Zespół ZnanyLekarz
Rezonans magnetyczny szyi potrafi ukazać praktycznie wszystkie rodzaje struktur anatomicznych znajdujących się w tej okolicy. Co jeszcze warto o nim wiedzieć?
Szyja to fragment ciała zbudowany z tkanek bardzo różnego typu. Podtrzymujący czaszkę kręgosłup składa się z elementów kostnych (kręgi) i chrzęstnych (dyski). Są tu też mięśnie, które umożliwiają nam przełykanie czy ruszanie głową. Przez szyję biegną ponadto nerwy i naczynia krwionośne łączące mózg z resztą organizmu. A to jeszcze oczywiście nie wszystko.
Ewentualne problemy w tak złożonym układzie mogą manifestować się na wiele sposobów. Z drugiej strony ustalenie, która dokładnie jego część „uległa awarii”, bywa o tyle trudne, że mało badań pozwala przyjrzeć się wszystkim tym częściom naraz. Istnieje jednak takie badanie i jest nim rezonans magnetyczny szyi. W poniższym artykule zebraliśmy najważniejsze informacje na jego temat.
Z tekstu dowiesz się m. in.:
Na wstępie warto zaznaczyć, że rezonans magnetyczny – określany skrótowo czasem jako RM albo MRI, od angielskich słów „Magnetic Resonance Imaging” oznaczających obrazowanie tą metodą – nie radzi sobie z ukazywaniem wszystkich rodzajów struktur równie dobrze. Np. struktury kostne znacznie lepiej widać podczas tomografii komputerowej szyi. Jest to też procedura szybsza i nieco szerzej dostępna. Wykorzystuje jednak szkodliwe promieniowanie jonizujące, przez co badania nie można często powtarzać, a w przypadku pacjentek ciężarnych w ogóle wykonywać. Wówczas alternatywą staje się właśnie rezonans magnetyczny.
Do tworzenia obrazów z wnętrza ciała używa się w nim nie promieniowania, ale zasadniczo obojętnych dla zdrowia fal radiowych i silnego pola magnetycznego. W jaki sposób? O tym więcej przeczytasz w naszym artykule „Rezonans magnetyczny – na czym polega badanie”. Tutaj przypomnijmy tylko, że technika ta pozwala zobaczyć niemal wszystkie rodzaje tkanek, i to w wysokiej rozdzielczości. Bywa więc, że jeśli tomografia nie przynosi odpowiedzi na pytanie o przyczynę schorzenia, dopiero MRI okazuje się badaniem rozstrzygającym.
Najczęściej zresztą rezonans szyi zleca się jako uzupełnienie tomografii lub USG (która to procedura z kolei ukazuje przede wszystkim tkanki miękkie, jednak z mniejszą niż RM dokładnością). Pozwala on nie tylko postawić właściwą diagnozę, ale też precyzyjnie określić lokalizację i zakres zmian patologicznych, jak również wzajemne położenie sąsiednich elementów. Na tej podstawie zaplanować można odpowiednie leczenie, lepiej przygotować się do operacji chirurgicznej, jeśli zachodzi konieczność jej przeprowadzenia – a później także ocenić skuteczność zabiegu.
Rezonans magnetyczny szyi uwidacznia wszystkie struktury anatomiczne znajdujące się między szczytem płuc a podstawą czaszki, szczególnie dobrze jednak sprawdza się w ocenie ślinianek, tarczycy, krtani, dolnej części gardła i przestrzeni przygardłowej oraz górnego odcinka przełyku. Znajduje zaś zastosowanie zwłaszcza w kontekście takich schorzeń jak:
Czekasz na badanie w ramach NFZ?
Zobacz, gdzie można zrobić je szybciej! Porównaj ceny placówek w Twojej okolicy i poznaj opinie pacjentów. Przekonaj się, ile to tak naprawdę kosztuje.
Sprawdź terminy: Rezonans stopy
Nie trać zdrowia na kolejki!
Im szybciej wdrożone leczenie, tym większe szanse na sukces!
W tym miejscu warto na chwilę się zatrzymać. Stosunkowo mało bowiem osób zdaje sobie sprawę z faktu, iż nowotwory złośliwe szyi (i głowy, jako że zalicza się je do jednej grupy – z wyłączeniem raka oka i raka mózgu) pod względem częstotliwości występowania zajmują wśród wszystkich nowotworów szóste miejsce na świecie. Oznacza to, że zapada na nie ponad dwa razy więcej osób niż choćby na raka szyjki macicy, na temat którego świadomość społeczna jest znacznie wyższa.
Brak takiej świadomości, jeśli chodzi o nowotwory szyi i głowy, przekłada się z kolei na fakt, że niemal co drugi chory zgłasza się do lekarza zbyt późno. Skutkiem tego odsetek wyleczeń nie przekracza 30-40 proc., mimo iż odpowiednio wczesne podjęcie terapii pozwala zwykle osiągnąć pełen powrót do zdrowia. Niestety, gdy nowotwór jest jeszcze niezbyt zaawansowany, objawia się w mało charakterystyczny sposób, który łatwo pomylić z symptomami refluksu żołądkowego, alergii lub przeziębienia – i zbagatelizować. Wśród jego oznak wymienić mianowicie można utrzymujące się długo, tj. powyżej 3 tygodni (zwłaszcza pomimo podjęcia konwencjonalnej kuracji):
Już jedna z wymienionych dolegliwości to wystarczający powód, by odwiedzić lekarza. Nie warto czekać, aż pojawią się kolejne, świadczące o postępie choroby, takie jak duszności, nieprzyjemny zapach z ust, krwawienia z jamy ustnej, gardła bądź nosa, zaburzenia mowy, szczękościsk albo guz wyczuwalny pod palcami.
Uwaga
Na rozwój raka w rejonie szyi i głowy narażone są przede wszystkim osoby, które często spożywają alkohol wysokoprocentowy, palą papierosy, zwlekają z leczeniem chorób dziąseł i zębów, z racji wykonywanego zawodu czy miejsca zamieszkania regularnie wdychają wyziewy chemiczne lub pyły, a także… miały wielu partnerów seksualnych, co zwiększa ryzyko zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV). Szacuje się zaś, że może on odpowiadać za nawet 70 proc. nowotworów gardła i jamy ustnej.
Im późniejsze rozpoznanie, tym bardziej inwazyjna musi być najczęściej terapia. W efekcie nawet jeśli uda się uratować pacjentowi życie, to funkcje takie jak oddychanie, połykanie czy mowa mogą zostać w jego przypadku trwale upośledzone. Jak więc widać, kluczowe jest odpowiednio wczesne podjęcie diagnostyki – która nieraz uwzględnia właśnie rezonans magnetyczny szyi.
Przy podejrzeniu nowotworu (tudzież w celu wykrycia przerzutów) badanie to zwykle wymaga podania tzw. kontrastu, czyli specjalnej substancji dodatkowo poprawiającej widoczność obrazowanych podczas MRI elementów. Środki kontrastowe – zwane również cieniującymi – przydają się ponadto w ocenie np. tkanki nerwowej, ale już niekoniecznie wtedy, gdy pod lupę brane są choćby stare zmiany niedokrwienne. Wszystko zależy więc od wskazań.
Kontrast w rezonansie szyi podaje się pacjentowi dożylnie, przez wenflon założony na początku badania. Substancja jest natomiast usuwana z organizmu wraz z moczem, do którego trafia przez nerki. Wcześniej trzeba się zatem upewnić, że narząd ów działa prawidłowo. W tym celu pacjentowi pobiera się krew, aby zmierzyć stężenie w niej kreatyniny. Inne środki ostrożności, jakie mogą zostać wdrożone z uwagi na użycie kontrastu, to:
Uwaga
Aplikacja kontrastu miewa czasem skutki uboczne w postaci m. in. bólu głowy czy zaburzeń smaku. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Rezonans magnetyczny z kontrastem – na czym polega, jak się przygotować”.
Podanie substancji cieniującej podnosi koszt rezonansu magnetycznego szyi zwykle o 100-200 zł. Za całe badanie – jeśli ma zostać sfinansowane przez pacjenta, a nie np. ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia* – zapłacić trzeba od ok. 200 zł. do przeszło 1200 zł. Ceny porównasz na stronie: Rezonans szyi, gdzie znajduje się lista placówek oferujących MRI szyi, wraz z podziałem na poszczególne miejscowości. Za pośrednictwem strony można też od razu zarezerwować dogodny termin badania.
Uwaga
Rezonans szyi w ramach świadczeń opłacanych przez NFZ wykonuje się wyłącznie na podstawie skierowania od specjalisty. Lekarz pierwszego kontaktu nie ma odpowiednich uprawnień, aby takie skierowanie wystawić. Prywatne ośrodki diagnostyczne natomiast nie zawsze go wymagają. Wyjątek stanowi konieczność podania kontrastu, który – w przeciwieństwie do samej procedury – nie jest w pełni obojętny dla zdrowia.
Niestety, choć rezonans magnetyczny szyi jest badaniem bardzo bezpiecznym, to nie każdy może się mu poddać. Do MRI nie kwalifikują się chociażby osoby, które nie są w stanie utrzymać przez dłuższy czas pozycji nieruchomej, np. z powodu tików nerwowych czy choroby Parkinsona. Każde poruszenie potrafi bowiem doprowadzić do zamazania uzyskiwanych obrazów, obniżając ich wartość diagnostyczną.
Z uwagi natomiast na wykorzystanie silnego pola magnetycznego, w którym przedmioty wykonane z metalu mogą się nagrzewać lub gwałtownie przemieszczać, a praca urządzeń elektronicznych ulega poważnym zaburzeniom, rezonansu szyi nie można wykonać u pacjentów z umieszczonymi w ciele na stałe obiektami takimi jak:
Problematyczne bywają też wkładki antykoncepcyjne, a nawet makijaż permanentny czy tatuaże wykonane przy użyciu metalicznych barwników.
Uwaga
Współcześnie większość implantów medycznych produkuje się z takich materiałów, by nie trzeba było z ich powodu rezygnować z MRI. Osoba przeprowadzająca rezonans nie może jednak mieć co do tego żadnych wątpliwości, więc na badanie należy zabrać stosowną dokumentację, która takie takie wątpliwości rozwieje. W przypadku rezonansu szyi należy też pamiętać, że nawet „bezpieczne” implanty stomatologiczne czy aparat na zęby mogą niestety zniekształcać obraz, przesłaniając oceniane struktury.
Na wszelki wypadek do pracowni RM najlepiej w ogóle nie wnosić nic, co zawiera metal, więc w polu magnetycznym mogłoby stwarzać zagrożenie zarówno dla pacjenta, jak i dla znajdującego się w pomieszczeniu sprzętu – a także dla rzetelności wyników badania. Zdjąć zatem trzeba np. biżuterię, okulary, zegarek, ruchome protezy szczękowe, spinki czy gumki do włosów z metalowym łączeniem. Przed wejściem do gabinetu zostawić należy też portfel, klucze i telefon (który, podobnie jak karty płatnicze, mógłby się rozmagnesować i przestać działać).
MRI szyi nie wymaga zdjęcia ubrania. Strój powinien być jednak wygodny – dzięki czemu łatwiej będzie utrzymać bezruch – oraz pozbawiony elementów z metalu, takich jak suwaki, guziki, sprzączki, fiszbiny i haftki biustonosza, a nawet cekiny i metaliczne nadruki. Zaleca się ponadto, aby w dniu rezonansu zrezygnować z makijażu, lakieru do włosów, balsamu rozświetlającego i innych kosmetyków, w których składzie mogą się znajdować pyłki metali. Przemieszczając się, obniżałyby one czytelność uzyskiwanych obrazów, a rozgrzewając – prowadziły do miejscowego podrażnienia skóry.
Na badanie warto się stawić z pewnym wyprzedzeniem, tak by na spokojnie wypełnić ankietę na temat stanu zdrowia i ewentualnie zgodę na podanie kontrastu. Osoba przeprowadzająca MRI musi mieć też czas na zapoznanie się z dokumentacją medyczną dotyczącą schorzenia, z jakim pacjent zgłasza się na rezonans. Bo też jeśli tylko takowa dokumentacja istnieje, koniecznie należy ją przynieść. Istotne są zwłaszcza wyniki dotychczasowych badań obrazowych rejonu szyi, które podpowiedzą, na co zwrócić szczególną uwagę podczas bieżącego badania i jak interpretować jego wynik.
Badanie w Twojej okolicy już jutro? To możliwe!
Porównaj ceny i opinie. Znajdź najlepszą dla siebie ofertę i zarezerwuj termin.
Pokaż: Rezonans szyi
Uzyskaj diagnozę i rozpocznij leczenie jak najszybciej!
Jak już wspomniano, będzie on wiarygodny wtedy, gdy skanowane struktury pozostaną w bezruchu. Nowoczesne aparaty do MRI i ich oprogramowanie potrafią cyfrowo redukować tzw. artefakty ruchowe, trzeba jednak pamiętać, że tylko do pewnego stopnia. Podczas kolejnych, trwających 2-5 minut sekwencji rezonansu szyi pacjent powinien więc w miarę możliwości powstrzymać się od kaszlu czy przełykania śliny – i oczywiście nie kręcić głową. W celu jej unieruchomienia często stosuje się zresztą dodatkowo różne podpórki, gąbki lub wałki.
Elementem, który zbiera i wzmacnia odbierane z ciała sygnały, przekazywane następnie do komputera i przetwarzane na obraz, jest tzw. cewka. W przypadku MRI szyi może się ona znajdować zarówno pod osobą badaną, leżącą na wznak, jak i otaczać jej szyję od przodu. Sam aparat do rezonansu przypomina ogromną tubę, do której automatycznie wsuwa się specjalny stół z ułożonym na nim wygodnie pacjentem. Jeżeli ktoś ma klaustrofobię, może w związku ze znalezieniem się wewnątrz maszyny odczuwać swoisty niepokój, dobrym pomysłem jest więc zażycie środków uspokajających przed badaniem oraz zamknięcie oczu w jego trakcie.
Rezonans magnetyczny szyi przebiega zasadniczo bezboleśnie. Pewien dyskomfort wynikać potrafi natomiast z czterech czynników. Oprócz rzeczonej klaustrofobii bywają to:
Te ostatnie da się na szczęście w dużej mierze wytłumić dzięki włożeniu słuchawek lub zatyczek do uszu.
Podczas badania nadzorujący jego przebieg specjalista przebywa w osobnym pomieszczeniu, skąd obsługuje aparaturę (sterujący nią komputer w polu magnetycznym wszak przestałby działać). Może jednak wydawać pacjentowi polecenia przez system głośników i mikrofonów, czyli tzw. interkom. Również pacjent jest w stanie – a nawet ma obowiązek – zgłaszać wszelkie odnotowane ewentualnie nieprawidłowości.
O ile nie użyto kontrastu (p. wyżej), praktycznie natychmiast po zakończeniu rezonansu szyi można podjąć codzienne czynności, normalnie jeść, prowadzić samochód etc. Jeśli jednak zastosowano środki uspokajające, lepiej nie kierować pojazdami, ponieważ zawarte w nich substancje z reguły na kilka godzin zaburzają koncentrację i refleks.
Wyniki badania są gotowe do odbioru zazwyczaj dopiero po kilku dniach. Wynika to stąd, że składają się nań nie tylko obrazy, ale też ich specjalistyczny opis, którego stworzenie zabiera nieco czasu. Całość rejestruje się zwykle na płycie CD/DVD i w takiej formie przekazuje pacjentowi. Niektóre ośrodki diagnostyczne umożliwiają też dostęp do wyników MRI online, tak by nie trzeba było wracać do placówki jedynie po ich odbiór.
Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.
Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.