dr n. med. Sławomira Gruszczyńska

Poszłam do Pani ginekolog potwierdzić wczesną ciążę. Pani doktor na wejściu była dość miła, lecz z każdą upływającą minutą jej humorek się pogarszał. W efekcie zaczęła na mnie podnosić głos, oskarżać o oszustwo, podważać mój stan zdrowia i inne moje choroby. Z natłoku tych wszystkich emocji rozpłakałam się, a Pani doktor widząc mój stan i nerwy, które wzięły górę jeszcze bardziej dolewała oliwy do ognia. Na dowidzenia powiedziała do położnej słowa „proszę wystawić tej Pani zaświadczenie o ciąży, która niewiadomo czy w ogóle będzie się zdrowo rozwijać” a ja na to „aha, czyli Pani z góry zakłada, że moje dziecko będzie chore?” na co wyszła z gabinetu położnej. Nigdy nie zostałam tak źle potraktowana przez lekarza. Zero empatii, zero zrozumienia, nic. Żeby kobieta kobiecie robiła takie świństwo. Poszłam na wizytę w nerwach, ponieważ to moja pierwsza ciąża i zamiast wyjść szczęśliwa i spokojna- wyszłam z gorączką prawie 39 z nerwów i spuchniętymi oczami od płaczu.

Dnia 20.08.2024 przyjechałam do Salus CM w Nowej Rudzie na wizytę do dr Gruszczyńskiej. O 8:40 weszłam na recepcję, a moja wizyta była umówiona na 8:45. Doktor jeszcze nie zaczęła przyjmować, a przede mną czekały dwie pacjentki. Rozmawiała głośno o prywatnych sprawach z położną, co słyszał cały korytarz. Zapukałam do gabinetu i grzecznie przypomniałam, że moja wizyta właśnie się zaczyna. Doktor odpowiedziała, że zaraz przyjdzie. Po kilku minutach, gdy zaczęła przyjmować pacjentki, wyszła i stwierdziła, że mnie nie przyjmie, bo jestem „agresywna” i musi dbać o swoje bezpieczeństwo, co jest nieprawdziwe. Poprosiłam Salus CM o sprawdzenie monitoringu. Jeszcze z poczekalni złożyłam skargę na infolinii, gdzie potraktowano mnie wzorowo – zaproponowano wizytę u innego lekarza tego samego dnia. Dziękuję Pani Kierowniczce Infolinii SCM za profesjonalizm i wsparcie, bo czułam się zaopiekowana i zrozumiana. Rating dr Gruszczyńskiej na ZL jest w całości zasłużony - zapracowała na te 2 gwiazdki.

Nie dość że była opóźniona kolejka 3 godziny czekając z córką niepełnosprawna po wejściu do gabinetu pani dr kazała rozebrać dziecko po czym stwierdziła że jej nie zbada to jakaś kpina następnie chciała wypisać leki na rzekomą dolegliwość której nie mogła stwierdzić bo badania nie było.Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.Żenada

Niestety była to moja pierwsza wizyta u tej pani i ostatnia, ja jako pacjentka zostałam bardzo źle potraktowana przez tą panią.Poszłam do pani doktor, ponieważ tydzień wcześniej byłam prywatnie u lekarza i potwierdził mi wczesną ciążę, dzisiaj byłam u pani doktor z polecenia siostry i niestety zawiodłam się bo pani mi od razu powiedziała że nawet jak będę w ciąży to ona mi jej nie poprowadzi, krzyczała na mnie i wystawiła skierowanie na oddział wpisując w skierowaniu " krwawienie we wczesnym okresie ciąży " a mi nic nie jest oprócz mdłości, bólu krzyża i podbrzusza a to przecież normalne w początku ciąży.

Wizyty u pani doktor przebiegają sprawnie i w miłej atmosferze. Odpowiada na wszelkie pytania i wątpliwości

Jestem ogromnie zadowolona z tego, że trafiłam na dr Gruszczyńską. To moja pierwsza ciąża, doktor przy każdej wizycie odpowiadała dokładnie na każde nasze pytanie. Wszystkie badania miałam zlecane w terminie i każdy wynik dobrze analizowany, co o dziwo nie jest normą u każdego lekarza - znajome ciężarne ze szkoły rodzenia musiały prosić się swoich lekarzy o wszystko... Pani dr Gruszczyńska jest przemiłą i troskliwą osobą, tak jak pisał ktoś niżej - być może nie każdemu odpowiada jej sposób bycia i stanowczość w wyrażaniu opinii, ale moim zdaniem brakuje właśnie takich lekarzy którzy są przede wszystkim normalnymi ludźmi, nie dystansują się za białym fartuchem i nie używają pustych formułek.

Nie polecam niestety usług Pani dr Gruszczyńskiej. Byłam na wizycie z córką. Mimo moich próśb i wskazań medycznych, dr nie zrobiła córce USG, ani żadnego innego badania. Usłyszałam tylko, ze nastolatki tak mają i na pewno wszystko jest ok i w czasie, kiedy córka ma miesiączkę, to nie musi chodzić do szkoły. Na szczęście udałam się do innego lekarza i tam diagnostyka została przeprowadzona właściwie (włącznie ze zleceniem badań z krwi) i na czas, co zapobiegło poważnym konsekwencjom zdrowotnym, bo niestety nie wszystko było w porządku, jak twierdziła dr Gruszczyńska.

Bardzo dobry fachowiec, z ogromnym doświadczeniem. 3 razy podchodziłam do nieudanego in vitro, i ten ostatni 4 raz był u dr Gruszczyńskiej z powodzeniem!!! Doskonale poprowadziła stymulację hormonalną. Czułam się jak w wieku nastu lat a mam prawie 37 i jestem przekonana, że między innymi z tego powodu w końcu się udało :) Serdecznie polecam

Odbyłam u Pani Dr swoją 1 wizytę- było komfortowo, profesjonalnie i miło.
Polecam bardzo Panią Doktor, jest osobą kompetentną i godną zaufania, pomaga w najcięższych przypadkach.
Badają się u niej prawie wszystkie kobiety z mojej rodziny.
Wystawiam ocenę bardzo dobrą, za obsługę, gabinet, personel i oczywiście Panią Doktor :-)

Odradza tą Panią ginekolog. Chodziłam do wielu lekarzy ale tak "strzelającą" w swojej diagnozie Pani doktor dawno nie widziałam. Poszłam do tego ginekologa z polecenia gdyż na badaniu usg jamy brzusznej wykryto mi torbiel na jajniku i bardzo zależało mi na szybkiej diagnozie, a tam wizyta była od ręki. Mimo, że pokazałam Pani doktor wypis od lekarza z diagnozą to ciągle słyszałam że jestem w ciąży, żebym zrobiła sobie test, że wypisze mi leki ale wątpi w to że to torbiel i bym za kilka dni zrobiła sobie jednak test ciążowy. Leki wypisała, ale nie zważała na to że mam nadciśnienie i że nie mogę przyjmować żadnych leków antykoncepcyjnych. W konsekwencji to jest jednak torbiel, w ciąży nie jestem, a za takie pieniądze to chyba każdy byłby miły.