W leczeniu depresji profesjonaliści najczęściej koncentrują się na redukcji objawów poprzez zastosowanie farmakoterapii i psychoterapii. Jednak podchodząc do terapii depresji w ten sposób pomijamy fakt, iż pełne zdrowie psychiczne nie oznacza tylko braku objawów. Zgodnie z przyjętą, już w 1948 roku, przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), definicją, zdrowie jest pełnym dobrostanem fizycznym, psychicznym i społecznym człowieka. Co to oznacza? Zdrowie, w tym i psychiczne, jest czymś więcej niż oscylowaniem wokół „poziomu zero” – nieobecności symptomów, jest ono przeżywaniem pozytywnych emocji, wykorzystywaniem swojego potencjału w różnych obszarach, spełnianiem się, znajdowaniem sensu w życiu, robieniem czegoś dobrego, nie tylko dla siebie, ale i dla społeczeństwa.
W jaki sposób możemy z tego skorzystać doświadczając depresji, gdy nasz dobrostan jest mniej lub bardziej obniżony? Z odpowiedzią przychodzi psychologia pozytywna. Jest ona rozwijającym, od końca lat 90-tych XX wieku, nurtem psychologii naukowej. Do czasu jej powstania psychologia, w przeważającej mierze, koncentrowała się na ludzkich deficytach, patologiach i działaniach „naprawczych”. Natomiast psychologia pozytywna skupia się na mocnych stronach jednostki, sposobach wywoływania pozytywnych emocji, kształtowaniu zalet i cnót człowieka. Ta dziedzina wiedzy i praktyki psychologicznej, w wyniku rzetelnie prowadzonych badań naukowych, tworzy i weryfikuje skuteczne interwencje podnoszące poczucie szczęścia oraz dobrostanu.
Okazuje się, iż redukcja objawów nie jest wystarczająca do poprawy jakości życia u chorych na depresję. Holenderscy naukowcy przeprowadzili metaanalizę badań (ilościową syntezę wyników pochodzących z 39 niezależnych badań) nad skutecznością interwencji psychologii pozytywnej (Bolier, Haverman, Westerhof, Riper, Smit i Bohlmeijer, 2013). Jej wyniki wskazują, iż ćwiczenia, techniki wypracowane na gruncie psychologii pozytywnej mogą się przyczyniać m.in. do wzrostu subiektywnego i psychologicznego dobrostanu oraz do zmniejszenia objawów depresji. Mogą one zatem stanowić korzystne uzupełnienie działań profilaktycznych, jak i terapii ukierunkowanych głównie na redukcję symptomów, które w mniejszym stopniu mają na celu poprawę jakości obecnego życia. Szczególnie skuteczne wspomniane interwencje, będą najprawdopodobniej przy niskim nasileniu objawów lub w remisji. Wtedy to techniki psychologii pozytywnej mogą przyczynić się do wzmocnienia naszych psychologicznych i społecznych zasobów, zwiększenia odporności psychicznej i przygotowania do lepszego funkcjonowania w życiu codziennym.
Wiele z tych ćwiczeń możemy wykonywać sami, przy założeniu regularności i dyscypliny (niezbędny jest odpowiedni czas, aby odnotować i utrwalić efekty – przynajmniej od 4 do 8 tygodni). Kiedy mamy jednak z tym problem, korzystniejsze będzie zwrócenie się do kompetentnego w tym zakresie specjalisty z obszaru zdrowia psychicznego, który zaplanuje i dobierze dla nas odpowiednie oddziaływania, optymalnie wplatając je w program terapii.
Jacek Załuski – psycholog, psychoterapeuta, Warszawa
The post Żyć lepiej w depresji appeared first on Blog dla pacjentów.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.