W każdym małżeństwie zdarzają się nieporozumienia, sprzeczki czy kłótnie, często są sytuacje, w stosunku do których małżonkowie mają odmienne zdania, w związku z tym pojawiają się problemy.
Jednakże okazuje się, że czynnikami mającymi wpływ na spajanie bądź rozbijanie związków nie są konkretne sprawy, takie jak seks, sposoby wychowywania dzieci czy pieniądze, które mogą stanowić problem dla pary. Przeważający wpływ na losy związku ma sposób, w jaki partnerzy rozmawiają ze sobą o tych problemach. Kluczowe znaczenie ma tutaj umiejętność komunikowania, czyli konstruktywne rozmowy o swoich emocjach i potrzebach, dzięki czemu możliwe jest dojście do porozumienia. Związkom, którym nie uda się tego osiągnąć, grozi ryzyko znalezienia się po dwóch stronach emocjonalnej przepaści.
W jaki sposób uniknąć rozwodu?
Według badań małżonkowie, którzy nabywają dobre umiejętności komunikacyjne znacznie zwiększają swoje szanse uniknięcia rozwodu. Z kolei nie istnieje związek pomiędzy częstością konfliktów między partnerami a satysfakcją ze związku. Tak więc pary, które rzadziej się sprzeczają nie są w mniejszym stopniu narażone na rozwód od tych sprzeczających się częściej. Zaobserwowano jednak, że znaczenie dla satysfakcji ze związku ma przewaga interakcji pozytywnych nad negatywnymi, ich stosunek powinien wynosić 5:1. Czyli pięciokrotnie więcej powinno mieć miejsce pozytywnych interakcji od negatywnych.
Umiejętna krytyka
Kiedy partnerzy nie potrafią się ze sobą prawidłowo komunikować dochodzi do kłótni, podczas których partnerzy dopuszczają się gróźb, obelg, zastraszania, usprawiedliwiania i wymówek, zaprzeczania zarzutom, kontratakowania docinkami i tym podobnych. Wszystkie powyższe formy komunikacji doprowadzają do zaostrzenia konfliktu i partnerzy walczą ze sobą, bądź któreś z nich wycofuje się z interakcji. Różnica między destrukcyjnymi komunikatami a konstruktywną krytyką jest taka, że w tym drugim przypadku mąż lub żona nie krytykuje osoby czy charakteru współmałżonka, ale jego/jej działanie i mówi co konkretnie ją/jego denerwuje i jaki ma to wpływ na jej/jego samopoczucie. Natomiast podczas krytyki współmałżonka żal z jakiegoś konkretnego powodu prowadzi do ataku na jej/jego osobę. Ten sposób krytyki przyczynia się do tego, że osoba, która jest jej adresatem poczuje się upokorzona i potępiona na co zareaguje postawą obronną zamiast podjęcia działań naprawczych. Taka reakcja jest tym bardziej prawdopodobna, jeśli do krytyki dołączy pogarda, która jest szczególnie niebezpieczną emocją. Jej wyrazem jest szyderstwo lub zniewaga.
Bardzo niebezpiecznym sposobem gniewnej reakcji, która prowadzi do problemów w relacjach intymnych jest także zjawisko odgradzania się murem. Polega ono na zimnym wycofaniu się z interakcji, w czasie którego odgradzająca się osoba jest obojętna na reakcje partnera, częściej dotyczy to mężczyzn. Przeważnie sytuacja taka ma miejsce, podczas gdy osoba doświadcza gniewu bądź pretensji drugiej osoby, kiedy nie jest w stanie poradzić sobie z własnymi oraz partnera uczuciami. Jednakże znacznie mniej szkodliwym dla związku wyjściem z tej sytuacji byłoby przyznanie, że osoba słyszy skargi i gniew partnera oraz prosi o przełożenie rozmowy na później, kiedy emocje opadną i partnerzy będą się w stanie kontrolować.
Usłysz swoje emocje
W celu temperowania własnego zachowania emocjonalnego, wyboru tego, co się mówi i co robi niezbędne jest aby rozpoznać kiedy ogarniają nas emocje. Ten stan nazywa się wsłuchaniem we własne emocje. Kiedy uda się osiągnąć ten stan można obserwować samych siebie podczas epizodu emocjonalnego, przynajmniej w ciągu pierwszych kilku sekund. Dzięki temu można lepiej sobie zdawać sprawę z własnego stanu emocjonalnego oraz go regulować. Celem jest zdobycie większego wpływu na to jak wykorzysta się emocje, kiedy im się ulegnie. Skutkiem świadomości, że jest się pod wpływem emocji jest możliwość braku utraty kontroli nad tym, co mówi się i co robi, czego potem można żałować.
Oprócz wsłuchania się w siebie bardzo przydatna jest umiejętność stania się wrażliwym na uczucia osób, z którymi pozostaje się w kontakcie. Zbyt często ludzie są skupieni na tym, co druga osoba mówi, że umyka im ekspresja mimiczna, szczególnie kiedy jest subtelna. Umiejętne rozpoznanie emocji partnera oraz właściwa reakcja na nie może wiele zmienić w bliskich relacjach.
Ważna rola empatii
Najskuteczniejszą metodą radzenia sobie z „negatywnymi” emocjami ze strony partnera wydaje się być umiejętność empatii, która polega na oddzieleniu zachowania od stosującej je osoby oraz postawienia się w jej sytuacji. W takim przypadku osoba stara się zrozumieć co czuje w danym momencie partner i co mogło go wprawić w gniew. Oczywiście osoba ta ma prawo powiedzieć co sama czuje w związku z zaistniałą sytuacją i że nie akceptuje takiego zachowania, jednak ważne jest aby jej gniew był skierowany wobec zachowania, a nie osoby.
Dobrą radą jest, aby małżonkowie podczas kłótni czy sprzeczki trzymali się jednego tematu i stworzyli sobie przestrzeń dla przedstawienia własnego punktu widzenia. Ważne jest aby dali sobie wzajemnie odczuć, że się słuchają. Akt empatii znacznie obniża napięcie emocjonalne, ponieważ dla mającego żal partnera bardzo ważne jest aby go wysłuchać. Empatia polega również na tym, aby odkryć uczucia i potrzeby, które się kryją za komunikatem współmałżonka. Nawet we wrogich elementach wypowiedzi drugiej strony można wyłapać ważny komunikat. Potraktowanie negatywnego zabarwienia wypowiedzi współmałżonka, jako pewnego pośredniego sposobu podkreślenia, jak ważna jest dla niego dana sprawa pomaga zapobiec eksploatacji negatywnych emocji.
Warunkiem wzbudzenia empatii u współmałżonka jest aby jego własne emocje opadły w stopniu wystarczającym do odzwierciedlenia uczuć drugiej strony. Bez tego trudno będzie trafnie wyobrazić sobie co czuje partner. W przypadku, gdy uczucia jednej strony są zbyt silne to przesłaniają wszystko i empatia zanika. W takiej sytuacji można uznać, że zadajemy sobie sprawę z gniewu partnera i poprosić o kontynuację rozmowy, kiedy będziemy na to gotowi.
Kiedy szukać pomocy u specjalisty?
Wydaje się, że prawidłowa komunikacja nie jest taka skomplikowana, jak by się mogło wydawać. Jednak liczba rozpadających się małżeństw wskazuje na co innego. Niestety nikt nie uczy ludzi prawidłowej formy komunikacji ani radzenia sobie z własnymi emocjami. Niektórzy wynieśli z domu prawidłowe wzorce radzenia sobie z emocjami i umiejętności komunikacji, jednak nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Wielu ludziom kłótnia bądź konflikt kojarzy się z czymś złym, dlatego często unikają rozmów o trudnych kwestiach lub robią to w nieumiejętny sposób. W takim przypadku problemów narasta, tworzy się przepaść pomiędzy małżonkami, którą z czasem coraz trudniej pokonać.
Dlatego rozsądnym posunięciem w przypadku narastających w małżeństwie problemów byłoby skorzystanie z pomocy specjalisty, takiego jak psycholog, coach czy mediator. Także pomocny dla małżeństw mógłby okazać się udział w warsztatach poświęconym komunikacji, empatycznego słuchania, inteligencji emocjonalnej i tym podobnych. Problemem jest jednak, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, skąd biorą się problemy w ich relacjach partnerskich. Dlatego zadaniem psychologów i osób zajmujących się zawodowo tymi zagadnieniami jest wyczulenie ludzi na problemy, jakimi są nieumiejętność wyrażania własnych emocji i odczytywania emocji drugich, a co za tym idzie nieprawidłowe komunikowanie się. Jednak najbardziej pożądanym posunięciem byłoby rozwijanie u dzieci już od najmłodszych lat inteligencji emocjonalnej oraz zasad konstruktywnego porozumiewania. I w tym przypadku koniecznym jest uświadomienie ludziom z jak ważnym zjawiskiem mamy do czynienia.
Na koniec chciałam pokazać, jak powinien wyglądać prawidłowy komunikat. Na przykład w sytuacji, kiedy mąż długo pracuje i żona ma już tego dość, ponieważ chciałby, aby mąż poświęcał jej więcej czasu, może powiedzieć: *„Cały ubiegły tydzień pracowałeś do godziny 20 i prawie wcale nie mieliśmy dla siebie czasu. Jestem tym sfrustrowana, ponieważ nasz związek jest dla mnie ważny. Powiedz mi teraz, czy jesteś gotowy porozmawiać o tym, co moglibyśmy zmienić?”.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.