Moje doświadczenie

GABINET PSYCHOTERAPII
WIOLETTA GUZ

Jestem psychoterapeutką pracującą analitycznie. Prowadzę prywatną praktykę, pracuję w Ambulatorium Krakowskiej Szkoły Psychoterapii Psychoanalitycznej, Specjalistycznym Ośrodku Psychiatryczno-Psychoterapeutycznym i Zielonym Domku-miejscu zabaw dla dzieci do lat trzech i ich rodziców. Odbyłam roczny staż pracując indywidualnie z pacjentami w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Alwerni oraz staż na Oddziale Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Babińskiego. Jestem uczestniczką Szkolenia do Certyfikatu Psychoterapeuty Psychoanalitycznego Instytutu Studiów Psychoanalitycznych im. Hanny Segal (afiliowanego przez Europejską Federację Psychoterapii Psychoanalitycznej), a także absolwentką czteroletniego Studium Psychoterapii Psychoanalitycznej oraz rocznego Kursu Podstaw Psychoterapii Psychoanalitycznej w Krakowskiej Szkole Psychoterapii Psychoanalitycznej. Szkolenie Krakowskiej Szkoły Psychoterapii Psychoanalitycznej jest afiliowane w Polskim Towarzystwie Psychoterapii Psychoanalitycznej zrzeszonym w Polskiej Radzie Psychoterapii. Jestem w trakcie szkolenia do certyfikatu psychoterapeuty psychoanalitycznego PTPP. Jestem kandydatką Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychoanalitycznej oraz redaktorką Biuletynu PTPP. Podnoszę poziom swoich umiejętności pracując pod stałą (raz w tygodniu) superwizją indywidualną i grupową oraz uczestnicząc w szkoleniach i wydarzeniach naukowych:
- kurs Podstawy Psychoterapii Tańcem i Ruchem w Polskim Instytucie Psychoterapii Tańcem i Ruchem
- szkolenie w Metodzie Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne w Polskim Towarzystwie Dysleksji
- seminaria, konferencje i sympozja organizowane przez:
* Maltańskie Centrum Pomocy Niepełnosprawnym Dzieciom i ich Rodzinom - m. in. "Spektrum autyzmu - spektrum terapii. Całościowe podejście terapeutyczne do całościowych zaburzeń rozwoju"
* Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Babińskiego
* Instytut Studiów Psychoanalitycznych im. Hanny Segal
* Polskie Towarzystwo Psychoterapii Psychoanalitycznej.
więcej

Adresy (2)

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja online • 150 zł

Konsultacja psychoterapeutyczna • 150 zł


Przyjmuję: dorosłych, dzieci w każdym wieku

Najpóźniej 30 minut przed wizytą dostaniesz SMS oraz e-mail z linkiem do konsultacji online. Połączysz się z telefonu lub komputera.


Przygotuj się 10 minut przed konsultacją. Upewnij się, że Twój telefon lub komputer jest naładowany. W przypadku wideokonsultacji sprawdź połączenie internetowe oraz ustawienia mikrofonu i kamery. Możesz również przygotować swoją dokumentację medyczną (np. wyniki badań).

Gabinet Psychoterapii Wioletta Guz
Kazimierza Pułaskiego 1/18, Dębniki, Kraków

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Środki bezpieczeństwa w tym gabinecie

Pokaż

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychoterapeutów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja online


Konsultacja psychoterapeutyczna

W jaki sposób ustalane są ceny?

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u Wioletta Guz? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

4 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Dzień dobry. Czy mogę dostać krótką poradę jak wybrać właściwie: kiedy lepiej udać się po poradę / pomoc do psychologa / na terapię psychologicznej (indywidualna lub grupowa), A KIEDY do trenera / coacha?

Opisując najkrócej mój problem: chcę poznać czym faktycznie motywowane są moje działania - zdałem sobie sprawę, że mało wiem o nawykach, którymi żyję. Każdy funkcjonuje w większości automatycznie - ważne jednak by swoje "programy" wybierać świadomie. NIE WIEM często co lub dlaczego coś wywołuje we mnie uczucie strachu / entuzjazmu / przygnębienia. Poznanie niektórych mechanizmów wymaga ode mnie sporo dedukcji i eksperymentów. Na przykład jedno uczucie entuzjazmu tudzież podniecenia potrafi być "fałszywe" tzn wiąże się z działaniami, po których mam spadek energii / jestem przygnębiony I JEDNOCZEŚNIE ZNIECHĘCA MNIE do innych działań, które akurat dają mi faktycznie poczucie zadowolenia / spełnienia.

Chcę poznać swoje prawdziwe / faktyczne potrzeby, swoje źródło. Czuję, że wewnętrzny "przepływ energii" jest mocno przytkany - jak boczne koryto rzeki. Czuję, że mogę bardzo dużo ale nie wiem jak zaistnieć. Czuję, że nie brakuje mi wiele do poznania kierunku, w którym się udać - potrzebuję trochę wsparcia / właściwego pokierowania ORAZ NATURALNIE ciągłego przepracowywania kolejnych elementów, które wywołują strach i przez to ściśle unikam.

Dziękuję

Dobry wieczór. Polecam poszukać psychoterapeuty, umówić się na konsultacje i wspólnie ustalić jaka forma wsparcia będzie dla Pana najlepsza. Pozdrawiam

 Wioletta Guz

Witam, mam zdiagnozowane mieszane zaburzenia osobowości, wydaje mi się również, że mogę mieć nerwicę. Otóż kilka miesięcy temu kupiłem sobie nowy fotel biurowy, stary już był w bardzo marnym stanie. Próbowałem na nim siedzieć, ale niestety nie byłem w stanie. Zmuszałem się wiele razy, w konsekwencji ciągle odnosiłem porażkę (wracałem do starego). Obecnie stary już jest na tyle zniszczony, że wylądował na strychu i siedzę na tym "nowym". Ciężko mi wytrzymać gdyż towarzyszą mi typowo nerwicowe objawy, kiedy na nim siedzę: derealizacja, złość, poirytowanie, chęć kopania nogami, zniszczenia czegoś, napady gorąca, nieuzasadnione bóle. Moja uwaga jest całkowicie pochłonięta objawami, dlatego też cieżko mi cokolwiek zrobić, nawet pisać. Unikam kontaktu ze znajomymi, gdyż mój stan może spowodować, że zacznę być niemił i mnie odrzucą, czego nie chce bo już nie mam nikogo. zreszta w przeszłosci często tak było.Siedzenie na tym fotelu pogarsza moją prace przy komputerze, popełniam głupie błedy podczas pisania, nie mogę sie skupić kiedy czytam, itd. Mam ochotę wykrzyczeć "nienawidzę cie fotelu!!!!" i wyrzucić go, ale nie moge.. chętnie bym go zmienił, lecz nie stać mnie na nowy, jestem tylko studentem. często objawy na tyle się kumulują, że nie mam myśli autodestrukcyjne, jestem nimi oszołomiony, czuję silną derealizację/depresonalizację, ledwo zdaje sobie sprawę gdzie jestem i idę spać, by tylko nie siedzieć na tym fotelu i czuć spokoj. chce mi się plakać, ale nie mogę.
pisze już to pytanie któryś raz, bo na innym portalu wyskakiwały błędy i nie zapisało się...
dlaczego zwykły fotelu wywołuje u mnie tak nieprzyjemne, całkowicie nieuzasadnione objawy? to tylko fotel. nie przypominam sobie, aby ktoś w przeszłości mnie skrzywdził własnie na fotelu, więc dlaczego? musze na nim siedzieć, nie mam innego wyjścia, poza tym nie kosztował mało. najbardziej denerwuje mnie to, że kiedy na nim siedze to nie jestem soba, nie mogę sie wyluzować, moja sprawnośc umysłowa jest zaburzona... boje się ze przez to jakiś znajomy pomyśli o mnie coś złego. Brałem pewien lek, ale ostatecznie z niego zrezygnowałem, bo czułem się pobudzony, a ja chce być tylko spokojny.
Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną odpowiedź... chociaż wcale na nią nie licze i przepraszam, że nie jestem tak miły, jak powinienem być, ale ten fotel mnie do tego doprowadza.

Witam, sugeruję w takim razie terapię na kozetce, bo z fotelem może być trudno. Pozdrawiam

 Wioletta Guz
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania