Moje doświadczenie

Szanowni Państwo,

specjalizuję się w prowadzeniu psychoterapii indywidualnej z wykorzystaniem rzetelnej metody leczenia TFP (Transference Focused Psychotherapy). Celem leczenia jest poprawa funkcjonowania emocjonalnego i społecznego osób chronicznie ciepiących z powodu trudności, mogących objawiać się poprzez kłopoty w budowaniu satysfakcjonujących relacji partnerskich oraz interpersonalnych, problemy natury seksualnej, poczucie obniżonego nastroju, narastającego lęku, problemy w kontrolowaniu stresu, napięcia czy agresji, a także nadużywanie substancji psychoaktywnych.

Rozpoczęcie psychoterapii poprzedzam spotkaniami konsultacyjnymi, które pozwolą mi na przeprowadzenie diagnozy funkcjonowania danej osoby i adekwatne zaplanowanie procesu pomocy i leczenia. Psychoterapia metodą psychodynamiczną odbywa się zazwyczaj 2 razy w tygodniu w określone dni w stałych porach. Gwarantuję pełną poufność oraz komfortowe warunki do rozmowy.

W swej pracy zajmuję się również krótkoterminową pomocą psychologiczną dla osób znajdujących się w życiowym kryzysie, a także edukacją psychologiczną oraz seksualną.

Doświadczenie zawodowe uzyskałem w instytucjach zajmujących się pomocą psychologiczną oraz psychiatryczną dla osób cierpiących na zaburzenia psychiczne.

Jestem absolwentem Instytutu Psychologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (specjalizacja: psychologia kliniczna oraz seksuologia) oraz uczestnikiem studiów podyplomowych z zakresu seksuologii klinicznej. Ukończyłem Kurs Podstaw Psychoterapii Psychodynamicznej w Krakowskim Centrum Psychodynamicznym. Rozpocząłem we wrześniu 2024 r. proces czteroletniego szkolenia w Psychoanalitycznej Szkole Psychoterapii PTPP w Poznaniu.

Zapraszam na stronę, gdzie możecie Państwo zapoznać się z opisem metody, którą się posługuję
więcej

Adresy (2)

Winogradzkie Centrum Psychoterapii
Czarna Rola 21/2, Poznań


Środki bezpieczeństwa w tym gabinecie

Pokaż

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych, dzieci w wieku od 12 lat
Gotówka

NIP

8393160956

Adres firmy

Czarna Rola 21/2, Poznań
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja online (opis) • 170 zł


Sposób płatności: Blik

Opłata za konsultację trafia bezpośrednio do specjalisty, który jest również odpowiedzialny za ustalenie swojej polityki odwołań i zwrotów.

W przypadku problemów z płatnościami skontaktuj się ze specjalistą.

Pamiętaj, że ZnanyLekarz nie pobiera żadnych dodatkowych opłat za umówienie wizyty i nie przetwarza płatności w imieniu specjalisty.


Przygotuj się 10 minut przed konsultacją. Upewnij się, że Twój telefon lub komputer jest naładowany. W przypadku wideokonsultacji sprawdź połączenie internetowe oraz ustawienia mikrofonu i kamery. Możesz również przygotować swoją dokumentację medyczną (np. wyniki badań).


NIP

8393160956

Adres firmy

Czarna Rola 21/2, Poznań

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Konsultacja online

170 zł

Konsultacja psychologiczna

170 zł

Konsultacja seksuologiczna

170 zł

Psychoterapia indywidualna

170 zł

Interwencja kryzysowa

170 zł

+ 9 usług

W jaki sposób ustalane są ceny?

58 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
A
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii psychoterapia psychodynamiczna

Jestem bardzo zadowolony. Moja pierwsza wizyta u psychologa i poszło lepiej niż myślałem. Początkowo trochę się stresowałem ale terapeuta mi pomógł się otworzyć.

A
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii konsultacja seksuologiczna

Na spotkanie umówiłem się przez SMS, wszystko sprawnie i szybko. Na konsultacji psycholog był profesjonalny. Na początku przedstawił mi się, też to jak będą wyglądać spotkania i po co. Rozmawialiśmy o moim problemie natury intymnej, sprawach związkowych, rodzinnych, historii, jak sobie radzę itd. Generalnie czułem, że terapeuta chce mie wysłuchać, a było mi bardzo wstyd z tym z czym przyszedłem. Po kilku sesjach dostałem zalecenia do leczenia i jakie mam metody i możliwości. Od leków, po trening z terapią. Dostałem też odpowiedzi na różne moje pytania i wątpliwości. Plus za fajny gabinet i miłą muzykę w poczekalni.

I
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii Konsultacja psychologiczna

Jestem pozytywnie zaskoczona tym, że po kilku nieudanych próbach podjęcia terapii trafiłam na Pana Bartosza. Dla mnie ważnym było to, że terapeuta mi nie wciskał jakiś rad. Czułam się wysłuchana i zrozumiana, a nie zarządzana i traktowana z góry. Po kilku spotkaniach dostałam zalecenia do terapii, a przede mną jeszcze daleka droga.

P
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii Konsultacja psychologiczna

Profesjonalne podejście do pacjenta, wizyta odbyła się w przyjemnej atmosferze.

Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii konsultacja seksuologiczna

Dobry początek i plan na przyszłość. Do następnego razu

K
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii Konsultacja psychologiczna

Pomimo stresu, podejście Pana Bartosza pomogło opanować stres, rozmowa była miła, spokojna i przyjemna.

A
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii psychoterapia indywidualna

Gdy pierwszy raz przyszłam do pana Bartosza, zalecił mi spotkania raz w tygodniu. Odpowiadało mi to pod względem częstotliwości, ale i pod względem finansowym. Po miesiącu pan zasugerował, że zaleca spotkania dwa razy w tygodniu, odparłam, że to dla mnie dość często, ale też niestety nie stać mnie na tyle. Wtedy pan przystał na spotkania raz w tygodniu. Po dwóch miesiącach pan Bartosz stwierdził, że dwa spotkania tygodniowo to minimum i 50 minut rozmawialiśmy o moich pieniądzach. Odniosłam wrażenie, że patrzy na mnie tylko jak na kogoś na kim można zarobić. Nie postawił mi żadnej diagnozy, nie wysnuł nawet żadnego wniosku, jaki jest mój problem, na czym mogłabym się skupić. Zmarnowałam półtora tysiąca i nie dowiedziałam się niczego.
Nie twierdzę, że jest on złym terapeutą. Ale piszę to, żeby osoby idące do niego miały świadomość, że pan Bartosz będzie wymagał dwóch spotkań tygodniowo. I to nic złego, ale powinien mi o tym powiedzieć na pierwszym spotkaniu, a nie po dwóch miesiącach.

mgr Bartosz Hołowienko

Uważam, iż treść opinii odbiega od procesu konsultacji, który został przeze mnie przeprowadzony.

Podczas pierwszej wizyty informowałem, że przed rozpoczęciem psychoterapii odbędziemy spotkania konsultacyjne, podczas których będziemy rozmawiać o różnych obszarach opisujących Pani funkcjonowanie, w tym o obszarach problemowych, abym jako terapeuta mógł, spójnie z podejściem terapeutycznym, które reprezentuję, zaproponować adekwatną formę psychoterapii. Konsultacje są procesem wstępnym, który ma pozwolić ocenić terapeucie oraz pacjentowi wzajemną chęć podjęcia dalszej współpracy. Dotyczy to strony terapeuty (oceny motywacji do podjęcia terapii przez pacjenta oraz posiadania odpowiednich kompetencji do pomocy we wskazanym zakresie), ale również pacjenta co do np. stylu pracy terapeuty oraz metody, którą proponuje. Rozpoczęcie konsultacji w żadnym razie nie jest równoznaczne z podjęciem terapii.

Podczas pierwszego spotkania poinformowałem również, iż reprezentuję podejście psychodynamiczne (TFP), a wiedza na temat tego, jak taka terapia przebiega jest wiedzą ogólnodostępną - co również zostało przeze mnie wyjaśnione. Ponadto otrzymała Pani zalecenia co do miejsca, w którym może takie informacje pozyskać. Podczas pierwszego spotkania ja, jako terapeuta nie skupiam swojej uwagi na dokładnym opisie zasad obowiązujących na terapii psychodynamicznej, jak np. jej częstotliwość. Skupiam się raczej na wysłuchaniu przyczyn, dla których dana osoba się zgłasza po pomoc, zaofiarowaniu zrozumienia i atmosfery intymności.

O ile proces konsultacji odbywa się u mnie raz w tygodniu, o tyle psychoterapia metodą TFP/psychodynamiczną zalecana jest w ramie terapeutycznej 2 razy w tygodniu, o czym w trakcie spotkań również została Pani poinformowana. Częstotliwość zalecanych spotkań w dużej mierze zależna jest od przeprowadzonej diagnozy, lecz jasnym jest to, iż nie każdy może np. z przyczyn finansowych podjąć się tak wymagającego leczenia i w mojej praktyce terapeutycznej nie jest to powód do odrzucenia osoby w takiej sytuacji.

W Pani sytuacji proces konsultacji trwał 2 miesiące, ponieważ został przez Panią przerwany na miesiąc. Ponadto po wznowieniu przez Panią konsultacji poinformowała mnie Pani o ważnych kwestiach, które wymagały omówienia.

