Adres

Gabinet Psychologiczno - Psychoterapeutyczny
Osiedle Ogrodowe 5/12, Nowa Huta, Kraków


Środki bezpieczeństwa w tym gabinecie

Pokaż

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych
Blik, Przelew na konto, Gotówka

NIP

6783078262

Adres firmy

Władysława Jaworskiego 8/8, Kraków

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja psychologiczna


Konsultacja psychoterapeutyczna


Psychoterapia indywidualna

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

Wykształcenie psychologiczne zdobyłam na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, kończąc jednolite studia magisterskie. Aktualnie jestem w trakcie całościowego Kursu Psychoterapii Psychodynamicznej, organizowanego przez Gabinet Psychiatrii Psychodynamicznej Kliniki Psychiatrii Dorosłych Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kurs jest atestowany przez Sekcję Naukową Psychoterapii i Sekcję Naukową Terapii Rodzin Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

Doświadczenie zawodowe zdobywałam w Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera, w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie na ulicy Garncarskiej w Krakowie oraz w w Szpitalu Klinicznym im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie.
Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

W swojej pracy kieruje się kodeksem etyki psychoterapeuty oraz poddaje się superwizji.
więcej

3 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
A
Lokalizacja: Gabinet Psychologiczno - Psychoterapeutyczny Konsultacja psychologiczna

Pani Kamila jest doskonałą profesjonalistką, a zarazem bardzo ciepłą i empatyczną osobą, która tworzy atmosferę bezpieczeństwa i zrozumienia. Zdecydowanie polecam wizytę.

K
Lokalizacja: Gabinet Psychologiczno - Psychoterapeutyczny psychoterapia indywidualna

Pani Kamila jest wspaniałą, profesjonalną i ciepłą specjalistką. Z całego serca polecam ją osobom, które poszukują psychoterapeuty, który minimalizuje lęk związany z rozpoczęciem terapii, ale też świetnie i empatycznie towarzyszy w trakcie procesu.

K
Lokalizacja: Gabinet Psychologiczno - Psychoterapeutyczny konsultacja psychoterapeutyczna

Polecam ! Pani Kamila jest bardzo empatyczną i zaangażowaną psychoterapeutką.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

13 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Dzień dobry. Od 10 lat zmagam się z problemami życiowymi. Na początku tych problemów potrafiłam (przynajmniej tak mi się na tamten czas wydawało) radzić sobie z nimi.

Byłam "twarda", podchodziłam do nich bez emocji, wydawało mi się, że wszystko po mnie "spływa", byłam nastawiona na ich rozwiązywanie i nie pozwalałam sobie na rozpacz, żeby nie utracić rozsądnego myślenia. Zdarzało mi się wówczas robić sobie samej taką a'la terapię i "rozmawiać z własnym mózgiem", co miało mi trochę pomóc racjonalnie myśleć. Na przykład mówiłam sobie: "Nie mam na to wpływu", "Teraz nic nie zdziałam, bo nie mam takiej mocy", "Przecież problemy nie trwają wiecznie", "No i co z tego-świat się nie zawalił", "Takie rzeczy się zdarzają". Gdy rozwiązywałam jeden problem, to pojawiały się cztery kolejne. Myślałam, że nie potrzebuję psychoterapeuty, bo przecież jakoś funkcjonuje. Ludzie mają poważniejsze problemy i zmagają się z naprawdę tragicznymi wydarzeniami i uważałam, że się do nich nie zaliczam i nie powinnam nikomu zawracać gitary i blokować miejsca u specjalisty.

W międzyczasie trwania tych problemów podjęliśmy z mężem działania, aby mieć własne gniazdo mieszkaniowe. Niestety z powodu inflacji nie dokończyliśmy tych działań.
Później mój mąż stracił pracę, a w niedalekiej przyszłości ja też ją straciłam.

Oboje z mężem jesteśmy na lekach wspomagających, które działają i czujemy się po nich "wszechmocni", to mają jeden zauważalny skutek uboczny: nie chce nam się kochać, a gdy nie bierzemy leków, jesteśmy zniszczonymi ludźmi. Chciałabym umieć funkcjonować bez leków.

Gdy dodam do siebie to wszystko - to znaczy:
problemy+zainwestowane oszczędności+brak mieszkania+brak pieniędzy+brak pracy+ brak życia seksualnego = to dochodzę do wniosku, że wszystkie moje młode lata straciłam na nerwy, stresy i nic z tego życia nie mam i nigdy nie byłam w pełni szczęśliwa.
Jestem pod ścianą i nie wiem co dalej, i jak zadziałać.

W ostatnim czasie pojawiły się również dodatkowe objawy:
- bezsenność, ludzie mnie drażnią, psuję relacje nawet z ludźmi których lubię, ogromne problemy z pamięcią, powracające myśli o tym, żeby się samookaleczyć (choć tego nie chce i nie robie), boję się nawiązać jakikolwiek kontakt z drugim człowiekiem, a gdy do niego dochodzi to próbuje jakoś sprawić, żeby mnie akceptował, co daje odwrotny skutek i odrzucenie, unikam wychodzenia z domu, spotkania rodzinne są dla mnie torturą, bo trzeba mieć przyklejony uśmiech do twarzy, żeby nikt nie wiedział, co się ze mną dzieje, nie panuję nad płaczem i łatwo mnie do niego doprowadzić (wcześniej się to nie zdarzało), nie umiem się odnaleźć w wiekszym gronie osób zwłaszcza jeśli to grono się ze sobą zna a ja jestem nowa.

Czy tego typu historia objawów nadaje się do psychoterapii? Czy mi pomoże? Jak długo i jak regularnie musialabym na nie chodzić? Co Państwo mogą w tej sprawie powiedzieć? Na jaki koszt powinnam się przygotować?

Pozdrawiam
(kobieta, lat 27)

Dzień dobry. Jeżeli dobrze rozumiem, jest Pani w trakcie leczenia farmakologicznego. Wszelkie objawy, o których Pani tutaj wspomniała (szczególnie nawracające myśli o treści autoagresywnej) i uciążliwe skutki uboczne leków, które obecnie Pani zażywa proszę zgłosić psychiatrze. Lekarz może zmienić lek lub dawkę co może pozytywnie wpłynąć na Pani funkcjonowanie i samopoczucie. Proces psychoterapeutyczny jak najbardziej może współistnieć z już wdrożonym leczeniem farmakologicznym. Co do czasu trwania terapii czy częstotliwości spotkań są one zależne od nurtu w jakim będą odbywać się sesje, od indywidualnej oceny terapeuty na podstawie przeprowadzonego z Panią wywiadu i od samego przebiegu terapii. Oczywiście na powodzenie procesu terapeutycznego składa się wiele czynników takich jak własne zaangażowanie czy relacja terapeutyczna ze specjalistą do którego się Pani uda, także zapewnie o jej skuteczności w tym momencie nie jest możliwe. Uważam jednak, że wniesione przez Panią objawy i trudności z jakimi się Pani boryka jak najbardziej mogą być przedmiotem terapii i zachęcam do jej rozważenia. Życzę zdrowia i pozdrawiam, Kamila Kozaczka.

mgr Kamila Kozaczka

Pytanie dotyczące kryzys w związku

Dzień dobry, mam pytanie co zrobić w sytuacji gdy rzuciła mnie kobieta - byliśmy razem 5 lat, kobieta ma 12 letnie dziecko razem mieszkaliśmy.
Powodem ostatecznego rozstania było ,iż czekałem w nocy na jej powrót z imprezy firmowej i pisałem smsy. Od mojego wyprowadzenia minęły 2 tygodnie, było 1 spotkanie bo zadzwoniła abym zabrał część swoich rzeczy z jej mieszkania, powiedziała że popełniła błąd, nigdy jej nie zdradziłem, nie oszukałem, dużo prac robiłem za nią i dla niej remontowałem dom, przez 3 lata opiekowałem się dzieckiem jak pracowała w innym mieście.
Dodam jeszcze że istnieje duża różnica wieku miedzy nami jestem starszy o 19 lat. Poznałem Jej całą rodzinę Ona moją też .
Pomóżcie jak postępować aby wróciła .

Dzień dobry. Rozumiem, że sytuacja rozstania może być dla Pana trudna, szczególnie, że utracił Pan dwie relacje. Z Pana krótkiego opisu, wynika, że zainwestował Pan dużo czasu, siły, ale przede wszystkim poczynił Pan dużą inwestycję emocjonalną w tę relację. Nie wiem czy słusznie, ale rozumiem partnerka nie rozważa ponownego wejścia w tę relację. W związku z tym wydaje się, że może Pan doświadczać poczucia krzywdy i niesprawiedliwości. Niestety, nie udzielę Panu odpowiedzi na pytanie co zrobić, aby partnerka wróciła do Pana. Istotnym elementem każdej relacji są oczekiwania. Ciężko ocenić na podstawie Pana krótkiego opisu czy takowe były przez Państwa dyskutowane, a brak jasności co do oczekiwań w relacji może prowadzić do konfliktów czy nawet do jej zakończenia. Istotne jest jednak, aby w obliczu tego kryzysu, zajął się Pan sobą. Możliwe, że jeśli przyglądnie się Pan sobie bliżej odnajdzie Pan odpowiedzi, których Pan szuka, albo dostrzeże Pan inne punkty widzenia na sytuację, w której się Pan obecnie znajduje. Nie musi Pan robić tego sam, ale znaleźć specjalistę, który pomoże Panu odnaleźć się w skomplikowanej dla Pana sytuacji. Życzę Panu zdrowia i pozdrawiam.

mgr Kamila Kozaczka
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania