Adres

Małgorzata Masłowska
Nowy Świat 54/56 lok. 31, Śródmieście, Warszawa

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja psychologiczna

Pozostałe usługi


Nowy Świat 54/56 lok. 31, Warszawa

Od 110 zł

Małgorzata Masłowska



Nowy Świat 54/56 lok. 31, Warszawa

Małgorzata Masłowska



Nowy Świat 54/56 lok. 31, Warszawa

Od 150 zł

Małgorzata Masłowska

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

Jestem psychologiem o specjalności klinicznej, absolwentką Wydziału Psychologii SWPS w Warszawie (Psychologia że specjalnością kliniczną, później Neuropsychologia) oraz Wydziału Prawa UW, studiów podyplomowych SGH i Cambridge, oraz certyfikowanym trenerem biofeedback. Prowadzę tDCS u osób po udarach oraz urazach czaszkowo- mózgowych
więcej

4 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
Ł

Łukasz

Lokalizacja: Małgorzata Masłowska

Pani Małgorzata niesie niewyobrażalną pomoc i potrafi zrozumieć problem oraz trafić w jego sedno, tak by jego rozwiązanie stało się czymś oczywistym i nie tworzyło bariery przed światem.

P

Pacjent

Lokalizacja: Małgorzata Masłowska

Ja się bardzo miło zaskoczyłem. Nie spodziewałem się, że już pierwsza wizyta potrafi przynieść takie rezultaty i zmiany w myśleniu o niektórych sprawach, które mnie irytowały.

N

Natalia

Lokalizacja: Małgorzata Masłowska

Przez chwilę myślałam, że mój świat się zawalił. Nie potrafiłam pozbierać myśli, ruszyć dalej tylko tkwiłam w błędnym kole oraz ciągłym obwinianiu się za wszystko, każde niepowodzenie. Po pierwszym spotkaniu potrafiłam spojrzeć na cały problem z całkiem innej perspektywy, nabierając siły do działania i chęć do życia. Udało mi się wyjść z toksycznej relacji, nabrać szacunku do samej siebie oraz przekonania, że także zasługuje na więcej. Z całego serca polecam! P. Małgosia jest ciepłą i profesjonalną osobą, można powiedzieć, że także dzięki niej zaczęłam swoje życie od początku.

mgr Małgorzata Masłowska

Dziękuję Ci bardzo! Po naszym spotkaniu chodziła mi po głównie piosenka Ryszarda Rynkowskiego "Natalie" i bardzo się cieszę, że okazała się wróżebna:) Pozdrawiam Cię ciepło i życzę samych pomyślności

N

niki_xx

Lokalizacja: Małgorzata Masłowska

Przez dłuższy czas nie potrafiłam sobie ze sobą poradzić. Zmiana pracy otoczenia i przeprowadzka do Warszawy. Jestem z małej miejscowości i ciężko było mi się odnaleźć w stolicy. Do tego tępo życia.... chciałam wracać ale to niestety nie było możliwe. Nie spałam w nocy nie mogłam jeść. W pracy ciagle wymagania. Szef nie odpuszczał. Plany telefony praca po godzinach. Wszyscy odradzali mi wyjazd. Nie pomagały leki usypiające ani uspakajające potrzebowałam z kimś porozmawiać nie było niestety z kim, ponieważ decyzje o wyjeździe podjęłam po rozstaniu. Do pani psycholog trafiłam z polecenia. Nie chciałam rozmawiać z rodzina bo ciezko przyznać się do własnej porażki tego, ze nie potrafimy sobie prowadzić. Rozmowa z kimś obcym dużo mi dała. Pani Małgorzata bardzo ciepła miła osoba potrafiła mnie wysłuchać a tego bardzo było mi trzeba.

