7 kroków, o których warto pamiętać w przypadku dolegliwości bólowych kręgosłupa

Czy zdajecie sobie sprawę z faktu, że przewlekłe dolegliwości bólowe kręgosłupa to najczęstszy problem zdrowotny z jakim obecnie się zmagamy? Wpływa to negatywnie na nasze samopoczucie, na efektywność w pracy, a nawet na relacje z rodziną i znajomymi.

Zanim jednak dopadnie nas chroniczny ból pleców możemy spróbować podjąć pewne kroki, które mogą odsunąć w czasie albo zmniejszyć ryzyko wystąpienia tej „choroby cywilizacyjnej” do minimum.

Krok 1. Zadbaj o prawidłową postawę

Do podstawowych czynności, które wykonujemy przez większość naszego dnia należy niewątpliwie siedzenie. Ta pozycja, czy to w pracy, czy podczas jazdy samochodem stanowi główną przyczynę dolegliwości bólowych kręgosłupa. Obciążenie kręgosłupa w takiej pozycji powoduje nadmierne przeładowywanie wszystkich struktur kręgosłupa, począwszy od mięśni, a na krążkach międzykręgowych kończywszy – w konsekwencji wywołując ból. Zadbaj zatem o prawidłową pozycję na stanowisku pracy, podczas jazdy samochodem czy podczas odrabiania lekcji.

Krok 2. Zacznij ćwiczyć

Wiem, wiem… ciężko się zebrać i zmusić, jednakże odpowiednio dobrane i prawidłowo wykonywane ćwiczenia stanowią wielką korzyść dla naszego organizmu – zarówno pod względem fizycznym, jak i w aspekcie psychologicznym, jako forma odskoczni po ciężkim dniu. Prawidłowa stabilizacja kręgosłupa stanowi zabezpieczenie przeciwko przeciążeniom czyhającym na nasze ciało. Potrafi utrzymać napięcie naszego ciała w równowadze i powstrzymywać je przed asymetrią, zaś elastyczność naszego układu mięśniowo-powięziowego uzyskiwana podczas np. systematycznego rolowania się na wałku, zapewnia regenerację naszym mięśniom dając swobodę i płynność ruchów.

Krok 3. Nie szukaj cudownego lekarstwa

Z każdej strony zasypywani jesteśmy reklamami cudownych środków na wszelkiego rodzaju dolegliwości bólowe, które niczym dotknięcie czarodziejskiej różdżki uwolni nas od cierpienia, przywracając radość życia i szczęście. Niestety, jeśli nawet owe specyfiki pomogą to na krótko, a jeśli sprawa jest poważniejsza, to będziemy sięgać po coraz to mocniejsze dawki. Środki te jedynie wyłączają sygnały płynące z naszego organizmu bijące na alarm, dając jasno do zrozumienia „zrób coś ze mną – system jest przeładowany”. O ile stanowią one uzupełnienie terapii – jeśli jest to niezbędne, o tyle nie stanowią jedynego lekarstwa na całe zło.

Krok 4. Pamiętaj – nie wszystkie dolegliwości bólowe kręgosłupa to od razu dyskopatia

Prawie 85% stwierdzanych dolegliwości bólowych kręgosłupa nie dotyczy problemu stricte „wypadającego dysku”. Określane są one mianem tzw. niespecyficznych bólów pleców i związane są z układem mięśniowo-powięziowym. Restrykcje napięciowe w tym układzie mogą powodować zbliżone objawy bólowe (tzw. rzekomo korzeniowe) do tych pochodzenia dyskowego, jednakże z reguły można je w pełni zlikwidować. Zatem ból pleców – nawet ten obezwładniający, nie musi oznaczać od razu (i z reguły nie oznacza) wyroku w postaci zabiegu operacyjnego. Oczywiście, niektóre przypadki są naprawdę poważne i wymagają w konsekwencji ingerencji neurochirurga, ale spokojnie – jest to najczęściej ostateczność. Z reguły skuteczna terapia manualna i fizjoterapia przynoszą zaskakujące efekty.

Krok 5. Staraj się nie dźwigać zbyt ciężkich rzeczy

Kolejnym z najczęstszych powodów nagłych i chronicznych bólów pleców jest podnoszenie zbyt ciężkich przedmiotów w domu lub wynikających ze specyfiki pracy. Często jest to związane z nie przestrzeganiem podstawowych zasad z tym związanych. Pamiętaj, aby nie dźwigać na prostych nogach – podnoś zawsze z przysiadu, cały ciężar niech przejdzie na nogi, a nie na kręgosłup. Jeśli Twoja praca wymaga dźwigania ciężkich rzeczy, zapytaj swojego pracodawcy o sprzęt do tego przeznaczony albo poproś o pomoc swojego współpracownika.

Krok 6. Nie czekaj, aż ból sam ustąpi – skorzystaj z terapii manualnej

Jeśli Twoje dolegliwości trwają dłużej niż dwa tygodnie i nie ma wyraźnych oznak poprawy – to wiedz, że coś się dzieje i trzeba podjąć jakieś radykalne kroki. Pasywne leczenie, jak nagrzewanie, chłodzenie czy laseroterapia, mogą spowodować poprawę, ale ich efekt z reguły jest tymczasowy i polega na niwelowaniu objawów, a nie na znajdowaniu i likwidowaniu przyczyny. Skorzystaj z pomocy doświadczonego fizjoterapeuty, który przeprowadzi odpowiednią diagnostykę szukając przyczyny Twojego bólu i na tej podstawie dobierze odpowiednie formy leczenia manualnego.

Krok 7. Profilaktyka

Wizyty profilaktyczne stanowią dla pacjentów nie lada abstrakcję. Jak to? Po co, skoro mnie nic nie boli? No właśnie po to, żeby ten stan rzeczy utrzymać! Zawsze powtarzam swoim pacjentom, że zamiast czekać, aż znowu złapie ich potworny ból, wyjdź temu naprzeciw i udaj się na wizytę kontrolną, aby sprawdzić czy w Twoim organizmie nadal wszystko „gra”, tak jak powinno. Złota zasada – lepiej zapobiegać i cieszyć się sprawnością, niż później długoterminowo leczyć.