Adres

Pracownia psychologiczna "Przystań"
Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Środki bezpieczeństwa w tym gabinecie

Pokaż

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych, dzieci w wieku od 6 lat

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja psychologiczna


Konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)


Konsultacja psychologiczna dzieci

Pozostałe usługi


Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 250 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 300 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

200 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"



Kazimierza Wielkiego 13/17, Zielona Góra

Od 250 zł

Pracownia psychologiczna "Przystań"

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

Pracuję, łącząc różne nurty i metody ponieważ człowiek jest wielowymiarowy (obszar fizyczny, psychiczny i duchowy), patrzę na człowieka całościowo, biorąc pod uwagę nie tylko jego myśli, emocje, sferę duchową, ale także to, co dzieje się w ciele. Najważniejsze jest dla mnie budowanie bezpiecznej relacji. Odkrywanie siebie, w stosunku do drugiego człowieka i świata, daje motywację do rozwoju nie tylko moim klientom, ale i mnie samej. Dlatego też nieustannie doskonalę swój warsztat na różnych konferencjach i szkoleniach, a także poddaję swoją pracę regularnej superwizji.
Jestem psychologiem, psychoterapeutą, praktykiem dialogu motywującego, analitykiem zachowania (SAZ), nauczycielem, trenerem technik poznawczych.

W pracy terapeutycznej łączę nurty: systemowy, psychologię egzystencjalną (logoterapię i noo-psychoterapię), poznawczo – bahawioralny oraz dialog motywujący.
Chętnie stosuję różnorodne techniki relaksacyjne i wizualizacyjne, uczę sposobów konstruktywnego radzenia sobie ze stresem, wykorzystuję intencję paradoksalną.

Posiadam dwudziestoletnie doświadczenie w pracy z ludźmi: dorosłymi, dziećmi oraz młodzieżą, w tym osobami niepełnosprawnymi.

W zakresie moich zainteresowań psychologicznych znajduje się tematyka celu i sensu życia, relacje rodzinne, problemy wieku dorastania, w tym terapia młodzieży i młodych dorosłych, którzy, poszukując własnej tożsamości (z punktu widzenia nauronauk dokonuje się gwałtowna rekonstrukcja struktur mózgowych) niejednokrotnie, popadają w konflikty z najbliższymi osobami i otoczeniem.

Człowiek, jako istota społeczna, funkcjonuje w systemie, nie może być postrzegany bez odniesienia do niego. Pracując terapeutycznie odwołuję się do aspektu fizycznego, psychicznego oraz duchowego. Szczególnie istotna jest dla mnie godność osoby ludzkiej, a także odpowiedzialność i decyzyjność za własną egzystencję. Z dziećmi i młodzieżą oraz ich rodzinami pracuję w ujęciu systemowym.

Współczesne życie i jego dynamika, bycie w nieustannym biegu, niejako na „autopilocie”, powoduje, że jesteśmy coraz bardziej dotknięci wieloma problemami codziennego dnia. Współczesny świat stawia przed nami liczne wymagania, których niejednokrotnie nie jesteśmy w stanie udźwignąć, często zapominamy o swoich podstawowych potrzebach, a z tego rodzi się poczucie pustki życiowej, nerwice, psychozy, problemy w obszarze psychosomatycznym. Moja fascynacja noo-psychoterapią wynika z faktu, że ten kierunek psychoterapeutyczny, jak żaden inny postrzega człowieka holistycznie (oprócz sfery fizycznej i psychicznej, odnosi się także do sfery duchowej).

Wierzę, że w każdym człowieku tkwi potencjał do zmiany i rozwoju…


Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej – kierunek psychologia - studia magisterskie

Uniwersytet SWPS – Stosowana analiza zachowania – terapia osób o prawidłowym i zaburzonym rozwoju - studia podyplomowe

Dolnośląska Szkoła Wyższa, Polski Instytut Dialogu Motywującego – Studium dialogu motywującego - studia podyplomowe

Certyfikowany psychoterapeuta akredytowany przez wiedeński Instytut Viktora Frankla. Specjalizuję się w logoterapii, noo-psychoterapii (certyfikat nr 11/2018, 15/2020),

W trakcie certyfikacji terapia systemowa (terapia indywidualna i terapia rodzinna ) – Wielkopolskie Towarzystwo Terapii Systemowej (KP 07/2016).

Jestem członkiem Wielkopolskiego Towarzystwa Terapii Systemowej oraz Polskiego Towarzystwa Logoterapii i Noo-psychosomatyki. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
więcej

4 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
G
Lokalizacja: Pracownia psychologiczna "Przystań" konsultacja psychologiczna dzieci

Pani Karolina bardzo jasno i dokladnie wszystko wytłumaczyła. Zastosowaliśmy się do jej porad i są dobre efekty
Bardzo polecam, jest bardzo miła i sympatyczna Kobieta!

J
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Bardzo fajnie prowadzona terapia wszystko dokładnie tłumaczone. Bardzo polecam. Jestem zadowolona ze spotkań i prowadzonej terapii. Konkretnie i skutecznie. Pani bardzo miła i spokojna, bardzo dużo mi pomogła. Dzięki niej udało mi się wyjść z kryzysowych sytuacji. Dzięki tym spotkaniom stałam się inną osobą. Bardzo polecam.

