Adres

Gabinet psychoterapii
ul. Rolna 60, Katowice

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja psychologiczna

Pozostałe usługi


ul. Rolna 60, Katowice

Gabinet psychoterapii



ul. Rolna 60, Katowice

Gabinet psychoterapii



ul. Rolna 60, Katowice

Gabinet psychoterapii

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u Magda Urbanek-Hudziak? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

4 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Ja mam pytanie do psychologa/psychoterapeuty. Jak zapomnieć o byłym i ruszyć z miejsca? Byłam w kilku związkach ale po raz pierwszy mam taką sytuację. Mimo że minęło już półtora roku od naszego zerwania (zostałam porzucona, nadal kochałam) ja cały czas gdzieś o nim myślę. Zastanowiłam się już wiele razy nad tym, co nie wypaliło w naszym związku, wiem że nie stworzylibyśmy np. udanego małżeństwa, bo nasze charaktery i potrzeby były zbyt różne. Mimo tego mam wrażenie, że z byłym partnerem moje życie było weselsze, łatwiejsze, bardziej beztroskie. Nie myślę o nim na co dzień, ale w dniu rocznicy np. przypominam sobie mimochodem fajne chwile naszej relacji i robi mi się przykro. Spotkałam innych mężczyzn, nawet lepszych od mojego eks-partnera, ale gdzieś nadal mam wrażenie, że z nikim to już nie będzie to mimo że staram się podchodzić do nich z ciekawością, jak do nowej osoby, bez porównań. Ale one i tak się pojawiają. Przykładowo, leżę z kimś nowym na kanapie i przypomina mi się, jaka byłam szczęśliwa leżąc tak z poprzednim partnerem. Mam w ogóle wrażenie, że czegokolwiek bym nie robiła z poprzednim, byłam z nim najszczęśliwsza na świecie (mimo że nie zawsze mnie rozumiał). Np. łapię się na tym, że lepiej było mi z poprzednim na działce niż z kimś innym na luksusowych wakacjach za granicą.
Mam tego dość, chciałabym przestać idealizować tak byłego partnera. Zrozumieć, że ten etap zakończony, ruszyć do przodu i przestać porównywać innych do niego. Zwłaszcza, że spotkałam wielu wartościowych mężczyzn. Czy jest na to jakiś sposób?

Droga Pani, mnie się najbardziej rzuciło w oczy zdanie: "...mam wrażenie, że z byłym partnerem moje życie było weselsze, łatwiejsze, bardziej beztroskie." i właśnie od tego bym zaczęła. Tęskni Pani bowiem nie tylko za tym konkretnym mężczyzną, ale również za tym wszystkim, co wnosił w Pani życie swoją obecnością. To poczucie lekkości i "unoszenia się kilka centymetrów nad ziemią" jest przeżyciem, którego nie każdy doświadcza w swoich związkach, dlatego też nie każdy będzie Panią w stanie zrozumieć. Jednocześnie zawiera się w tym ważna informacja dla Pani - czego Pani poszukuje w życiu w ogóle, nie tylko w relacji z mężczyzną. I tu warto się zastanowić nad swoimi potrzebami - najpierw własnymi, być może nie do końca uświadomionymi. Bywa tak, że w osobie partnera pokładamy nadzieje na zaspokojenie wielu potrzeb, które można by z powodzeniem realizować w inny sposób.
Jedno jest pewne. Jeśli da sobie Pani szansę i skorzysta z pomocy specjalisty, czeka na Panią piękna podróż wgłąb siebie, a może też do innego wspaniałego mężczyzny.
Pozdrawiam serdecznie,
Magda Urbanek-Hudziak

 Magda Urbanek-Hudziak

Mam problem z odnajdywaniem się w towarzystwie innych osób jestem popularna osoba w swoim środowisku lecz brakuje mi czegos co ma każdy często brakuje mi tematów do rozmowy nie umiem zacząć nowego tematu często mówię jakieś bezsensowne rzeczy i czuje ze inny odbierają mnie za dziwna osobę mam dopiero 16 lat bardzo dużo myśle nie umiem skupić się na teraźniejszości tylko w mojej głowie zawsze pojawia się kupiłoby innych myśli które czasami mnie przytłaczają i mam już tego dość. Podobam się dużej ilości dziewczyn lecz gdy przyjdzie co do czego nie umiem z nimi rozmawiać żartować i być wyluzowanym .


Drogi Młody Człowieku!

Z tego co piszesz wynika, że masz łatwość przyciągania do siebie ludzi, a jednocześnie obawiasz się, że to kim jesteś i jaki jesteś, „nie obroni się” w bliższym kontakcie, czyli nie podtrzymasz zainteresowania sobą tych osób.

Mamy tu więc potrzebę sprostania wizerunkowi fajnej osoby, lęk przed oceną i odrzuceniem (uznają, że jestem dziwny), jak również brak pewności siebie (mówię bezsensowne rzeczy).

Bardzo pomocna może być praca z psychologiem lub terapeutą nad samooceną, uświadomieniem sobie mocnych stron, a także akceptacją siebie jako wyjątkowego człowieka o unikalnej osobowości, która jednak – co istotne - nie musi i nie będzie podobać się wszystkim.

Aby zmniejszyć napięcie w rozmowach z ludźmi, spróbuj skoncentrować się na osobie, z którą właśnie rozmawiasz (zainteresuj się nią, zadawaj pytania z ciekawością, a następnie uważnie wysłuchaj, co mają do powiedzenia). Gdy skupiamy się na innych ludziach, mniej myślimy o sobie i o tym, czy dobrze wypadliśmy i to właśnie wtedy jesteśmy najbardziej naturalni. W myśl powiedzenia: „bądź zainteresowany, a będziesz interesujący”.

Powodzenia!

 Magda Urbanek-Hudziak
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania