Dlaczego bogactwo, zdrowie, atrakcyjność fizyczna nie generują szczęścia? Dlaczego gwiazdy umierają młodo a sukces nie cieszy? Każdy w życiu ma takie chwile, że czuje się nieszczęśliwy, chociaż wydawałoby się, że niczego mu do szczęścia nie potrzeba. Najbardziej zadziwiające jest to, ze czasami sami nie potrafimy znaleźć złotego środka na poprawę samopoczucia.
Po pierwsze, to nie jest tak, ze szczęście pojawia się samo niczym fart, czy tego chcemy czy nie. Jeżeli coś nam przychodzi łatwo, to również łatwo odchodzi. Dodatkowo nie przynosi prawdziwej satysfakcji. Podobno na szczęście trzeba sobie zapracować. I tak jest. Prawdziwe szczęście jest czymś, do czego dążymy w głębi duszy i na co ciężko pracujemy. Jest efektem odpowiedniego działania w ukierunkowanego i kontrolowanego przez nas. Szczęście odnajdujemy sami poprzez odkrywanie własnego potencjału oraz realizowanie tego potencjału w życiu. Istnieje teoria potwierdzona przez naukowców, która mówi, że każdy człowiek posiada uwarunkowany genetycznie poziom odczuwania szczęścia. Może się wydawać, że jest to jedna z przeszkód w osiąganiu szczęścia. Genetyka jest faktycznie istotnym predykatorem, natomiast my sami, jako w pełni świadome istoty możemy wpłynąć na czynniki, które prowadzą do satysfakcji, wzmacniając odczuwanie szczęścia albo osłabiając.
Mamy wybór. Szczęście wybieramy, kiedy odrzucamy negatywne emocje takie jak złość czy gniew. Możemy również sprawić, że emocje pozytywne będą trwały dłużej, gdyż to w naszych umysłach jest świadomy ster, który albo nas pogrąża w depresji, albo daje nam wyzwolenie i satysfakcje z życia. Badania naukowe potwierdziły związek pomiędzy emocjami a myśleniem. To, o czym myślimy, jest efektem naszych emocji i na odwrót. Osoby w depresji często myślą o swojej przeszłości, której tak na prawdę nie można zmienić a przecież kontrola swoich działań jest istotnym czynnikiem podnoszącym poziom satysfakcji z życia. Depresja również powoduje, ze odczuwamy napływ myśli o przeszłości. Wspomnienia nie są złe, ale ich negatywne interpretowanie stanowi istotną przeszkodę w odczuwaniu satysfakcji życiowej. Kołowrotek myślenia o wydarzeniach z przeszłości „wkręca” tak bardzo, że uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie w życiu, zaburzając relacje z najbliższymi oraz z samym sobą. Dodatkowo analizowanie zdarzeń z różnych perspektyw czyni życie bardziej niezrozumiałym. Negatywne myśli o przeszłości rujnują przyszłość. Ludzie, którzy bardziej koncentrują się na teraźniejszości lub przyszłości snując plany czy realne cele są zdrowsi psychicznie i bardziej zadowoleni od ludzi, którzy utkwili w przeszłości. Istnieje mądra rada: otóż na przyszłość należy popatrzyć z wybaczeniem.
Żyjemy do przodu a nie w tył. Tego, co się stało, nie można zmienić, ale można wysnuć wnioski na przyszłość, ponieważ doświadczenie jest najlepszym nauczycielem. Każda lekcja życia jest dobra, niezależnie od tego, czy jest sukcesem, czy porażką. Porażka oznacza, że musisz się jeszcze uczyć, natomiast sukces pokazuje, jak dużo się już nauczyłeś.
Do szczęścia wiedzie życie według praw natury w zgodzie z naszymi głębokimi pragnieniami, otwarcie się na świat i słuchanie intuicji. W głębi siebie możemy znaleźć prawdziwe „Ja” i nasze cele w życiu, które pozwolą nam zobaczyć siebie i swoje działanie, jako część należąca do całości w ciągle rozwijającym się świecie. Takie zrozumienie siebie definiuje istotę i cel naszego przybycia na świat.
The post Masz prawo do szczęścia. Naturalnie appeared first on Blog dla pacjentów.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.