Adresy (4)


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Gotówka, Karta płatnicza
22 823..... Pokaż numer
509 10..... Pokaż numer


NIP

5262221147

Adres firmy

Bitwy warszawskiej 1920 r 10 m 23, Warszawa


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)



NIP

1132457808

Adres firmy

Wałbrzyska 46, Warszawa

Centrum Medyczne Damiana Lazurowa 71A


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja online


Opłata za konsultację trafia bezpośrednio do specjalisty, który jest również odpowiedzialny za ustalenie swojej polityki odwołań i zwrotów.

W przypadku problemów z płatnościami skontaktuj się ze specjalistą.

Pamiętaj, że ZnanyLekarz nie pobiera żadnych dodatkowych opłat za umówienie wizyty i nie przetwarza płatności w imieniu specjalisty.


Przygotuj się 10 minut przed konsultacją. Upewnij się, że Twój telefon lub komputer jest naładowany. W przypadku wideokonsultacji sprawdź połączenie internetowe oraz ustawienia mikrofonu i kamery. Możesz również przygotować swoją dokumentację medyczną (np. wyniki badań).


NIP

1132457808

Adres firmy

Wałbrzyska 46, Warszawa

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja ginekologiczna


Konsultacja online

Pozostałe usługi


Wolność 3A lok. C, Warszawa

GINOMED



Wolność 3A lok. C, Warszawa

GINOMED



Wolność 3A lok. C, Warszawa

GINOMED



Wolność 3A lok. C, Warszawa

GINOMED

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

Dr Sławomir Warzęchowski - doświadczony ginekolog położnik II st., wieloletni pracownik Szpitala Położniczego w Warszawie.

30 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
M

Mariola

Lokalizacja: Gabinet Ginekologiczny prowadzenie ciąży

Pan doktor prowadząc ciąże zleca podstawowe badania, wykonuje usg bez zdjęcia tylko z opisem słownym i zostawia pacjentkę pytając o potrzebe zwolnienia. Ma się wrażenie ze jako pacjentkę można podstawić każdą kobietę. Brak wsparcia. Polecam dopóki ciąża nie ma komplikacji. U mnie niestety po wykryciu trudności z ciąża doktor stwierdził ze on to się tak szczegółowo nie zna i najlepiej jakbym to konsultowała gdzieś dalej. Całe szczescie trafiłam do innego lekarza który rozpoznał wadę i dziś mamy cudna córcię. Dodatkowo dodam wieczny brak punktualności. Uważam tez nie profesjonalnym podejście w postaci promowania swojego prywatnego biznesu gastronomicznego podczas wizyt pacjentek.

Anita Stępień

Lokalizacja: W innym miejscu

Polecam. Bardzo miły i sympatyczny. Prowadze u niego ciąże. Wszystko dokładnie wytłumaczy, dostępny pod telefonem.

A

Agnieszka

właściwie powinnam napisac zla opinie juz dawno, pan dr jest b.mily ale niestety nie skuteczny w leczeniu, mnie doprowadzil 3 razy do torbiela, tak super radzil sobie z nieplodnoscia, no clo i prenatal za 150 zl to i owszem, monitoring tez ale zadnych badań, zadnej pomocy tylko tel do znajome g o z warszawy a przy niepewnosci co do obrazu usg, jak mozna pomylic torbiel z pecherzykiem? to wizyta za kolejna 150 zl u drugiego kolegi, szczerze zawiodlam się bo laze do niego chyba 6 ty V rok a ciazy brak...ost slysze ze inseminacja tylko.... uwazalam go za fachowca a teraz mysle ze nic nie wie....

M

Martyna

Witam .Ja równiez korzystałam z usług P Dorora i przyznam , że furory tez nie zrobil , wtedy wizyta kosztowała 150 zł na poczatku chodziłam co miesiąc a po 7 miesiacu co 3 tyg a na koniec co 2 tyg , troche mnie kosztował... ciąże prowadził całkiem dorze ale gdy pod koniec ciaży zorientował sie , ze mam duze nadcisnienie to skierował mnie do szpitala na Zelazna i tam chyba zapomniał o swojej pacjetce ... Lezałam na patologi 5 dni z nadcisnieniem , cukrzyca itp , ani razu mnie nie odwiedził co inne pacjetki ich lekarze odwiedzali , gdy miałam wszystkie mozliwe sposoby wywołania porodu i nic to nie dało i bylam 12 godzin po spuszczeniu wód płodowych , wtedy mój mąz sie (zezlił) zadzwonił do doktora dosyc dosadnie i głośno powiedział mu , ze nie na darmo chodzilismy do niego 9 miesiecy i wsadzalismy kupe kasy do jego budrżetu zeby on teraz umył rece , 20 min po telefonie wzieli mnie na cesarskie ciecie :) a gdy wychodziłam ze szpitała to i pan doktor mnie odwiedził i zaprosił na wizyte kontrolną ... Nie wiedziałam czy mówił prawde czy zartował ale wiecej go juz nie zobaczyłam . a wiec moja ocena jest słaba o P Warzenchowskim .

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

A

Anna

Trafiłąm do pana doktora po tym jak plamiłam w 6 tygodniu ciąży, a moja pani doktor nie dawała pacjentom nr na komórkę, więc siedziałam przerażona na szpitalnej izbie przyjęć 6 godzin, po czym odesłano mnie do domu bez żadnej pomocy. Całą ciąże prowadził fachowo, nie zagęszczał wizyt, kilkakrotnie miałam sytuację awaryjną i zawsze odbierał telefon i mówił co robić. Ma profesjonalny sprzęt, jakiego moje koleżanki w swoich gabinetach nie miały. Wielokrotnie w sytuacji różnych niepewności robił mi usg podczas wizyty nie biorąc za to ani grosza. Jest zwolennikiem cesarki ale najpierw pytał czy chcę rodzić siłami natury i polecił położną. W szpitalu czekało wszystko załatwione, przyjęli mnie na oddział w 5 minut, na tej samie izbie na którtej w 6 tygodniu czekałam 6 godzin. Koszt wizyty duży ale widzę same korzyści. Zarabiam niewiele ale jestem w stanie zaoszczędzić i zapłacić 2 tysiące za prowadzenie całej ciąży, zwłaszcza że ważą się losy mojego dziecka.

E

Ewa

Dziwny facet, poszłam do niego w 1szej ciąży, gdy miałam już zdiagnozowane łożysko przodujące ze wskazaniem do cesarskiego cięcia. Doktor potwierdził to i zaproponował mi bez ogródek, że za 3 lub 3,5tys (nie pamiętam już dokładnie) wykonanie cięcia przez niego na Żelaznej.
Zrezygnowałam z oferty. Jego uczciwy i bardzo profesjonalny kolega z pracy dr Jędrzejewski wpisał mnie na termin cięcia, wtedy gdy wiedział że będzie miał dyżur. Bezpłatnie. A wręcz się oburzył gdy spytałam o cene \"cesarki\".Nic dodać nic ujać.

A

Aena

Prowadziłam u niego ciaze gdy wizyta kosztowala jeszcze 100 PLN (200 to jakas paranoja!) W sumie tak naprawde nie mam sie do czego przyczepic.... Był miły, miał czas dla pacjentek, urodziłam bez komplikacji zdrowe dziecko w szpitalu na Żelaznej. Ale...

- Gdy byłam juz po terminie, pan Doktor stwierdził, ze teraz musze isc do przychodni przyszpitalnej, bo to juz nie jego sprawa.... po prostu umył ręce, że tak powiem

- Nie czułam zadnego wsparcia z jego strony, po prostu stracilam z nim kontakt gdy juz bylo po terminie, jedyna pomoc mialam od poloznej, ktora musialam do porodu wynajac.

- Gdy sie potem dowiedział, ze urodziłam dziecko o wadze 4400 siłami natury, to stwierdził, ze gdyby wiedział, że takie duże, to by skierował mnie na cesarke. Ale przeciez na USG zawsze wychodzilo b duze dziecko, i w dodatku byłam 2 tyg po terminie..... Cale szczescie, ze porod przebiegł bez komplikacji (zasluga poloznej w duzej mierze), więc nie mam za co wystawic panu Dr oceny negatywnej, lubiłam go, ale zawiódł mnie jego brak wsparcia........ na pewno nie poszłabym do niego za 200 PLN.... i na pewno nie bede prowadzic u niego 2 ciąży.

M

magda

Doktor to świetny specjalista, z rewelacyjnym podejściem do pacjentek. Wszystko dokładnie wytłumaczy,doradzi,pomoże. Zawsze pod telefonem,gdy zajdzie taka potrzeba. Moja cesarka przeprowadzona bardzo sprawnie, przed zabiegiem Dr nam wszystko krok po kroku wytłumaczył. Już po chętnie udzielał nam wszystkich infor macji.Serdecznie polecam!!!!

A

abelka

A ja polecam Doktora Warzęchowskiego. To świetny facet i doskonale
mnie przeprowadził przez dwie ciąże. Jest drogi, ale stać mnie,
płacę i otrzymuję co oczekuję. I jeszcze jedno -polecam go do
zakładania spiralki. Jestem po 2 cesarkach i w duzym centrum
medycznym ( pełny pakiet itp. ) powiedzieli, że nikt się nie odważy
po takich operacjach to zrobić i żeby spróbować w szpitalu w
uśpieniu. A ja nawet nie wiem kiedy Warzęchowski mi ją założył ( tzn
spiralkę z hormonem ). 5 minut strachu, 2 badania USG i zero bólu.
MISTRZ i tyle. Polecam.

K

Katarzyna

Zdecydowanie nie polecam tego pana. Odesłał mnie z izby przyjęć szpitala na Żelaznej, mimo że miałam zdiagnozowaną torbiel i bardzo silne bóle brzucha, ledwo trzymałam się na nogach. Kazał mi czekać na wizytę w przychodni, bo "nic się nie dzieje".
Następnego dnia przywiozła mnie karetka i niemal od razu trafiłam na stół operacyjny. Miałam zapalenie otrzewnej, przeszłam ciężką operację, podczas której usunięto mi jajnik i wyrostek. Po tym w ciągu 2 miesięcy przeszłam jeszcze dwie inne operacje. Teraz mam kłopoty z zajściem w ciążę.
Panu "doktorowi" gratuluję wiedzy medycznej.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania