Stale obawiasz się, że coś ważnego Cię ominie? Co chwila sprawdzasz w telefonie lub laptopie, czy nie dostałeś wiadomości? A przeżycie dnia bez Facebooka nie mieści Ci się w głowie? Może zaobserwowałeś takie zachowania u swoich bliskich? To mogą być symptomy FOMO (fear of missing out).
Zastanawiasz się co to takiego?
To lęk przed tym, że coś może nas ominąć. Zjawisko to jest też określane jako: lęk przed wypadnięciem z obiegu, przegapieniem czegoś albo potrzeba bycia na bieżąco. Ciągłe porównywanie się z innymi, chęć bycia dobrze postrzeganym, a więc wpadamy w poczucie, że działamy wciąż za mało, zbyt wolno. Żeby nadążyć staramy się cały czas trzymać rękę na pulsie. To, że porównujemy się z innymi, wciąż staramy się być lepsi od innych, powoduje, że żyjemy w ciągłym napięciu i wydaje się nam, że i tak nie jesteśmy wystarczająco dobrzy.
Niepokojące w tym wszystkim jest to, że o naszym samopoczuciu zaczyna decydować ilość zdjęć na FB, ocen i komentarzy jakie otrzymujemy – zaczynamy chcieć więcej i więcej… Czy nie przypomina to uzależnienia – działa trochę jak narkotyk? Warto zastanowić się co zaczyna się dziać z nami i naszym otoczeniem. Warto zadać sobie pytanie: dlaczego uciekamy od rzeczywistości? Czy jestem w stanie wyłączyć komputer i telefon, i na ile czasu?
Uzależnienie od Internetu, gier komputerowych, FB itp.
Uzależnieni od Internetu potrafią korzystać z niego bardzo długo. Zaprzeczają, że mają problem. Agresywnie reagują kiedy zwraca się im na to uwagę i zaprzeczają, że mają z tym problem. Na propozycję położenia się spać lub zjedzenia posiłku mówią najczęściej: „za chwilę, już kończę itp”. Niestety najczęściej spędzają przy komputerze jeszcze wiele godzin.Wciąż kontrolują swoją skrzynkę e-mailową, fora i grupy dyskusyjne. Przekłada się to na zaniedbywanie obowiązków i bliskich osób.
Osoba uzależniona od Internetu woli kontakty wirtualne z ludźmi, których nie zna i zaczyna zaniedbywać realne kontakty z bliskimi. Bycie w sieci daje im przyjemność, natomiast kiedy przez dłuższą chwilę są off-line zaczynają odczuwać tego typu dolegliwości: drażliwość, lęk, obniżony nastrój, problemy ze snem, a nawet zaburzenia seksualne. Osoby te często też fantazjują na temat tego, co mogło się wydarzyć w sieci i snują wizję tego, co jeszcze może mieć miejsce. W zderzeniu z tym, świat realny zdaje się być nudny i mało porywający.
Dlaczego dla niektórych świat wirtualny jest taki pociągający?
Internet jest bardzo wygodny, można „porozmawiać” ze znajomym, czy dokonać zakupów nie wychodząc z domu. Kolejną zaletą Internetu jest poczucie anonimowości, można stać się zupełnie kimś innym. Sieć daje szansę ucieczki od problemów dnia powszedniego. Osoba uzależniona nie wykonuje codziennych zadań, zaczynają pojawiać się konflikty z najbliższymi wynikające z niezaspokajania potrzeb emocjonalnych i seksualnych.
Jak leczy się uzależnienia tego typu?
Zadaniem terapii poznawczo-behawioralnej jest zmiana dotychczasowego sposobu funkcjonowania i zastąpienie go nowymi, bardziej przystosowawczymi działaniami.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.