Otrzymała Pani zalecenie podjęcia terapii o częstotliwości 2 spotkań na tydzień aby zapewnić optymalne możliwości wsparcia, na co z przyczyn finansowych nie mogła sobie Pani pozwolić. Zaproponowałem Pani czasowe odbywanie terapii 1 w tygodniu do momentu poprawy sytuacji finansowej. Próbowałem również ustalić czy, i w jakim zakresie może Pani wpłynąć na możliwość odbywania sesji w pełnym wymiarze.

Podczas spotkań zostały wyraźnie zdefiniowane obszary problemowe, co do których wyrażała Pani zgodę. W trakcie spotkań wielokrotnie komentowałem problematykę, aby zbudować opisowy obraz trudności. Racją jest to, iż nie otrzymała Pani ode mnie diagnozy nozologicznej (np. schizofrenia), a wynika to z faktu mojej wątpliwości jako terapeuty do stosowania takich kategorii klinicznych do opisu złożoności ludzkiej. Warto nadmienić, że nie wyraziła Pani też takiego oczekiwania wobec mnie.

Uważam, iż wydźwięk opinii zamieszczonej przez Panią dotyczy obrazu terapeuty nieetycznego i nadużywającego. Terapeuty chciwego i proponującego nieuczciwe warunki terapii potrzebującym pomocy osobą. Terapeuty zmieniającego zdanie co do częstotliwości, niestabilnego i niestałego.

Z wyrazami szacunku
Bartosz Hołowienko

Ł
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Polecam odbycie terapii osobą, które poszukują terapeuty z doświadczeniem, zaangażowanego ale nie dającego rad jak wiele osób.
Wiele cennych wniosków i atmosfera wsparcia, przede wszystkim nastawienie na to żeby daną osobę poznać i zrozumieć.

W
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii psychoterapia indywidualna

Pan Bartosz to dobry terapeuta. Podczas pierwszych kilku sesji starał rozeznać się w mojej sytuacji, rozmawialiśmy też o moim życiu i różnych tematach. Potem terapeuta przedstawił mi swoją opinie na temat problemu z którym się do niego zgłosiłam oraz zaproponował terapie. A jej przebieg dokładnie mi wytłumaczył. W trakcie terapii czułam, ze pan Bartosz jest zaangażowany i zależy mu na tym żeby mi pomóc. Po zmianie pracy, zdecydowałam się na rozszerzenie terapii do dwóch spotkań w tygodniu zgodnie z zaleceniami terapeuty, bo czułam ze spotkania są mi pomocne. W trakcie spotkań terapeuta nigdy nie sugerował mi odpowiedzi na pytania, które sobie stawiałam, nie narzucał swojego zdania, co bardzo sobie ceniłam. Dzięki temu nauczyłam się samodzielności, co było jednym z moich problemów i lepiej poznałam siebie. Swoją opinie zamieszczam po odbytym i zakończonym procesie terapii. Dziękuje bardzo.

A
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: Winogradzkie Centrum Psychoterapii psychoterapia indywidualna

Psychoterapia z Panem Bartoszem trwała długo, ponad 2 lata - zrezygnowałam z niej, przerwałam w trakcie i po ok. roku. Będąc aktualnie po skończonym procesie psychoterapii z innym terapeutą mogę z perspektywy czasu i na chłodno odnieść się do terapii prowadzonej przez Pana Bartosza.
W procesie wielokrotnie czułam, że jako Pacjentka nie mam równych praw z Terapeutą. Na sesje starałam się chodzić bardzo regularnie i traktowałam je poważnie, mimo tego przy każdej prośbie o zmianę terminu wizyty (wyjątkowo, jednorazowo) musiałam podać powód, który z kolei Terapeuta musiał uznać za ważny. W toku terapii nigdy nie otrzymałam jednoznacznej informacji, jaki mam problem/problemy i czy proces terapeutyczny przebiega skutecznie lub prawidłowo. Podejście Pana Bartosza powodowało, że czułam się od niego gorsza i mniej inteligentna. Podczas jednej z sesji, w czasie której powoływałam się na wymianę wiadomości z drugą osobą i opowiadałam o tym, Pan Bartosz zapytał o pokazanie wiadomości i telefonu - nie zrobiłam tego i uważam to za przekroczenie granic, a przede wszystkim - brak zaufania po naprawdę długim czasie terapii. Po odejściu z terapii poczułam ulgę - a po czasie udało mi się nawiązać więź terapeutyczną z inną specjalistką, z którą w ciągu niespełna roku wykonałam dużo wartościowej pracy.

mgr Bartosz Hołowienko

Szanowna Pani Agato

Postaram się w kilku zdaniach odnieść do opinii, którą Pani zamieściła na moim profilu dzieląc się, na ile pozwala mi etyka pracy, swoimi odczuciami co do zawartych w niej treści- choć minęło już trochę czasu od naszego ostatniego spotkania na sesji.

