Zespół ZnanyLekarz
Zawroty głowy zwykle nie zwiastują choroby bezpośrednio zagrażającej życiu. Potrafią jednak mocno utrudniać codzienne funkcjonowanie. Jak można się ich pozbyć?
Prędzej czy później kręci się w głowie każdemu, z takiego lub innego powodu. To wrażenie z reguły szybko przemija i nie stanowi powodu do niepokoju. Ale jeśli pojawia się nagle, z dużą intensywnością, albo często nawraca i przeszkadza w wykonywaniu najprostszych czynności, należy zgłosić się do lekarza. Zawroty głowy mogą mieć bowiem bardzo różne przyczyny, od ustalenia tych przyczyn zależy zaś dobór odpowiedniej terapii. Przeczytaj, jak diagnozuje się ów problem, a także:
Aby lepiej zrozumieć mechanizm powstawania zawrotów głowy, warto najpierw uzmysłowić sobie, co sprawia, że… się nie pojawiają. W tym celu za ich przeciwieństwo uznajmy poczucie równowagi. Odpowiada za nie kilka elementów. Są to:
Jeśli w ramach któregokolwiek z tych elementów coś zacznie nagle szwankować, pojawić się potrafią zawroty głowy. Ich najczęstsze przyczyny podzielić można na te dotyczące błędnika oraz pozabłędnikowe, bezpośrednio bądź pośrednio (np. wskutek niedotlenienia pewnych rejonów mózgu) związane z układem nerwowym. Obrazuje to poniższa tabela.
Przyczyny zawrotów głowy
Jak dowodzą statystyki epidemiologiczne, w średnio co drugim przypadku za zawroty głowy odpowiedzialne są nieprawidłowości w obrębie ucha wewnętrznego. U 15 proc. osób skarżących się na tę dolegliwość występuje ona natomiast na tle psychologiczno-psychiatrycznym. Schorzenia neurologiczne z kolei to powód kręcenia się w głowie u 5 proc. pacjentów, a niedociśnienie tętnicze lub skutki uboczne leków – u kolejnych 5 proc. Przyczyny zawrotów głowy mogą też jednak pozostać nieznane i dzieje się tak aż u co czwartej osoby, która je zgłasza. Na szczęście tylko w niewielkim odsetku bywają one objawem patologii stanowiących bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia.
Warto wiedzieć
Zawroty głowy to jedna z najczęściej zgłaszanych lekarzom dolegliwości. Skarży się na nie ok. 30 proc. dorosłych (częściej są to kobiety i osoby po 65. roku życia) oraz ok. 18 proc. dzieci.
Zdecydowanie najbardziej powszechnym zjawiskiem, bo obejmującym 20-40 proc. wszystkich przypadków, są łagodne zawroty głowy zwane położeniowymi, jako że pojawiają się przy zmianie położenia ciała, wyłącznie podczas ruchu. Trwają od kilku do kilkunastu sekund, a towarzyszyć im mogą nudności, wymioty oraz oczopląs. W ich przebiegu zaburzeniu ulegają czynności zarówno obwodowej, jak i ośrodkowej części układu przedsionkowego, czyli układu równowagi.
Część obwodowa składa się z błędnika i nerwu przedsionkowego, w części ośrodkowej znajdują się natomiast: ośrodki korowe (stąd jej nazwa), jądra podkorowe, móżdżek oraz jądra przedsionkowe pnia mózgu. Jeśli problem dotyczy części obwodowej, pacjent zazwyczaj jest w stanie dość precyzyjnie określić swoje dolegliwości, które opisuje jako wrażenie unoszenia się, kołysania lub wirowania przestrzeni wokół ciała – albo ciała w tejże przestrzeni, mimo iż jest ono nieruchome. Takie zawroty głowy określa się mianem układowych. Im również towarzyszyć potrafią nudności albo wymioty.
Nieukładowe zawroty głowy są trudniejsze do zdefiniowania, występują zaś zwykle jako następstwo zaburzeń w obrębie ośrodkowej części układu przedsionkowego. Cierpiąca na nie osoba doświadcza złudzenia niestabilności, ma wrażenie utraty równowagi, obawia się upadku, a jej chód jest niepewny.
Zawroty głowy o charakterze zarówno układowym, jak i nieukładowym mogą być jednym z objawów migreny. Czas ich trwania potrafi wynosić wtedy od kilku minut do nawet kilku godzin. Z zawrotami głowy zmagają się też często chorzy na epilepsję. Problem występuje np. w ramach aury poprzedzającej napad, ale może utrzymywać się także po jego ustaniu (tzw. padaczka westybularna, inaczej: przedsionkowa albo „padaczka tornado”).
Jeśli przyczyną zawrotów głowy jest napad niedokrwienny, oprócz nich pojawiają się choćby zaburzenia czucia, przemijające niedowłady, podwójne widzenie czy dysfunkcja aparatu mowy (dyzartria). U jednej na 2 tys. osób w głowie kręci się zaś z powodu choroby Ménière’a. W jej przebiegu w błędniku gromadzi się nadmiar płynu pod zbyt dużym ciśnieniem, co skutkuje nie tylko silnymi układowymi zawrotami głowy, ale też objawami takimi jak mdłości, wymioty, oczopląs, zaburzenia słuchu, uczucie pełności w uchu lub szumy uszne, a także bladość skóry, uderzenia gorąca, wzmożona potliwość i wrażenie dezorientacji.
Jak widać, niektóre symptomy są tak specyficzne, że już na podstawie samego ich opisu da się niekiedy postawić przynajmniej wstępną diagnozę. Dlatego chcąc się dowiedzieć, dlaczego dany pacjent cierpi na zawroty głowy, lekarz zaczyna od przeprowadzenia z nim dokładnego wywiadu. Pyta przede wszystkim o charakter dolegliwości, okoliczności ich pojawienia się, częstotliwość, czas trwania i przebieg oraz współwystępujące nieprawidłowości, ale też o styl życia, choroby występujące w rodzinie czy przyjmowane na stałe leki (zwłaszcza że wcale nie tak rzadko to właśnie one stoją za zawrotami głowy – p. niżej).
Warto wiedzieć
Istotną wskazówką dla specjalisty potrafi być to, czy zawroty głowy nasilają się, czy łagodnieją po zamknięciu oczu.
Oprócz wywiadu, czyli badania podmiotowego, podczas wizyty przeprowadzone zostanie także badanie przedmiotowe, polegające m. in. na pomiarze ciśnienia tętniczego krwi i tętna na obu rękach. Ocenie podlega najczęściej też tętno w tętnicach szyjnych, a także chód pacjenta (m. in. rozstaw nóg, utrzymywanie równowagi, ewentualne zataczanie się czy zdolność do przejścia po narysowanej na ziemi linii). Chory poddany może być ponadto podstawowemu badaniu neurologicznemu, okulistycznemu oraz badaniu słuchu.
Zwykle jednak potrzebne okazują się także bardziej zaawansowane procedury medyczne, dobrane w zależności od powziętych podczas pierwszej wizyty podejrzeń. Do procedur owych należą:
Warto wiedzieć
To, w jaki sposób poruszają się gałki oczne przy zawrotach głowy, potrafi stanowić ważną podpowiedź diagnostyczną, wskazując na uszkodzenie np. błędnika, móżdżku albo pnia mózgu.
Dodatkowo zlecone zostać mogą badania obrazowe, które zasługują na oddzielne omówienie.
Przy podejrzeniu zmian naczyniowych wykonuje się choćby USG tętnic szyjnych, doprowadzających krew do mózgu. Jeśli nie przyniesie ono jednoznacznych odpowiedzi, pozostaje jeszcze o wiele bardziej dokładna angiografia tętnic szyjnych metodą rezonansu magnetycznego. Jedną z jej przewag jest to, że pozwala ona zobaczyć wewnątrzczaszkowe odcinki owych arterii. Ultrasonografia nie radzi z tym sobie zbyt dobrze, bo stosowane w niej ultradźwięki nie przechodzą przez kości.
Jeżeli więc przyjrzeć się trzeba ukrytym w czaszce naczyniom krwionośnym zaopatrującym mózgowie w tlen i składniki odżywcze, badaniem z wyboru jest rezonans angiografia głowy. Również dlatego, że wykorzystuje on obojętne dla zdrowia pole magnetyczne i fale radiowe, może zatem być wykonywany nawet u małych dzieci i kobiet w ciąży (aczkolwiek unika się robienia go w pierwszym trymestrze).
Warto wiedzieć
Drożność naczyń zaopatrujących mózg w tlen i składniki odżywcze sprawdzić da się też dzięki takim badaniom obrazowym jak: rezonans magnetyczny szyi, tomografia komputerowa szyi, rezonans kręgosłupa szyjnego czy tomografia kręgosłupa w odcinku szyjnym.
Gdy lekarz przypuszcza, że przyczyną problemu są nie tyle patologie naczyń, ile np. urazy lub nieprawidłowości w obrębie tkanki nerwowej, prawdopodobnie zleci bardziej ogólne badanie, jakim jest rezonans magnetyczny głowy. Z punktu widzenia pacjenta przebiega on bardzo podobnie, kluczowa różnica polega zaś po prostu na zadaniu sprzętowi i jego oprogramowaniu nieco innych parametrów niż w angiografii.
Choć rezonans jest procedurą zasadniczo bezpieczną, to niestety nie każdy może się jej poddać. Do wyjątków zaliczają się osoby cierpiące na klaustrofobię, niebędące w stanie wytrzymać przez kilkadziesiąt minut w bezruchu czy te, w których organizmie obecne są metalowe elementy lub urządzenia elektroniczne (np. endoproteza, odłamki pocisku albo rozrusznik serca). Na szczęście istnieje alternatywa w postaci tomografii komputerowej głowy. Z uwagi na wykorzystanie szkodliwego promieniowania jonizującego nie należy jej zbyt często powtarzać, a u ciężarnych – w ogóle wykonywać. Badanie jest też nieco mniej precyzyjne od rezonansu, wciąż jednak bardzo przydatne, a w dodatku o wiele szybsze, lepiej tolerowane w kontekście klaustrofobii i możliwe do przeprowadzenia u pacjentów z metalem w organizmie. Jego koncentrującym się na naczyniach krwionośnych wariantem jest zaś tomografia komputerowa angio głowy (skrótowo określana też czasem jako angio-TK).
Kiedy już wiadomo, dlaczego danej osobie kręci się w głowie – albo gdy wyczerpano wszystkie środki diagnostyczne i nadal nie da się tego ustalić – można wdrożyć odpowiednią terapię. W jej zakres wchodzi co najmniej jeden z następujących elementów:
Każdy z tych obszarów omówiono pokrótce niżej.
Istnieje wiele środków farmakologicznych będących w stanie ograniczyć zawroty głowy lub całkowicie je wyeliminować. To m. in. preparaty z grupy antagonistów wapnia, leki przeciwhistaminowe, neuroleptyki, benzodiazepiny, betahistyna i hydroksyzyna. Niestety, każdy działa nieco inaczej, i to nie na wszystkich pacjentów. Dobór właściwego leku w konkretnym przypadku może zająć więc sporo czasu, zwłaszcza gdy przyczyna problemu pozostaje nieznana, w którym to przypadku leczenie zawrotów głowy ma zresztą charakter wyłącznie doraźny. Jeśli natomiast u pacjenta zdiagnozowano np. chorobę Ménière’a, powinien zażywać on leki moczopędne i blokujące receptory histaminowe (a także ograniczyć spożycie płynów i soli). Z kolei zapalenie nerwu przedsionkowego oznacza konieczność przyjmowania glikokortykosteroidów.
Stosunkowo najłatwiej uporać się z zawrotami głowy będącymi niepożądanym skutkiem stosowania niektórych leków. Te ostatnie wystarczy bowiem wówczas odstawić bądź zamienić na inne. Na liście „podejrzanych” znajdują się głównie: leki rozszerzające naczynia, przeciwpadaczkowe, przeciwdepresyjne, przeciwpsychotyczne, przeciwbólowe, nasenne i antybiotyki z grupy aminoglikozydów. Jeśli natomiast w głowie kręci się z powodu jakiejś konkretnej choroby, trzeba oczywiście skupić się na jej wyleczeniu czy choćby wyrównaniu jej przebiegu (dotyczy to m. in. nadciśnienia, padaczki, nadciśnienia tętniczego czy nadczynności tarczycy).
Warto wiedzieć
W skrajnych przypadkach zawroty głowy leczone są operacyjnie. Dzieje się tak w przypadku np. choroby Ménière’a lub wtedy, gdy należy usunąć guza.
Rehabilitacja polega zaś przede wszystkim na wykonywaniu wskazanych przez fizjoterapeutę ćwiczeń oczu, głowy i całego ciała. Dzięki nim przemieszczeniu ulec mogą tzw. kamyczki błędnikowe (otolity), które pobudzają receptory odpowiedzialne za zawroty głowy. W ramach tzw. kompensacji przedsionkowej pacjenta można też niejako przyzwyczaić do określonych ruchów, co także potrafi wytłumić przykre dolegliwości. Kinezyterapia – czyli terapia ruchem – jest ponadto nieoceniona w kontekście zawrotów głowy u osób starszych (z powodu prezbiastazji) lub cierpiących na niedowłady.
Zawroty głowy bywają skutkiem niestrawności lub zatrucia pokarmowego. Znacznie częściej pojawiają się jako efekt nagłego spadku ciśnienia przy szybkiej zmianie pozycji ciała, zwłaszcza z leżącej na stojącą. W szczególny sposób doświadczają tego kobiety w pierwszym trymestrze ciąży. Osobom wrażliwym w głowie może się zakręcić także na dużej wysokości, w związku z odwodnieniem albo zmianą pogody, jak również w ramach choroby lokomocyjnej, gdy sygnały odbierane z ciała „nie zgadzają się” z tym, co rejestrują oczy.
Takie zawroty głowy nie muszą budzić większego niepokoju, określa się zaś często mianem fizjologicznych. Konsultacji lekarskiej wymaga natomiast sytuacja, w której:
W innych przypadkach wystarczy wizyta u lekarza rodzinnego, który w razie potrzeby skieruje pacjenta do konkretnego specjalisty – laryngologa, kardiologa, neurologa czy neurochirurga.
Przeczytaj również: Ból głowy – przyczyny, objawy, badania obrazowe
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.