Waldemar Koronkiewicz

Lekarz rodzinny, bardzo zaangażowany w leczeniu pacjenta

Najbardziej ludzki i serdeczny lekarz jakiego znam. Dzięki niemu u naszego synka szybko zdiagnozowano chorobę i wyleczono . Wszyscy pediatrzy w Koszalinie powinni brać z niego przykład. Będziemy mu wdzięczni do końca życia.

Pan doktor Koronkiewicz, to moim zdaniem jeden z lepszych pediatrów w Koszalinie, mamy szczęście do niego chodzić z córką. Zawsze dokładnie się nią zajmuje, bada pomimo płaczu, co innych lekarzy irytowało. Kiedy była maleńka też miał do niej świetne podejście, widać u niego powołanie do małych dzieci. Kiedy tylko widzi jakieś niepokojące objawy od razu daje skierowanie na badania, bądź do specjalisty. Tak trafiłam z córką do kardiologa, co nie było bezzasadne, ale skończyło się dobrze. Bardzo ufam Panu doktorowi i stosuję zawsze wszystkie jego zalecenia. Oby więcej takich lekarzy, a nasze dzieci byłyby bezpieczne.

Niestety ja nie mogę podpisać się pod pozytywnymi opiniami.
P. dr Koronkiewicz jest wiecznie zajęty, nie ma czasu na dokładne zajęcie się pacjentem, bada dziecko praktycznie w biegu. W atmosferze pośpiechu trudno dokładnie wytłumaczyć objawy chorobowe. Wypisuje ciągle te same leki, najczęściej antybiotyki bez głębszego zbadania przyczyny choroby. Nie daje skierowań na badania, bo to chyba zbyt kosztowne.

Miałam problem z wystawieniem przez doktora Koronkiewicza skierowania do laryngologa, które było potrzebne aby dostać się do logopedy, p. dr. stwierdził, że to jest zbędne, bo dziecko ma problemy logopedyczne a nie laryngologiczne.
Niestety przychodnia logopedyczna nie przyjmuje dzieci bez wstępnych badań laryngologicznych i psychologicznych. Podobno już znają dr. Koronkiewicza i wiedzą, że z nim zawsze jest problem. Jedynym rozwiązaniem, które doradziła mi pani z przychodni była symulacja bólu ucha.

Nie uważam, aby był lekarzem z powołania, od 8 lat leczenia dziecka u dr. Koronkiewicza zauważyłam tylko, że p. Koronkiewicza liczy kasę jaką dostaje za pacjenta od NFZ.
Pamiętam jak na początku namawiał wszystkich, aby się do niego zapisywali, pomimo tego, że już miał bardzo dużo pacjentów i ciężko było się do niego dostać.

Myślę, że te pochlebne opinie są wystawiane przez osoby, które p. dr. przyjmuje prywatnie a nie w przychodni.
Ja nieustanie słyszę uwagi, że przyszłam za wcześnie lub za późno lub nie o tej porze bo jest za dużo pacjentów, bo doktor teraz ma szczepienia lub wizyty domowe lub coś tam jeszcze.

Pamiętam jak dziecko miało zapalenie płuc i mieliśmy umówioną wizytę w przychodni. Tego dnia dr. przyjmował od godz. 12, przyjechaliśmy o 10. Pani w recepcji nie chciała zarejestrować dziecka bo dr. jeszcze nie przyjmował. Przyjechaliśmy więc parę minut po 12 i okazało się, że dr. JUŻ nie przyjmuje bo ma za dużo pacjentów. Dopiero po ostrej interwencji, doktor łaskawie ulitował się i przyjął chore dziecko, oczywiście nie stroniąc od złośliwych uwag odnośnie godzin przyjścia.

Obecnie jestem na etapie szukania nowego lekarza dla mojego dziecka.

Polecam Pana doktora z czystym sumieniem. Ma rewelacyjne podejście do dzieci. Potrawił tak dotrzeć do mojego 1,5 rocznego synka na wizycie domowej, że ten bez płaczu i strachu poddał się badaniu, nawet nie zauważył jak Pan dr go osłuchuje bo był zajęty zabawą pieczątkami i latarką Pana doktora:)( wizyta u pediatry "rejonowego" zaczynała się od płaczu już po samym tylko wejściu do przychodni).Wizyta trwała ponad godzinę, synek został bardzo dokładnie przebadany,a zalecenia dostałam skrupulatnie rozpisane na kartce. Jestem zachwycona tym jak Pan doktor wykonuje swoją pracę, ma 100% powołania.

Podzielam ostatni wpis Pan doktor ostatnio niestety jest bardzo zapracowany i daje swoim pacjentom odczuć, że ma dla nich mało czas.... Szkoda......

Ocena zmieniona przez moderatora na "neutralny".

Niestety Doktor Koronkiewicz już nie jest tym samym lekarzem którym był kiedyś, nie ma czasu dla pacjentów, bada dosłownie w biegu, przepisuje ciągle te same leki. Nie wiem co się stało bo kiedyś też uważałam, że jest lekarzem z powołania jak widać powołanie minęło, a wżarła się rutyna. Szkoda

Jeste lekarzem z powołania.!!!!!!!!!!!!!!! Julka,jak i pewnie inne dzieci,bardzo lubia swojego P.Waldka,bo tak mówi moja córcia

POLECAM TEGO LEKARZE,NAPRAWDĘ LEKARZ WSPANIAŁY!MIŁY SYMPATYCZNY MA PODEJŚCIE DO NIEMOWLĄT,DZIECI!NA DRUGI DZIEŃ DZWONI I SIĘ PYTA CZY Z DZIECKIEM LEPIEJ.TYLKO TACY LEKARZE POWINNI BYĆ!NIE NACIĄGA!JAK NIEKTÓRZY!POPROSTU POLECAM TEGO LEKARZA.ROZPOZNAŁ CHOROBE MOJEGO SYNKA I MU POMÓGŁ!CIERPLIWY MIŁY ITD.BĘDĘ NAPEWNO DALEJ KORZYSTAĆ Z JEGO USŁUG JAK BEDZIE COS NIE TAK Z DZIECKIEM!POLECAM W 100%!!!!!!

Polecam tego lekarza,poniewaz ma doskonale podejscie do dzieci,bardzo rzeczowo i konkretnie tlumaczy dolegliwosci dziecka.Sam fakt wizyt domowych to jest po prostu rewelacja.dziecko jest badane w swoim otoczeniu,nie ma potrzeby kilkukrotnego ubierania i rozbierania,co w przypadku malutkich dzieci jest nie komfortowe dla maluszkow.Bardzo mily kontakt w relacji rodzice-lekarz.Mozna uzyskac odpowiedz na wiele pytan w trakcie jednej wizyty.Co najwazniejsze czlowiek nie boi sie ich zadawac(jak w wielu przypadkach sie zdaza).Z pewnoscia warto korzystac z uslug tego lekarza.