Artykuły 04 listopada 2015

Ustawienia bez ustawień

Jacek Zabrodzki psycholog, psychoterapeuta
Jacek Zabrodzki
psycholog, psychoterapeuta

Ustawienia systemowe transgeneracyjne zdobyły popularność w niektórych środowiskach w Polsce dzięki Bertowi Hellingerowi, który kilkukrotnie prowadził u nas demonstracje swojej metody porządkowania splątanych i zerwanych więzów rodzinnych.

Metoda nie zdobyła zaufania u wielu uznanych autorytetów w dziedzinie psychoterapii między innymi dlatego, że autor nie zgodził się na poddanie jej badaniom naukowym. Prawdopodobnie odegrało też rolę połączenie metody ze swoistą duchowością sprawiającą wrażenie odległej od znanej w naszej kulturze. Nawiasem mówiąc są osoby stosujące tę metodę i nie uznające za potrzebne włączanie w nią hellingerowskiej duchowości.

To, że doświadczenia zaistniałe w poprzednich pokoleniach mogą wpływać na kolejne generacje bywało znane już bardzo dawno. W Starym Testamencie odnajdujemy zdanie: „Dziadowie jedli kwaśne winogrona, synom ścierpły zęby”. Bliżej naszych czasów, już w początku dwudziestego wieku, terapeuci mający pewien wgląd w historię rodzin swoich pacjentów albo zajmujący się rodzinami zauważyli ciekawe zjawiska. Zobaczyli związek problemów pojedynczego pacjenta albo rodziny, którą aktualnie się zajmowali z historią osób z poprzednich pokoleń. Dziś psychoterapeuci dość powszechnie uznają, że nie możemy żyć w oderwaniu od losu naszych przodków.
Wydarzenia dobre i złe w co najmniej kilku poprzednich pokoleniach wpływają na nasze życie, na nasze przekonania, na sposób odbioru rzeczywistości zewnętrznej i wewnętrznej, na nasze doświadczanie uczuć i emocji, na nasze doświadczanie własnego ciała. Z dobrych wydarzeń mogą to być – dzień, w którym spotkali się dziadek i babka i zakochali się w sobie, nasze urodzenie się, pełne miłości i radości przyjęcie nas przez rodziców i dziadków z obu stron, narodziny rodzeństwa. Ze złych wydarzeń – zesłanie prapradziadka na Syberię, przedwczesna i tragiczna śmierć prababki, martwo urodzone dziecko, dziecko pochodzące z gwałtu, aktywny udział przodka w zabójstwie, a także procesy rozciągnięte w czasie, np. powtarzająca się latami w związku dwojga osób dysproporcja pomiędzy dawaniem a braniem.

Kluczowe znaczenie przeszłości

Psychoterapeuci różnych orientacji w różnym stopniu kierują swoją uwagę na powyższe zależności. Jednak dla większości z nich są one ważne. Terapeuta, który w uzasadnionych przypadkach interesuje się życiem dziadków pacjenta ze strony ojca lub matki, nie powinien dziwić. Może bowiem w ramach terapii rodzinnej, terapii pary, a nawet terapii indywidualnej spróbować pomóc poradzić sobie z balastem przeszłości. Jest możliwe także spożytkowanie nieuświadomionych zasobów kryjących się w przekazach transgeneracyjnych. Czasem są to prawdziwe skarby, których odkrycie zmienia znacząco życie jednostki i rodziny.

Tu dochodzimy do wpływu psychoterapii na teraźniejszość a nawet przyszłość. Nie chodzi więc tylko o uleczenie wspomnień czy uwolnienie się od balastu nieuświadomionych, ograniczających nas przekazów. Psychoterapia inspirowana doświadczeniami Miltona H. Ericksona odkrywa, spożytkowuje zasoby klienta pochodzące z przeszłości i jest nastawiona na budowanie przez niego dobrej przyszłości. W ramach tego kierunku powstał niedawno Ericksonowski Genogram Przyszłości, którego autorem jest Krzysztof Klajs.

Genogram

Klasyczny genogram powstał z potrzeby szybkiego zanotowania obrazu rodziny pacjenta w trakcie rozmowy w gabinecie; relacji i zależności w dwu lub więcej pokoleniach. Był to rysunek składający się z prostych graficznych symboli. Z czasem genogram zaczął być wykorzystywany przez różne szkoły terapii, także jako metoda czy technika terapeutyczna.

Ericksonowski Genogram Przyszłości to metoda łącząca zainteresowanie przeszłością z nastawieniem na budowanie dobrej przyszłości.
Nie odrzucając wkładu Berta Helingera w myślenie współczesnych psychoterapeutów o człowieku i jego indywidualnym losie wplecionym w losy przeszłych pokoleń, zdecydowanie warto skierować uwagę na przyszłość; zostawić ciężary przeszłości i rozwinąć twórczo to, co dobrego dostaliśmy od przodków i dać to naszym potomkom.

Podsumowując:

  1. Poprzez psychoterapię można uzyskać  podobne zmiany, jak metodą systemowych ustawień transgeneracyjnych.
  2. Terapeuta, który w swojej pracy bierze pod uwagę historię rodziny pacjenta może pacjentowi (nawet w terapii indywidualnej) czy rodzinie w terapii umożliwić wyzwolenie się z ciężaru traum, które dotknęły poprzednie pokolenia.
  3. Możliwe staje się wówczas odkrycie i spożytkowanie dobrych doświadczeń przodków w większym niż dotąd zakresie.
  4. Metoda ustawień jest jedną z technik możliwą do zastosowania po omówieniu tego z terapeutą. Nie polecam natomiast „pójścia z ulicy” na ustawienia osobie, która nie jest w trakcie własnej psychoterapii i uznania ustawień za jedyny sposób, który może pomóc.

Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.

Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.

ZnanyLekarz Sp. z o.o. ul. Kolejowa 5/7 01-217 Warszawa, Polska

www.znanylekarz.pl © 2022 - Znajdź lekarza i umów wizytę.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.