Można powiedzieć, że siedzenie jest dla naszego społeczeństwa tym czym było palenie kilkanaście lat temu! Palenie zdecydowanie wyszło z mody, natomiast postępujący rozwój cywilizacyjny doprowadził do tego, że siedzimy niekiedy po ok. 9-11 godzin dziennie (praca, samochód, dom). Nasz układ ruchu w toku ewolucji znakomicie przystosował się do pozycji dwunożnej. Właśnie będąc w pozycji horyzontalnej najlepiej odżywione są wszystkie układy naszego organizmu!
Pozycja siedząca niesie natomiast ze sobą wiele poważnych konsekwencji. Oto najważniejsze spośród nich:
„Siedzenie cały dzień dosłownie nas zabija” dr James Levine
Naukowcy zbadali, że godzina uprawiania sportu dziennie, nie niweluje konsekwencji związanych z kilkugodzinnym siedzeniem. Jest to nadal zbyt duża dysproporcja. Nasz organizm dostosowuje się do aktywności, która jest dominująca.
Brytyjczycy wyliczyli, że obniżona aktywność fizyczna kosztuje co roku Państwo 20 miliardów funtów. Igrzyska Olimpijskie zorganizowane w 2012 roku w Londynie miały przekonać społeczeństwo, że sport jest modny!
Powyższe fakty rodzą pewne wątpliwości związane ze słusznością posyłania dzieci rok wcześniej do szkoły. Z punktu widzenia fizjoterapeuty stracą one bardzo ważny rok ze swojego rozwoju ruchowego!
Szybka porada
Ustaw w telefonie alarm co 30-45 minut, przypominający o wykonaniu serii prostych rozciągań kręgosłupa, rąk i nóg! W czasie pomiędzy ćwiczeniami staraj się ustawiać kończyny dolne oraz kręgosłup w różnych pozycjach, będzie to swego rodzaju substytut poruszania się! Proszę mi uwierzyć, że nawet siedząc w biurze można wiele zrobić dla naszego zdrowia, a początkowe „zmuszanie” się do ruchu przejdzie w przyjemny nawyk!
Wiem, że szef lub kolega/koleżanka z pracy mogą patrzeć na nas dziwnym wzrokiem. Jest to jednak oznaka niskiej świadomości społeczeństwa. Jeżeli wszyscy będziemy ćwiczyć to stanie się to normą! Kilka lat temu przechodnie patrzyli drwiącym wzrokiem na mijających ich biegaczy, teraz biega prawie każdy! W państwach gdzie dbanie o zdrowie jest mocno zakorzenione w głowach obywateli (głównie kraje Skandynawskie), w wielu miejscach pracy są małe sale do ćwiczeń, gdzie pracownicy mogą poćwiczyć. Jest to logiczne, ponieważ profilaktyka jest zdecydowanie tańsza od leczenia (mniej przyjmowanych leków oraz rzadsze zwolnienia chorobowe).
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.