mgr Wiesława Cichoń

Dzień dobry. Dzisiaj dowiedziałam się, że moja siostra jest chora, to prawdopodobnie BULIMIA. Szukam pomocy dla niej, jest mamą 12-latki i przeżywa właśnie kryzys w związku. Wiem, że ta choroba jest bardzo indywidualna, ale proszę o szczerą odpowiedź, jakie są szanse na całkowite wyzdrowienie? Czy to jest tak jak z alkoholizmem, że alkoholikiem jest się już do końca życia? Błagam o pomoc dla niej.

Witam. Jestem dość młodą osobą i moje pierwsze pytanie to: czy przyjmuje Pani osoby poniżej 18 roku życia? Od jakiegoś czasu mam problemy ze stanem psychicznym. Rodzice uważają, że to hormony i dorastanie. Jestem ciągle zmęczona, nic mnie nie cieszy, nie potrafię rozmawiać z dorosłymi. Jakakolwiek poważniejsza rozmowa o czymkolwiek z dorosłym kończy się u mnie płaczem. Nie potrafię poradzić sobie z narastającym przygnębieniem przez co jestem nadwrażliwa, nad-interpretuję, zaczynam bać się coraz większej ilości rzeczy (w dodatku całkiem nietypowych). Chciałabym jedynie zrozumieć działanie własnego umysłu. Może Pani potrafi ocenić, cóż to za emocjonalna zaraza mnie zaatakowała.