mgr Małgorzata Masłowska

Dziękuję za te miłe słowa.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

42 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Dzień dobry, szukam lekarza psychologa/psychiatry/neurologa, który pomoże mi w zwalczeniu anhedonii, niezrozumienia społecznych zachowań i uczucia jakbym często był aktorem w "dziwacznym" filmie. Nie mam motywacji (tak jak dawniej) i zrozumienia dla zachowań innych ludzi i podstawowych potrzeb typu: robienie śniadań, wstawanie do pracy, wspólne wyjazdy i spotkania, chęć wypoczynku i rozmowy - nadal w nich uczestniczę, ale moje niezrozumienie i stres związany z ich wykonywaniem jakby postępuje, nie cofa się. Kiedyś byłem osobą bardzo emocjonalną i często angażującą się, wręcz inicjująca działanie. Umiem rozpoznawać i nazywać emocje, ale moje własne są momentami bardzo spłycone, czas w których je odczuwałem istnieje w moich wspomnieniach i bardzo chciałbym je odzyskać. Odczuwam też od wielu lat nieustające parestezje i fascykulacje w nogach, wrażenie niestabilności (zawroty głowy typu vertigo), napięcie w głowie i poczucie odrealnienia. Przez wiele lat próbowałem leków: Escitalopram, Mianseryna, Pregabalina i Wortioksetyna, niestety żaden z nich nie był wystarczająco skuteczny, pomogły na regulację snu, ale w niewielkim stopniu na emocje i objawy somatyczne. Miałem również wykonywane badanie błędnika, MRI głowy (bez zmian) oraz próbę tężyczkową. Pogłębiający się problem i stres sprawia, że staram się unikać większości aktywności i sytuacji lękowych, a kiedy muszę się mierzyć z dawnymi, wówczas nieprzytłaczającymi mnie sytuacjami (rozmowa ze znajomymi, aktywność zawodowa, sen, hobby, umówione spotkanie itp.), odczuwam frustrację, zakłopotanie, tremę i nasilony ból oraz napięcie w nogach. Ten stan rzeczy jest bardzo dotkliwy dla moich bliskich, ponieważ stałem się osobą trudną i mniej wrażliwą i mam tego świadomość, ale mimo starań nie udaję mi się uzyskać poprawy. Bardzo źle czuję się w swojej skórze, chciałbym znowu być osobą kochająca, aktywną i emocjonalną. Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Witam serdecznie, nic nie wiem o Pana życiu, rozumiem, że nie rozumie Pan przyczyny przedstawionych objawów. Może warto zrobić EEG pod kątem ukrytych napadów epilepsji, które czasem dają poczucie odrealnienia. Najlepiej zrobić EEG z QEEG, które przy okazji pokaże prawdopodobnie, że ma Pan zbyt mało tzw. fal SMR, które występuję, kiedy skupiamy uwagę. Jeśli tak, to możliwe są różne drogi - kontakt z psychologiem (tak czy owak zalecam), biofeedback albo praktykowanie technik mindfulness, ale przede wszystkim najpierw powinien Pan zaakceptować Siebie w tej chwili, bo poczucie winy nie pomoże.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!

mgr Małgorzata Masłowska

Czy (każda) zdrowa osoba psychicznie potrafi opanować swój popęd seksualny (szczególnie naturalnie wrodzony wysoki) aby go nie realizować zachowując wstrzemięźliwość seksualną np. z powodów światopoglądowych, ideowych?

Witam serdecznie,
Nie każda zdrowa osoba potrafi, choć nierzadko tego żałuje.
Skutki frustracji seksualnej mogą być różne, łącznie z agresją.
Popęd seksualny może rozładować duży wysiłek fizyczny, a obniżyć stres albo farmaceutyki przepisane przez lekarza seksuologa.
Jeśli chodzi o wątpliwości natury moralnej/religijnej, to już kwestia należąca do duchownych, psycholog czy lekarz widzi problem tam, gdzie pojawia się krzywda drugiej osoby albo cierpienie zainteresowanego.
Pozdrawiam serdecznie

mgr Małgorzata Masłowska
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.