Moje doświadczenie

Absolwent Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Łodzi. W latach 1966- 1975 asystent, starszy asystent, adiunkt Kliniki Otolaryngologii Akademii Medycznej w Łodzi. Od roku 1975 do 2006 Ordynator Oddziału Laryngologicznego Szpitala MSWiA w Łodzi. Od wielu lat prowadzi prywatną praktykę z zakresu laryngologii ogólnej i dziecięcej
więcej

Adresy (2)

Prywatny Gabinet Laryngologii ogólnej i dziecięcej
Piotrkowska 17, wejście B, gabinet 15, Śródmieście, Łódź

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Punkcja zatok

Płukanie uszu

Zwykła wizyta


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych laryngologów w pobliżu
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych laryngologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Konsultacja laryngologiczna


Punkcja zatok


Płukanie uszu


W jaki sposób ustalane są ceny?

1 opinia pacjenta

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
A

agnieszkay28

Mam mieszane uczucie co do Pana Doktora. Ktoś mi Go polecił jako dobrego laryngologa ale teraz sama nie wiem co myśleć. Zgłosiłam się do Pana Doktora z niepokojacymi objawami w lewej zatoce szczekowej spotegowanymi zabiegiem usuwania korzenia zęba. Pan Doktor miły i komunikatywny-o wszystko dokładnie wypytal. W efekcie wypisał bardzo dobre leki histaminowe i steryd w sprayu. Niby wszystko ok gdyby nie pewne ale. Niestety po obejrzeniu tomografi z grudnia (był kwiecień) i pantomografii z dnia zabiegu (20 marca)uznał, że nie ma potrzeby żadnej kontrolnej diagnostyki zatoki sprawdzające czy to nie jakieś objawy pozabiegoweowe. Zresztą podkreślałam, że niepokojące mnie objawy (uczucie pełnosci, ucisku,zatkania i "wypychania" zatoki na zewnątrz) odczuwam już od jesieni (z przerwami) ale po usuwaniu zęba bardzo się nasiliły. Na 2-giej wizycie, wręcz stwierdził, że nie umie mi pomóc. W końcu wkurzona zrobić rtg zatok i pantomograf bez skierowania,na własny koszt prywatnie. No i zaczęła się jazda na maxa bez trzymanki. Radiolog robiący mi zdjęcia aż za głowę się złapał jak można mieć tak zatokę zatkana. Następna za głowę złapała się laryngolog na moim rejonie. Szybciutko wpisała skierowanie do szpital. Następnym, który złapał się za głowę był laryngolog w Pirogowie. Po punkcji kontrolnej wyszło, że mam 2 cm3 pojemności zatoki na ma 25 cm3 możliwych. Czyli pojemnosciowo tej zatoki prawie nie było. Momentalnie zapadła decyzja-na stół i nie ma zmiłuj otwieramy. Co w sumie wyszło? Generalny remont zatoki. Wycięto dużą narosl blokujaca zatokę, wyczyszczono ja z płynu i brudu i trzeba było zbudować od nowa przewód łączący zatokę z nosem bo mój naturalny tylko na wysypisko śmieci się nadawał. Zabieg odbył się tydzień temu, wczoraj zdjęto szwy, opuchlizna ma się utrzymywać około 2 tygodni. Stąd niepewna ocena Pana Doktora. Nie chcę dawać oceny negatywnej bo coś się tam starał, pozytywnej wobec powyższego dać raczej nie mogę. Cóż niech więc zostanie dyplomatycznie neutralna. A może ktoś ma jakieś inne doświadczenia z nosem Panem Doktorem-jestem ciekawą. A może sam Pan Doktor przeczyta tę opinię? Może będzie miał mi coś do powiedzenia?

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania