Adresy (2)

Niepubliczny Ginekologiczny Zakład Opieki Zdrowotnej
Wańkowicza 5, Olsztyn

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu
GineaMed Adam Niewiński
Balbiny Świtycz-Widackiej 3/11, Olsztyn

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja ginekologiczna

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

26 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
A
Lokalizacja: GineaMed Adam Niewiński konsultacja ginekologiczna

Profesjonalnie i bez stresu. Jestem pacjentką dr Woźniak od lat, polecam!

D
Lokalizacja: GineaMed Adam Niewiński konsultacja ginekologiczna

Polecam panią doktor, korzystam z usług od wielu lat.

M
Lokalizacja: Niepubliczny Ginekologiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ciąża

Dr Woźniak była moim lekarzem od 4 lat. Od roku starałam sie o dziecko. Gdy sie w końcu udało (zrobiłam 2 testy) wybrałam się oczywiście by potwierdzić moje podejrzenia o dzidziusiu. Już od samego początku badania była niemiła i niedelikatna. Nawrzeszczała że po co przyszłam ( to był 5-6 tydzień) że to za wcześnie, że mam nadżerkę (jakby to była moja wina) Zrobiła mi USG zanim zaczęła stwierdziła że na pewno nic nie widać. Było widać maleńki pęcherzyk. Po chwili dodała że nie jest pewna czy to dziecko czy nie. Kazała się ubrać. Teraz najlepsze na koniec. Ona mojej ciąży nie poprowadzi mam sobie szukać innego lekarza!!!.Jeszcze dodała pod nosem niby do mnie niby do położonej hmm 36lat patologia ciąży. Napisała mi na kartce nazwisko jakiegoś jej znajomego i tyle.

Oczywiście zadzwoniłam do tego pana. Niestety wizyta za 2 miesiące!!! Jestem w ciąży czas leci a ja jestem bez lekarza. Nie polecam. Tak się nie postępuje z pacjentami.

M

Najgorszy lekarz z jakim mialam styczność. Mimo ze ostatni kontakt z Pania doktor mialam 9 lat temu bardzo dobrze pamietam niesmak jaki pozostawiła. Pani doktor jest bardzo niesympatyczna, w sposob poniżający odzywa sie do pacjentek, jest bardzo niedelikatna, stresująca - krzyczała na mnie "prosze sie rozluźnić, bo nie przeprowadzę badania".
Nikomu nie polecam

A

była moim pierwszym lekarzem i chodziłam do niej regularnie od 8 lat, ale od 2 lat nie byłam NIGDZIE bo tak mnie pani dr zraziła do wizyt. za każdym razem miałam automatyczne spięcie, nie umiałam się rozluźnić, przez co badanie było bolesne i oczywiście nie obyło się bez gróźb, że jak się nie odprężę to będzie bolało. co rok robiła mi cytologię i wiem tylko, że jestem w grupie ryzyka, reszty nic nie wiem, nawet nie wiem co to oznacza. do tego za każdym razem zmuszała mnie do wzięcia recepty na tabletki antykoncepcyjne, których nie chciałam. odradzam. więcej do niej nie pojde

A

Byłam umówiona dziś na wizytę ,spóżniłam się 3 minuty,pani doktor,nie przyjęła mnie. switowała to mówiąc że specjalnie dla mnie nie będzie właczać aparatury. A pozatym jest osobą wulgarną ,niesympatyczną,brzydko mówi na pacjentów,czego byłam świadkiem na wcześniejszej wizycie. Nie zależy jej na pacjentach.Zraziła wiele osób do siebie.Kilka moich znajomych wyrażała się również nie miło o pani

A

Moja ostatnia wizyta u tej pani odbyła się już dawno, a wciąż jestem w szoku. Choruję na cukrzycę, ale dbam o wyniki, nie mam żadnych powikłań ani zmian, cukry ustabilizowane. Jednak na ostatniej wizycie (która miała być zwyczajną kontrolą, ale po jej przebiegu nigdy więcej już tam nie wróciłam...) usłyszałam:
-Wie pani, że nie może mieć pani dzieci?
Zaniemówiłam. W oczach stanęły mi łzy, ścisnęło mnie za gardło. Mój obecny lekarz nie jest w stanie uwierzyć, że lekarz z wieloletnim doświadczeniem mógł coś takiego powiedzieć. Oczywiście jest to nieprawdą, ale było to dla mnie takim ciosem, że nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam. Zwłaszcza, że pani 'doktor' nie znała żadnych moich wyników świadczących o moim stanie zdrowia.
Co grosza, niestety to nie jedyna rzecz, która poświadcza fakt, iż to NIEWŁAŚCIWA OSOBA NA NIEWŁAŚCIWYM MIEJSCU .....
Chodziłam do gabinetu parę lat, jednak nigdy nie zrobiono mi badania usg - na pierwszej wizycie u doktora, do którego się przeniosłam wykryto u mnie torbiel wielkości 6 CM !!!! Brak mi słów. Żałuję, że nie uciekłam wcześniej, nieprzyjemne, bolesne badania od razu powinny mnie stamtąd wypłoszyć... Odradzam. Zdecydowanie odradzam !!! :((

Zero kompetencji, miała być moim lekarzem prowadzącym ciążę, do 8 miesiąca zrobiła mi USG, które trwało 2 min... w 8 miesiącu stwierdziła, że mogę mieć cukrzycę i kazała mierzyć cukier... po 3 tygodniach jak już trafiłam do szpitala okazało się, że mam zakrzepicę!!!! NIE POLECAM A NAWET OSTRZEGAM PRZED TĄ PANIĄ!!!!

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

K

Do pani doktor Woźniak chodziłam przez kilka dobrych lat - głównie na cytologię -pani doktor miewa specyficzne nastroje i humory, byłam świadkiem jak ochrzaniała pacjentki że nie pamiętają daty ostatniej miesiączki (zamiast podać kalendarz), na fotelu wydaje polecenia: wyżej, niżej, źle!bo nie zbadam!Wielkim minusem jest to, że kiedy podejrzewałam stan zapalny i chciałam się zapisać jak najszybciej, musiałam czekać 1,5 - 2 tygodnie!
Kompetencje pani doktor oceniam słabo, więcej na ten temat nie napiszę.
Kilka moich znajomych wyszło z gabinetu podczas badania - być może trafiały na zły dzień pani doktor, ale chyba coś tu nie gra :)

M

Pani doktor nir potrafiła stwierdzić, czy jestem, czy nie jestem w ciąży, choć to już był 7 tydzień. Nie zrobiła usg, ani nie zleciła innych badań, kazała przyjść za 2 tygodnie. Poszłam, ale do innego lekarza. Okazało się, ze oprócz ciąży mam jeszcze w macicy krwiaka, którego trzeba leczyć. Średniowiecze- tak to jest, kiedy do badania używa się tylko palca i wziernika...

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania