie po to żeby lekarz był miły i żeby usłyszeć komplement. Do doktora przyszłam z zaleczonym trądzikiem u innego specjalisty, kilka drobnych niespodzianek jeszcze było. Zależało mi na określeniu przyczyny trądziku i zabezpieczeniu się aby nie powrócił. Głównym i jedynym kryterium podjęcia leczenia był dla mnie aspekt wypadania włosów- nie chciałam nic co mogłoby pogorszyć ich stan, który po poprzedniej kuracji był fatalny. Wizyta u trychologa potwierdziła, że wypadło mi dużo włosów i muszę je ratować - na co doktor Galus uśmiechnął się, powiedział, że przecież mam bardzo dobre włosy i trycholog to nie dermatolog. ( Zgadzam się, a dermatolog to nie trycholog:) Doktor przepisał mi lek Izotek- stosowany w ciężkich przypadkach trądziku!!! ( ja miałam kilka już znikających wyprysków, których doktor nawet na początku nie zauważył. Dodam też, że nawet nie przemył mi buzi z makijażu aby się przyjrzeć z czym ma do czynienia). A jednym z głównych skutków ubocznych Izoteku, który miałam zażywać przez 10 miesięcy jest łysienie! (czyli to, o czym doktorowi mówiłam, że się nie zgodzę)
Podsumowując: jestem niezadowolona z wizyty. Stracone 160zł. Brak próby określenia przyczyny problemu, przepisanie najbardziej inwazyjnego leku z ogromną listą skutków ubocznych, gdzie mój problem tego nie wymagał. Brak alternatywy- skoro mówiłam, że takie rozwiązania są dla mnie na daną chwilę nie do zaakceptowania (pytałam doktora o skutki uboczne Izoteku to wymienił tylko suchość skóry (o łysieniu nie wspomniał)- dopiero z ulotki wyczytałam całą litanię i to niebagatelnych skutków) Dziękuję!

Niezwykła kultura osobista. Jako pierwszy lekarz którego spotkałam podał mi rękę na powitanie i się przedstawił. Wytlumaczył działanie każdego z leku, ani razu na spojrzał na zegarek, mimo że wizyta trwała 35 minut. Poza wiedzą jaką ma, cechuje go też niezwykła serdeczność, ciepło i łatwość nawiązywania kontaktów.

Szczerze polecam. Z tym lekarzem rozmawiasz jak z kolegą. zainteresowanym Twoimi problemami. Widać, że szuka rozwiązania i nie stara się naciągnąć Cię na kolejną wizytę. Przemiły człowiek, bardzo kulturalny i z ogromną wiedzą.

Fantastyczny lekarz. Wszystko tłumaczy, o wszystko pyta. Nie bagatelizuje problemu, szuka jak najlepszych rozwiązań, uwzględniając potrzeby pacjenta. Wiem, że z jakimkolwiek problemem dermatologicznym, na pewno udam się do niego.

Byłam pierwszy raz u dr Galusa i muszę przyznać, że super lekarz, świetny kontakt, wszystko jasno wyjaśnił, czy leki będą skuteczne to się dopiero okaże ale jestem pewna że tak, bo omówił działanie każdego z przepisanych mi środków, sprawdził ew. interakcje z lekami, które biorę na stałe, skierował na badania, które mogą pomóc w ustaleniu przyczyny moich dolegliwości, obejrzał cierpliwie wszystkie znamiona na moim ciele a mam ich całe mnóstwo, tak więc zamierzam leczyć się już tylko u niego i życzyłabym sobie, żeby wszyscy lekarze mieli taki stosunek do pacjentów.

Lekarz godny polecenia - profesjonalne podejście do pacjenta i trafne diagnozy, odpowiednio dobrane leki przyśpieszyły leczenie a w dodatku nie były one drogie

Miałem okropną grzybice kciuka. Już myślałem, że nie obejdzie sie bez amputacji, ale Pan Ryszard kazał mi go leczyć i powiedział, że trzeba o niego walczyć. Fakt leczenie trwało bardzo powoli, ale za to teraz dalej mogę przybijać piątkę z kolegami. Gorąco polecam doktora ;)