W moim poczuciu wydźwięk Pani doświadczenia procesu terapii jest taki, iż Pani bardzo starała się być przykładną, staranną i zaangażowaną jednocześnie czując, że ciągłe wysiłki (tak charakterystyczne dla innych sytuacji) nie mają efektu w postaci budowania Pani poczucia wyjątkowości np. poprzez nieustalenie dla Pani szczególnych warunków dotyczących odwoływania czy przekładania sesji. Uważam, iż w toku terapii wielokrotnie rozmawialiśmy o naturze Pani trudności i wspólnie podejmowaliśmy próby nadania Pani doświadczeniu i osobistym dylematom znaczenia. Być może potrzeba pozyskania odpowiedzi na pytanie czy Pani terapia przebiega skutecznie i prawidłowo wpisała się w dylemat, który motywował Panią do podjęcia terapii. Choć nie mamy już takiej możliwości, uznaję, iż bardzo wartościowym byłoby ponowne omówienie ,,sytuacji z telefonem" opierając je o cały kontekst procesu terapii i Pani historii osobistych relacji.
Niemniej jest mi przykro, iż po dość długiej pracy terapeutycznej zdecydowała się Pani ją przerwać i jest w poczuciu rozczarowania po tak długim czasie od jej zakończenia- być może jest to znaczące i warte analizy. Pocieszający jest fakt, że zdecydowała się Pani podjąć terapię u innej osoby.

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
BH

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

4 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Witam serdecznie, czym różni się kliniczna trichofilia od zwykłego lubienia lub preferowania atrakcyjnego ogolnej głowy np. u mężczyzn?

Szanowna Pani / Szanowny Panie

Jeśli do odpowiedzi na pytanie posłużymy się aktualnie obowiązującą Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 to będzie ona brzmiała następująco. Nie ma normatywnego standardu aktywności seksualnej, a to co jest normatywne lub nienormatywne zależy od punktu widzenia danej jednostki oraz tego, co dla owej jednostki jest satysfakcjonujące niezależnie od tego, czy jej sposób przeżywania jak i forma aktywności seksualnej jest akceptowana przez innych ludzi lub tego, co w danej kulturze się uważa za normatywne. Jedynym kryterium odróżniającym takie preferencje lub praktyki od nienormatywnych, w rozumieniu ICD 11, jest konieczna wzajemna, świadoma zgoda wszystkich osób biorących w nich udział.

Warto nadmienić, iż poprzednie klasyfikacje ICD 10/ DSM-IV wyróżniały fetyszyzm jako parafilię czyli rodzaj zaburzenia seksualnego, w przebiegu którego wystąpienie podniecenia oraz pełnej satysfakcji seksualnej jest uzależnione od obecności specyficznych obiektów (w tym osób i np. ich owłosienia), rytuałów czy sytuacji niebędących częścią normatywnej stymulacji.

WHO argumentując tę zmianę w najnowszej klasyfikacji ICD 11 odnosi się do zmian kulturowych w zakresie seksualności jednostki oraz zaznacza rozróżnienie między stanami, które są istotne dla zdrowia publicznego i wskazują na potrzebę świadczeń zdrowotnych, a tymi, które są po prostu prywatnymi praktykami zdrowych ludzi i pozostającymi bez wpływu na zdrowie publiczne.

Niestety odpowiedź na postawione pytanie nie jest zupełnie prosta i zleży od kryteriów jakie dana osoba/ terapeuta przyjmuje w kontekście oceny takowych preferencji.

Z wyrazami szacunku
BH

mgr Bartosz Hołowienko

Pytanie dotyczące zaburzenia lękowe

Co noc śni mi się, że jestem molestowana seksualnie przez mężczyznę, który istnieje w świecie realnym i czasami bywa u mnie w domu(ale nie było żadnego kontaktu między nami). Ten problem przekłada się na życie codzienne, boję się wszystkich mężczyzn, których spotkam. Nie ufam im. Jestem 16-latką, jako małe dziecko trafiłam do Pogotowia Opiekuńczego(z tamtych czasów nic prawie nie pamiętam), a w wieku 6 lat pewna rodzina wzięła mnie do siebie, która do dnia dzisiejszego mnie bardzo kocha.

Dzień dobry

Wyobrażam sobie, że opisywane przez Panią doświadczenie ma dla Pani dręczący charakter, a nawet wpływa na codzienne relacje z innymi mężczyznami, przepełnia kontakty niepokojem i uczuciami zagrożenia. Oczywiście trudno na podstawie Pani opisu stwierdzić z jakiej przyczyny śnią się Pani tak makabryczne sceny, lecz wydaje się, że są one znaczące a ich obecność można poddać analizie i zrozumieniu.

Wszystkiego dobrego
BH

mgr Bartosz Hołowienko
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania