Zespół ZnanyLekarz
Cholangiografia MR to w tej chwili najlepsza metoda badania dróg żółciowych. Jest procedurą dokładną i bezpieczną – ma jednak również pewne ograniczenia.
Drogi żółciowe stanowią stosunkowo niewielki fragment ludzkiego organizmu. Są jednak bardzo istotne dla jego prawidłowego funkcjonowania. Doprowadzają bowiem produkowaną w wątrobie żółć do przewodu pokarmowego, gdzie odgrywa ona kluczową rolę w trawieniu, przyczyniając się do rozkładu i wchłaniania tłuszczów z jedzenia oraz tworząc optymalne warunki dla enzymów trawiennych (poprzez zapewnienie im odpowiedniego pH). Kiedy więc zachodzi podejrzenie, że w obrębie dróg żółciowych dzieje się coś niepokojącego, należy to jak najszybciej zdiagnozować i leczyć. W postawieniu właściwej diagnozy nieocenione okazuje się zaś badanie zwane cholangiografią MR, któremu poświęcony jest niniejszy artykuł.
Z tekstu dowiesz się m. in.:
Wyraz „cholangiografia” pochodzi od greckich słów „chole”, „angeion” i „graphein”, oznaczających odpowiednio: „żółć”, „naczynie” i „kreślić, rysować”. Bardzo dobrze oddaje więc istotę kryjącej się pod nim procedury, która polega na zobrazowaniu kanałów przeznaczonych do transportowania żółci. Owymi kanałami są zaś konkretnie:
W tym miejscu tworzy się tzw. bańka wątrobowo-trzustkowa, do której uchodzi też przewód trzustkowy, doprowadzający do układu pokarmowego enzymy trawienne produkowane w trzustce. Jako że może on zostać uwidoczniony w ramach tego samego badania, często określa się je mianem cholangiopankreatografii – dodatkowy element nazwy pochodzi tu od greckiego wyrazu „pankreas”, którym ochrzczono właśnie trzustkę.
W klasycznym wydaniu cholangiopankreatografia polega na wprowadzeniu do dróg żółciowych specjalnej substancji pochłaniającej promieniowanie rentgenowskie. Substancja ta, wypełniając rzeczone drogi żółciowe, sprawia, że na prześwietleniu RTG stają się one bardzo dobrze widoczne, bo wyraźnie odcinają się na tle innych, zgromadzonych w okolicy struktur anatomicznych. Stąd też nazywa się ją środkiem kontrastowym (ewentualnie cieniującym) albo skrótowo kontrastem.
Kontrast w celu zobrazowania dróg żółciowych podać można na różne sposoby:
Wymienione badania obarczone są niestety sporym ryzykiem powikłań, i to trojakiego rodzaju. Po pierwsze, samo podanie środków cieniujących nie jest obojętne dla zdrowia. Szerzej ten temat omówiliśmy chociażby w artykule „Tomografia komputerowa z kontrastem – na czym polega, jak się przygotować”. Po drugie, promieniowanie rentgenowskie wykorzystywane do ukazania dróg żółciowych czy to podczas prześwietlenia RTG, czy właśnie podczas tomografii, może uszkadzać DNA komórek. Z tego względu zresztą cholangiografii nie należy powtarzać zbyt często, zwłaszcza u dzieci i osób w podeszłym wieku – a kobietom w ciąży w ogóle nie wolno się jej poddawać. Trzecia grupa powikłań obejmuje m. in. ostre zapalenie trzustki lub dróg żółciowych, ich perforację (przerwanie ciągłości), krwiaki, krwotoki i sepsę, wiąże się zaś po prostu z inwazyjnością procedur. Nie dziwi zatem, że od pewnego czasu procedury te znajdują zastosowanie przede wszystkim w kontekście zabiegów takich jak udrożnianie czy protezowanie dróg żółciowych. W diagnostyce schorzeń wypiera je natomiast cholangiografia MR.
Czekasz na badanie w ramach NFZ?
Zobacz, gdzie można zrobić je szybciej! Porównaj ceny placówek w Twojej okolicy i poznaj opinie pacjentów. Przekonaj się, ile to tak naprawdę kosztuje.
Sprawdź terminy
Nie trać zdrowia na kolejki!
Im szybciej wdrożone leczenie, tym większe szanse na sukces!
Skrót ów pochodzi od angielskich słów „magnetic resonance” oznaczających rezonans magnetyczny, który jest obecnie najlepszą i najbezpieczniejszą techniką obrazowania dróg żółciowych. MRCP (ang. magnetic resonance cholangiopancreatography) bowiem:
*Uwaga: rezonans dróg żółciowych z kontrastem wykonuje się na podstawie skierowania. Procedura ta wymaga też wcześniejszych przygotowań (np. zmierzenia poziomu kreatyniny, co pozwoli ocenić funkcjonowanie nerek, usuwających później kontrast z organizmu), założenia wenflonu, przez który podany zostanie środek cieniujący, tuż przed badaniem, a także zachowania szczególnych środków ostrożności tuż po nim (takich jak mniej więcej półgodzinne pozostanie w pobliżu gabinetu na wypadek pojawienia się rzadkiej, lecz silnej reakcji alergicznej, zwiększenie ilości przyjmowanych płynów czy odstawienie dziecka od piersi na 1-2 dni w przypadku matek karmiących).
Mogłoby się wydawać, że cholangiografia MR praktycznie nie ma wad. Niestety, do pewnych minusów zaliczyć da się jej dość ograniczoną dostępność (potrzebny jest nowoczesny sprzęt i wykwalifikowani specjaliści), jak również stosunkowo wysokie koszty: za rezonans magnetyczny dróg żółciowych trzeb zapłacić średnio między 500 a 900 zł. Dokładne ceny sprawdzisz i porównasz na stronie https://www.znanylekarz.pl/uslugi-zabiegi/rezonans-cholangiografia-2, gdzie znajduje się lista wykonujących MRCP ośrodków diagnostycznych, wraz z podziałem na poszczególne miejscowości i możliwością umówienia się badanie.
Przeszkodą w jego realizacji może okazać się ponadto I trymestr ciąży, niemożność pozostania przez dłuższy czas w bezruchu (np. z powodu tików nerwowych czy choroby Parkinsona) lub obecność w ciele pacjenta obiektów takich jak:
Pod wpływem pola magnetycznego wytwarzanego przez maszynę do rezonansu metalowe elementy mogą bowiem zacząć się przemieszczać lub nagrzewać, prowadząc do uszkodzenia okolicznych tkanek, a praca wszczepianych urządzeń elektronicznych – ulec groźnemu dla zdrowia i życia zaburzeniu. Problemem bywa nawet makijaż permanentny czy tatuaże wykonane przy użyciu metalicznych barwników (ryzyko poparzenia skóry).
Warto natomiast pamiętać, że współczesne implanty często przystosowane są do funkcjonowania w silnym polu magnetycznym. Lekarz nadzorujący przebieg cholangiografii MR musi mieć jednak co do tego absolutną pewność, dlatego koniecznie trzeba przedstawić mu dotyczącą takich implantów dokumentację. Dobrze jest też zabrać ze sobą wyniki dotychczasowych badań wykonywanych w kontekście problemów z drogami żółciowymi – wgląd w nie ułatwi specjaliście interpretację wyników bieżącego badania.
Niekiedy pacjent otrzymać może zalecenie dotyczące przybycia na nie na czczo, tj. po co najmniej 6 godzinach od ostatniego posiłku, czy przejścia dzień wcześniej na dietę lekkostrawną. Zazwyczaj jednak MRCP nie wymaga żadnych szczególnych przygotowań czy nawet zmian w przyjmowaniu branych na stałe leków (choć o wszystkich zażywanych preparatach należy oczywiście poinformować).
W dniu rezonansu warto tylko włożyć strój pozbawiony metalowych elementów, takich jak suwaki, guziki, sprzączki, fiszbiny czy haftki biustonosza, a nawet cekiny i metaliczne nadruki, które w polu magnetycznym mogłyby zmieniać położenie, zaburzając uzyskiwany obraz. Podobnie rzecz ma się z drobinami metali obecnymi w kosmetykach do makijażu czy utrwalania włosów, a także w rozświetlających balsamach do ciała. Na wszelki wypadek lepiej więc ich nie stosować przed cholangiografią MR.
Przed wejściem do pracowni rezonansu zostawić będzie trzeba karty płatnicze, które mogłyby ulec rozmagnesowaniu, jak również wszelkie przedmioty wykonane w całości lub częściowo z metalu: okulary, zegarek, klucze, biżuterię, spinki do włosów itp. Gwałtownie przemieszczając się w polu magnetycznym, stanowiłyby bowiem zagrożenie zarówno dla osoby badanej, jak i znajdującego się w pomieszczeniu sprzętu.
Badanie w Twojej okolicy już jutro? To możliwe!
Porównaj ceny i opinie. Znajdź najlepszą dla siebie ofertę i zarezerwuj termin.
Pokaż
Uzyskaj diagnozę i rozpocznij leczenie jak najszybciej!
Sprzęt ten to sporych rozmiarów okrągła maszyna z umieszczonym centralnie otworem, do którego automatycznie wsuwa się specjalny stół z leżącym na nim pacjentem. Wnętrze urządzenia jest dobrze wentylowane i oświetlone, jeżeli jednak ktoś cierpi na klaustrofobię, czyli lęk przed ograniczonymi przestrzeniami, wskazane bywa przyjęcie tuż przed badaniem środków uspokajających – podobnie zresztą jak w przypadku nadpobudliwości. W trakcie badania trzeba bowiem pozostawać w bezruchu, gdyż każde poruszenie, nawet tylko w wyniku nerwowego napinania mięśni, mogłoby doprowadzić do rozmycia uzyskiwanych obrazów. Cała procedura trwa zaś od kwadransa do maksymalnie godziny (tym krócej, im bardziej nowoczesna jest aparatura).
W owym czasie lekarz nadzorujący przebieg badania przebywa w oddzielnym pomieszczeniu. Pozostaje jednak w stałym kontakcie z pacjentem za pośrednictwem interkomu, czyli zestawu mikrofonów i głośników. Może też porozumiewać się z osobą badaną przez specjalne słuchawki, których zadaniem jest dodatkowo wytłumienie głośnych, dość nieprzyjemnych dźwięków wydawanych przez sprzęt do rezonansu. Jest to bodaj najmniej przyjemny aspekt cholangiografii MR. Bardziej wrażliwe osoby mogą jeszcze ewentualnie odczuwać pewien dyskomfort w związku z koniecznością utrzymywania tak długo tej samej pozycji lub na skutek podniesienia się temperatury powietrza w pomieszczeniu do ponad 25 st. C – warto więc zadbać o to, by ubranie było nie tylko pozbawione elementów z metalu, ale także wygodne i przewiewne.
Wyniki cholangiografii MR można odebrać zazwyczaj dopiero po kilku dniach od badania. O ile bowiem setki czy tysiące obrazów są gotowe praktycznie od ręki (zapisane na płycie DVD lub innym nośniku pamięci), o tyle wymagają one jeszcze sporządzenia specjalistycznego opisu, co zajmuje trochę czasu.
Dzięki umiejętnemu odczytaniu rzeczonych obrazów zobaczyć na nich można m. in.:
Pacjenci cierpiący na tę ostatnią przypadłość są szczególnie narażeni na rozwój zapalenia trzustki w wyniku ECPW, dlatego też cholangiografia MR (zwłaszcza przy użyciu ultraszybkiego sekwencjonowania) jest w ich przypadku zdecydowanie najlepszym narzędziem diagnostycznym.
Rezonans magnetyczny dróg żółciowych wykonuje się nie tylko przy podejrzeniu którejś z wymienionych powyżej nieprawidłowości, ale też w sytuacjach takich jak:
Temu ostatniemu badaniu w kontekście cholangiografii MR warto poświęcić na koniec jeszcze kilka słów. Ultrasonografia, jako procedura bezpieczna i znacznie tańsza niż rezonans magnetyczny, jest wykonywana od niego znacznie częściej, również wtedy, gdy w grę wchodzą schorzenia dróg żółciowych. Należy jednak pamiętać, że jest też o wiele mniej dokładna, a jej wartość diagnostyczną obniżają dodatkowo czynniki takie jak nagromadzenie gazów w układzie pokarmowym, otyłość pacjenta czy brak odpowiedniego doświadczenia osoby przeprowadzającej badanie.
Dowiedziono chociażby, że USG pozwala wykryć kamicę żółciową u zaledwie jednego badanego na czterech, u których diagnozuje się ją dzięki cholangiografii MR. O ile więc ultrasonografia jest dobrą metodą potwierdzania lub wykluczania niedrożności dróg żółciowych, o tyle w celu uzyskania bardziej precyzyjnej oceny zmian zaleca się wykonanie właśnie rezonansu magnetycznego. Będzie też on oczywiście badaniem rozstrzygającym, gdy wynik USG okaże się niejednoznaczny.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.