Moje doświadczenie

Nazywam się Justyna Kała, z wykształcenia jestem psychologiem (w 2011r. ukończyłam studia psychologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach) i psychoterapeutą (w 2017r. ukończyłam całościowy Kurs Psychoterapii Psychodynamicznej i Psychodramy w Śląskiej Szkole Psychoterapii w Gliwicach) . Pracuję jako psycholog / psychoterapeuta w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej oraz Specjalistycznej Placówce Wsparcia Dziennego dla Dzieci w Siemianowicach Śląskich. Doświadczenie zawodowe zdobywałam także m.in. w Szpitalu nr 2 w Bytomiu na Oddziale Klinicznym Ginekologii, Położnictwa i Ginekologii Onkologicznej oraz w świetlicy socjoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży działającej przy Fundacji dla Ludzi Potrzebujących Pomocy „Gniazdo” w Katowicach. Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz Sekcji Naukowej Psychoterapii PTP. Ukończyłam wiele kursów i szkoleń, gdyż ważnym dla mnie jest stałe podnoszenie swoich kompetencji. Moja praca jest moją pasją. Poza zainteresowaniami zawodowymi jestem miłośniczką dobrej książki, kina oraz aktywności fizycznej.
więcej

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u Justyna Kała? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

2 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Witam, mam następujący szereg wątpliwości/problemów.
Mam bardzo ograniczone chęci kontaktów z innymi ludźmi, interakcje dość szybko mnie nudzą (z rzadkimi wyjątkami) i dlatego ich unikam. W ograniczonym stopniu dostosowuje się do konwenansów społecznych. Nie mam długoterminowych celów życiowych. Nie czuje się przywiązany do życia, tzn. działam na zasadzie neutralno-przyjemnej egzystencji. W związku z tym nie mam motywacji do robienia w zasadzie istotnych rzeczy, do których nie jestem bezpośrednio przymuszony okolicznościami.
Nic z tych rzeczy nie jest nowe, mam tak odkąd pamiętam.
Czy i co można z tym zrobić?
Chciałbym uniknąć sytuacji, w której będę wyprzedzał wnioski i w rezultacie nie będzie żadnych efektów.

Przede wszystkim chyba trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy opisany przez Pana stan rzeczy powoduje Pana dyskomfort, cierpienie, brak satysfakcji etc; na ile utrudnia codzienne funkcjonowanie. Jeśli odczuwa Pan powyższe, to oczywiście warto przyjrzeć się opisywanym trudnościom bliżej, odnaleźć źródła braku motywacji i zaistniałej stagnacji. Zachęcałabym wtedy do spotkania ze specjalistą.

 Justyna Kała

Witam, Mam problem ze sobą (chorobliwa zazdrość), czy prowadzi pani jakieś terapie, czy można mi pomóc?

Jak najbardziej chorobliwa zazdrość jest czymś, czym można, a pewnie i należałoby zająć się w toku terapii. To częsty problem, który jednak u każdego może mieć inne podłoże, zawsze natomiast jest przykry, bo nie pozwala cieszyć się relacją z drugą osobą. Zachęcam do kontaktu i pozdrawiam, Justyna Kała.

 Justyna Kała

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.