Mam chyba nerwicę denerwuje się dosłownie wszystkim ciągle czuje się zestresowana trzesa mi się ręce

I to jest właśnie ta „druga fala”. Fala zaburzeń lękowych. Zbieramy plony „mądrych” i „logicznych” decyzji rządzących. Brak pewności co będzie jutro, niemożność planowania, ciągle nagłówki o zgonach i „żniwach”, uwięzienie ludzi w domach.

Zaburzenia lękowe to najczęstsze, poza bezsennością, zaburzenie psychiczne u ludzi. Wiele osób nie jest w stanie sprostać wyzwaniom rzeczywistości i nie udaje się im wytrzymać konieczności ciągłej adaptacji do zmieniających się warunków w środowisku. Dochodzi wtedy do wyczerpywania się rezerw siły i odporności psychicznej, będącej wykładnikiem harmonijnie pracującego mózgu.

Należy zacząć od farmakoterapii, której rolą jest wzmocnienie głównie aktywności układu serotoninowego, odpowiedzialnego za kontrolę nad emocjami, myślami i działaniem.

Po przejściu okresu „naprawy” lekowej, najważniejszą rolę w zaburzeniach lekowych odgrywa przejście pełnego cyklu psychoterapii.