Waldemar Jacek Zysk

Dwa razy trafiłam do tego lekarza podczas nocnej opieki zdrowotnej w szpitalu w Ostrołęce. Raz z córką, która była bardzo odwodniona po chorobie rotawirusowej, a drugi raz sama z silnym bólem ucha.
Po obydwu wizytach jestem bardzo nie zadowolona. Doktor nie zbadał dokładnie ani mnie, ani mojej córki. Nie wiem na jakiej podstawie wypisuje leki, skoro tylko dwukrotnie dotknął do pleców stetoskopem i stwierdza, że „nie jest źle”. Nie informuje jakie leki wypisuje i jak je dawkować, a po zapytaniu odpowiada zdawkowo- „farmaceuta wyjaśni” . Pacjent wychodzi z jeszcze gorszą pustką w głowie niż przyszedł.
Moje wnioski: leki w ogóle nie trafione, stracony czas przez co ból i złe samopoczucie jest wydłużone, człowiekowi odechciewa się korzystać z leczenia NFZ i podwójnie traci pieniądze wydane na leczenie

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Do lekarza trafiłem w 12.23 na dyżur na nocnej opiece świątecznej w Ostrołęce po kilku dniach bólu i nieprzespanych nocy z poważnym ropniem odbytu (który z automatu kwalifikuje się na operację). Pomimo przekazania mu objawów świadczących o ropniu, nie zgodził się wypisać skierowania na oddział. Wypisał receptę na leki przeciwbólowe i antybiotyk. Ropień tej wielkości pękając jest ogromnym zagrożeniem zakażenia sepsą, więc z bólem pojechałem do W-wy, do prywatnego szpitala, gdzie chirurg zalecił pilną operację. Ze skierowaniem CITO trafiłem na oddział i w ciągu 2 godz. byłem operowany, ropień miał 5cm wielkości. Być może dla tego Pana, to banalny przypadek po tylu latach praktyki, ale skoro już śmie nazywać się lekarzem, to niech pomaga ludziom, a nie traktuje ich jakby przeszkadzali mu w nocnej porze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wspaniały lekarz. Uważnie słucha każdych wątpliwości nawet tych najmniejszych, zwraca uwagę na najdrobniejsze szczegóły oglądając pacjenta. Posiada ogromną wiedzę, profesjonalista. Spokojny, opanowany.Odpowiada na wszystkie pytania .