K
Lokalizacja: Pracownia psychologiczna "Przystań" konsultacja psychologiczna (kolejna wizyta)

To mega wspaniała psycholog, konkretną, madobry kontakt z młodzieżą, bardzo szybko odpusuje na wiadomości, z całego serca polecam


R
Lokalizacja: Pracownia psychologiczna "Przystań" konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta)

Trafiłam do P. Karoliny mając namiary od pacjentki p.psycholog. Przyjeła mnie serdecznym, ciepłym głosem. Rozmowa była lużna , spokojna na temat moich lęków i towarzyszacemu mi napieciu od dawna. Czułam sie wysłuchana i bardzo spokojna. Z gabinetu wyszłam "ze skrzydełami" Czekam na kolejna wizytę i wierze że odzyskam swoj dawny spokój.
Polecam Panią Karoline jako osobe bardzo kompetentną i profesjonalną



Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

22 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Dzień dobry,
Kryzys w związku
Przerwa w zwiazku
Zmiana o 180°
Brak bliskości

Mam pytanie dotyczące kryzysu w związku. Mam 25 lat, mąż 30. Znamy się od 12 lat, parą jesteśmy od 5, a w małżeństwie od 2 lat. 4 miesiące temu urodził się nam synek. Byliśmy dobrą zgraną parą, przyjaciółmi, czas spędzaliśmy aktywnie, mamy wspólne zainteresowania, znajomych, nigdy się ze sobą nie nudziliśmy - spory i problemy rozwiązywaliśmy na bieżąco,
nigdy nie zdarzały nam się "ciche dni", każdy konflikt staraliśmy się zażegnać. Mąż zawsze był czuły, troskliwy, zabiegał o naszą miłość - romantyk, ekstrawertyk, dusza towarzystwa. To on bez żadnych sugesti, nacisków się oświadczył, bardzo chciał ślubu, płakał z radości (dosłownie) kiedy o nim myślał, po ślubie staraliśmy się o dziecko. Jakoś 3 miesiące przed narodzinami cały czar prysł. Mąż ciągle wychodził, zaczął unikać bliskości, kontaktu, rozmów. Uciekał. Sytuacja się wciąż pogarszała. Rozmawialiśmy, mówiliśmy o swoich uczuciach (twierdził, że nie wie czy jest stworzony do życia w rodzinie - miał trudne dzieciństwo - ojciec pił, bił i ich zostawił, matka była nieobecna, wszystko było na jego głowie). Twierdzi, że nie potrafi okazywać mi uczuć, nie potrafi być dobrym mężem, że nie wie co się stało, ale nie czuje potrzeby bliskości. To wszystko w nas rośnie, gromadzi się. On nie wie czego chce, ja nie wiem na czym stoję. Zasugerował abyśmy z synem się wyprowadzili na jakiś czas, aby mógł zobaczyć jak będzie mu z tym. Tak zrobiliśmy. Minął tydzień. Codziennie do nas pisze proponując spotkania. Jednak trwają one 2-3h i każdy ma wracać do siebie. Z jednej strony chce to budować z drugiej argumentuje to tym że chce dawać mi nadziei i trzyma mnie na dystans.

Kompletnie nie wiem jak mam się zachowywać. Czy taka "przerwa", ograniczenie ma sens?

Dzień dobry,
Teraz jako rodzina z dzieckiem, są Państwo na zupełnie innym etapie. Obok wspólnego przyjemnego spędzania czasu, realizowania pasji doszło dużo obowiązków i zadań związanych z opieką nad małym dzieckiem. Dodatkowo po porodzie Pani może mieć różne swoje rozterki i zapytania, w połączeniu z opieką nad niemowlakiem jest to bardo wymagające. Dlatego w tym czasie szczególnie potrzebowałaby Pani wsparcia męża i pomocy w opiece nad dzieckiem. Robiąc "przerwę", proponując wyprowadzkę i kontakt przez kilka godzin dziennie, mąż odcina się od zadań rodzica, ale też męża młodej mamy. Kwestia czy dla Pani to w porządku i czy Pani się na to zgadza? - to pytanie, które warto sobie zadać. Łatwo i przyjemnie jest być razem, gdy czas jest sprzyjający. Czy w momencie pojawienia się wyzwań, trudności - może Pani liczyć na męża? Być może warto porozmawiać i zaproponować udział w terapii par, a mężowi w terapii indywidualnej m.in., ze względu na trudności okresu dzieciństwa,o których Pani pisze.

 Karolina Szefler-Serylak

Chce odejść od męża. On straszy że się zabije? Jest jedynakiem jego rodzice wiedzą że dość często się kłócimy? Boje się odejść ze strachu że on sobie coś zrobi a ja będę miała na sumieniu. Że jego matka o wszystko obwini mnie że to moja wina ale ja nie daje rady już. Znęca się wywleka moich partnerów za każdym razem kiedy się kłócimy to główny powód kłótni Mówi że to wstyd że jest 6 facetem wyzywa ? Jesteśmy kilkanaście lat razem.Jest co raz gorzej. .Mamy dzieci z naszego małżeństwa.Boje się.

Dzień dobry,
Mąż strasząc Panią, że się zabije stosuje rodzaj szantażu emocjonalnego, co nie jest w porządku w stosunku do Pani i rodziny. Zawierając małżeństwo wiedział zapewne i znał Pani historię. Trudno jest pani, dzieciom i mężowi zapewne też. Jednak odpowiedzialność za proces zdrowienia i budowania prawidłowej, bezpiecznej relacji, jak tak samo po pani jaki i po męża stronie. Działania związane ze znęcaniem negatywnie wpływają na dobrostan Pani i dzieci. Może zaproponować mężowi udział w terapii par, przy wsparciu terapeuty być może uda się poprawić relacje w związku lub rozstać się w cywilizowany sposób, bez szantażu i manipulowania dziećmi. Każdy z nas ma jakąś odporność psychiczną, która ma granice. Myślę, że warto zadbać o siebie i nie brać poczucia winy, jaką ktoś chce pani nadać.

 Karolina Szefler-Serylak
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania